Archiwum strony

Goleszów Memoriał Leopolda Tajnera - zawody

Krwisty | 1.5.11 | 0 komentarze

1 maja 2011, 10:44

W sobotę 30.04.2011 odbył się w Goleszowie inaugurujący sezon
letni - Memoriał Leopolda Tajnera.


Organizatorem zawodów był Ludowy Klub Sportowy „Olimpia” Goleszów.
Przy pięknej słonecznej pogodzie do zawodów przystąpiło
kilkudziesięciu młodych zawodników i zawodniczek.
Na starcie stanęli skoczkowie w kategorii roczników: 1997/98',
99', 2000', 2001'i młodsi, dziewcząt oraz kategorii open.

Zawody poprzedził krótki trening na obydwu skoczniach.

W pierwszej kolejności konkurs rozpoczęto skokami młodszych zawodników.
Na mniejszym obiekcie HS -19 rywalizowały także dziewczęta., by
następnie przenieść się na skocznię większą HS – 32, na której
swoje próby konkursowe oddawali starsi skoczkowie.

Na skoczni HS – 32 triumfowali:

W kategorii rocznika 1997/98:
1 miejsce: Jakub Jurosz - KS Wisła Ustronianka.
2 miejsce: Dominik Kastelik – PKS Olimpijczyk Gilowice.
3 miejsce: Dawid Krupa – SSR LZS Sokół Szczyrk.

Rocznik 1999:
1 miejsce: Bartosz Czyż – KS Wisła Ustronianka.
2 miejsce: Paweł Wąsek – Olimpia Goleszów.
3 miejsce: Kacper Konior – LKS Klimczok Bystra.

Rocznik 2000:
1 miejsce: Łukasz Stawowy – PKS Olimpijczyk Gilowice.
2 miejsce: Tomasz Pilch – KS Wisła Ustronianka.
3 miejsce: Piotr Kudzia – LKS Klimczok Bystra.


Na skoczni HS – 19 zwyciężyli:

Rocznik 2001 i młodsi:
1 miejsce: Dawid Kurek - KS Wisła Ustronianka.
2 miejsce: Szymon Jojko – KS Wisła Ustronianka.
3 miejsce: Marcel Matuszynsky – TJ Sokół Kozlowice.


Kategoria dziewcząt:
1 miejsce: Monika Luber – PKS Olimpijczyk Gilowice.
2 miejsce: Kinga Rajda – SSR LZS Sokół Szczyrk.
3 miejsce: Anna Twardosz – PKS Olimpijczyk Gilowice.

Na większej skoczni odbyła się także kategoria OPEN, w której wiedli
prym:

1 miejsce: Antoni Juroszek – KS Wisła Ustronianka.
2 miejsce: Krzysztof Leśniak – LKS Klimczok Bystra.
3 miejsce: Dawid Jurga – Łódź Ski Team.

Po zawodach odbyła się uroczysta dekoracja, podczas której wręczono
pamiątkowe dyplomy i puchary. Skoczkowie dostali także drobne nagrody
rzeczowe.

Konwencja bloga pozwala mi na dodanie luźnych refleksji, jakie nasunęły mi się podczas tych zawodów:

1) Organizatorzy zawodów muszą poprawić nagłośnienie, a dokładniej sposób mówienia do mikrofonu. Usta przyłożone bezpośrednio do mikrofonu powodowały takie zakłócenia w odbiorze, że często nie słychać było całych zdań. Wystarczyło oddalić usta o kilka centymetrów i było OK.

2) Atmosfera zawodów była treningowo – piknikowa, lecz to norma na tak małych imprezach. Zjawili się trenerzy, skoczkowie, działacze, rodziny skoczków i kilku przechodzących w pobliżu kibiców.

3) Najważniejszą sprawą jest bezpieczeństwo zawodników. Tu dochodzimy do sedna problemu. Stan skoczni uważam za opłakany. Co ja piszę? Nie tylko ja tak uważam. Jest to opinia wielu zawodników i trenerów. Profil skoczni z zeszłej epoki, stan igelitu opłakany – dało się zauważyć wystające druty. Ciekawie wyglądały tory najazdowe. Woda puszczona wzdłuż nich nie dopływała do końca, tylko znikała gdzieś w jakiejś szczelinie pośrodku. Odjazd też nie napawał optymizmem, przy odrobinie nieuwagi skoczek mógł wylądować na siatce okalającej skarpę graniczącą z terenem skoczni. Skoczkowie, szczególnie ci mniej oskakani, po prostu bali się tam startować. Wywrotek było dużo (choć to norma wśród dzieci), koziołkowali, glebę zaliczali, kombinezony darli. Nad wszystkim górował, strasząc swoim wyglądem szkielet po dawnej trzeciej skoczni.

Warto zebrać fundusze przy pomocy państwa, gminy i prezesów firm, którzy dumnie pierś do kamer wypinają i wybudować fajne obiekty podobne do Bystrej. Coś oczywiście z przeciwstokiem, gdyż jest tam stroma skarpa za odjazdem.
Skocznie w Goleszowie są naprawdę ładnie położone. Urokliwe miejsce nad jeziorem Ton, widok na okolice, w miarę dobry dojazd, parking, to wszystko kwalifikuje się do mądrego i nowoczesnego zagospodarowania.

Może objąłby to program „Białe Orliki”?

Zapraszam na fotorelację i filmy, które sukcesywnie będę dodawał w momencie jak się wgrają na YT.

FOTO 1

FOTO 2

FILM - Skoki HS - 19

FILM - Skoki HS - 32

FILM - Dekoracja

FILM - Treningi

FOTO FILM 1

FOTO FILM 2


Foto od: Pavel Mikeska



PS
Przypomniało mi się jedno "ale" - na memoriale upamiętniającym Leopolda Tajnera, zabrakło Apoloniusza Tajnera, choć dzielnie zastąpił go Andrzej Wąsowicz ;-) Jeden Tajner jednak był, bo musiał doglądać dziewcząt. Mowa o Wojtku Tajnerze.




Informacja własna: Robert Osak

Kategorie:


0 komentarze

Masz coś do powiedzenia? Napisz w kratce. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy napisanych przez internautów. Niestosowne komentarze będą usuwane. Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania w serwisie WinterSzus.pl. REGULAMIN KOMENTOWANIA