Archiwum strony

Harrachov - Norwegia wyprzedza Austrię. Polska piąta

Krwisty | 11.12.11 | 4 komentarze

Sobotni konkurs drużynowy mógł zaskoczyć wielu kibiców skoków narciarskich. Otóż pierwsze miejsce na podium zajęła drużyna z Norwegii w składzie: Tom Hilde (127,5 i 138 m), Bjoern Einar Romoeren (138 i 136 m), Vegard Haukoe-Sklett (125,5 i 130,5 m), Anders Bardal (135,5 i 139 m)

Na drugim miejscu podium uplasowała sie Austria dla której skakali: Thomas Morgenstern (139,5 i 131 m), David Zauner (129,5 i 125,5 m), Andreas Kofler (131,5 i 133 m) oraz Gregor Schlierenzauer (132 i 124 m).

Trzecie miejsce po emocjonującej walce z Niemcami zajęła Słowenia w składzie: Jernej Damjan (124 i 133,5 m), Peter Prevc (130 i 125,5 m), Robert Kranjec (121,5 i 130,5 m), a także  Jure Sinkovec (122 i 126,5 m).

Polska ekipa po słabszej pierwszej serii zmobilizowana przez trenera Łukasza Kruczka awansowała z ósmej pozycji na ostateczną piątą. Stefan Hula zaczął pierwszą serię słabym skokiem na 115 metr. Piotr Żyła wyciągnął nas z dołka przykładając 130,5 metra. Następny Dawid Kubacki ponownie osłabił nasze morale skokiem 113,5 metrowym. Ale Kamil Stoch zapewnił Polakom awans do drugiej serii, uzyskując 131,5 metra. 

Wtedy to trener kadry podczas przerwy powiedział skoczkom kilka mobilizujących słów pokrzepienia i na efekty nie trzeba było długo czekać. 
Stefan zrehabilitował sie skokiem zdecydowanie dłuższym i jego narty zetknęły się ze śniegiem na 131,5 metrze. 
Piotrek nie chciał być gorszy i poszybował na 132 metr, czego pozazdrościł chłopakom Dawid i poprawił się w drugim skoku o prawie jedenaście metrów, uzyskując 124 metry. 
To wszystko przypieczętował lider drużyny Kamil,  uzyskując solidną 128,5 metrową odległość. Ostatecznie zajęliśmy piąte miejsce, tuż za Niemcami, a przed depczącymi nam po piętach Czechami.

W klasyfikacji generalnej prowadzi drużyna Austrii mając 1591 punktów, za nią plasują się Niemcy z 965 punktami, a trzecią pozycję zajmuje Norwegia, dzierżąca dumnie 765 punktów. Polska w rankingu jest na siódmym miejscu z wynikiem 522 punktów i stratą do najlepszych wynoszącą 1069 oczek.
Walka nadal trwa...


Wyniki konkursu:
RankBibNameNationJump 1Jump 2Points
 1NORWAY NOR993.7
Hilde Tom 127.5138.0
Romoeren Bjoern Einar 138.0136.0
Sklett Vegard-Haukoe 125.5130.5
Bardal Anders 135.5139.0
 2AUSTRIA AUT956.0
Morgenstern Thomas 139.0131.0
Zauner David 129.5125.5
Kofler Andreas 131.5133.0
Schlierenzauer Gregor 132.0124.0
 3SLOVENIA SLO888.6
Damjan Jernej 124.0133.5
Sinkovec Jure 122.0126.5
Prevc Peter 130.0125.5
Kranjec Robert 121.5130.5
 4GERMANY GER881.5
Mechler Maximilian 124.096.0
Neumayer Michael 137.0127.0
Freitag Richard 140.5135.0
Freund Severin 121.5122.5
 5POLAND POL876.3
Hula Stefan 115.0131.5
Zyla Piotr 130.5132.0
Kubacki Dawid 113.5124.0
Stoch Kamil 131.5128.5
 6CZECH REPUBLIC CZE874.0
Janda Jakub 123.5128.0
Cikl Martin 123.0115.5
Matura Jan 131.0125.0
Hlava Lukas 131.0129.0
 7JAPAN JPN842.2
Kobayashi Junshiro 131.5122.5
Tochimoto Shohei 132.5126.0
Takeuchi Taku 133.0121.5
Ito Daiki 113.5113.0
 8RUSSIAN FEDERATION RUS835.8
Vassiliev Dimitry 122.0118.0
Sardyko Alexander 121.0125.0
Kalinitschenko Anton 132.5127.5
Kornilov Denis 124.5125.0
 9SWITZERLAND SUI403.5
Grigoli Marco 120.5
Deschwanden Gregor 124.0
Egloff Pascal 121.0
Ammann Simon 130.0
 10FINLAND FIN384.3
Hautamaeki Matti 119.0
Happonen Janne 136.0
Muotka Olli 120.0
Koivuranta Anssi 111.0
 11FRANCE FRA381.2
Mayer Nicolas 123.0
Mabboux Alexandre 113.5
Descombes Sevoie Vincent 122.0
Chedal Emmanuel 119.5
 12ITALY ITA320.5
Bresadola Davide 114.5
Dellasega Diego 115.5
Colloredo Sebastian 129.5
Morassi Andrea 92.5

Kategorie:


4 komentarze:

  1. Nie ukrywam, że po raz pierwszy od dawna wczoraj oglądałam zawody z wielką przyjemnością:)
    Widzieć Austrie na drugim stopniu podium a nie na pierwszym to przyjemne nawet :)
    Norwegowie pokonali ich wyraźnie metrami i wygrali.
    Ale oglądając pierwsza serię sądziłam, że Polska nie wejdzie do drugiej serii, pachniało malą sensacją i to od dawna ale na całe szczęście wylądowalismy na 5 miejscu.
    Piotrek Żyła w próbnej zmiótł resztę świata :)
    A Kamil wydaje się być zagłaskany "na śmierć" jak na jego możliwości i doświadczenie normą powinno być dalekie skakanie, zobaczymy jak będzie dziś.
    I nie ukrywam, że bardzo brakuje w tej ekipie Adama Małysza, nie zapomnę te wspólne podia w drużynówkach z jego osobą jeszcze rok temu np: w Lahti kiedy oddał najdłuższy skok w całym konkursie.To były piękne dni.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piotrek jest na fali. nie zdziwie się jak niedługo stanie się liderem kadry a może będzie kolejnym orłem z Wisły ? ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja na to liczę ma wszelkie zadatki ku temu.
    Cięzko pracuje , lubi tę pracę, nie spoczywa na laurach wciąż widzi u siebie jakieś niedoskonałości i stara się je poprawiać , ambitny, utalentowany to cechy i zadatki na Mistrza.Na koniec skromny i bardzo sympatyczny.Życzę Piotrowi oby doszedł w tym sporcie cier4pliwością na sam szczyt.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cóż, nie da się ukryć, że nadal brakuje czwartego do drużyny. Wczorajszy konkurs kazał nam jednak mocno zatęsknić za Tym Pierwszym...

    Orzeł z Wisły jest tylko jeden, poza tym Piotrek chyba nie mieszka w Wiśle.

    OdpowiedzUsuń

Masz coś do powiedzenia? Napisz w kratce. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy napisanych przez internautów. Niestosowne komentarze będą usuwane. Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania w serwisie WinterSzus.pl. REGULAMIN KOMENTOWANIA