Archiwum strony

CoC: Lanisek tryumfuje. Zniszczoł i Murańka na podium!

Aga Pająk | 29.1.12 | 4 komentarze

W drugim konkursie z cyklu Pucharu Kontynentalnego, który odbył się w Bischofshofen wygrał zwycięzca YOG - Anze Lanisek (140,5 m i 128,5 m). Bardzo dobrze spisało się dwóch naszych reprezentantów.  Aleksander Zniszczoł (132,5 m i 129,5 m) był drugi, zaś Klemens Murańka (132,5 m i 129,5 m) stanął na najniższym stopniu podium.

Tuż za Polakami sklasyfikowano Roberta Johanssona (131 m i 131,5 m). Czołową "5" zamknął znany kibicom skoków młody Austriak - Lukas Mueller (129 m i 131 m). Jaka Hvala (130,5 m i 129,5 m) zajął 6. lokatę. Dalej uplasował się zwycięzca pierwszego konkursu - Stefan Kraft (132,5 m i 125,5 m) oraz Nejc Dezman (133 m i 124,5 m). Na dziewiątej pozycji znalazł się Simen Grimsrud (135,5 m i 121,5 m). Najlepszą "10" zamknął Bartłomiej Kłusek (132,5 m i 125 m).

Pozostałym Polakom nie udało się zdobyć punktów. Marcin Bachleda skoczył na odległość 119 m, co dało mu zaledwie 48. miejsce. Tomasz Byrt był 56. Po raz kolejny najsłabiej spisał się Dawid Kubacki. Zajął 63. lokatę.

Pełne wyniki

Autor: Agnieszka Pająk
Źródło: fis-ski.com

Kategorie: , , , ,


4 komentarze:

  1. Nie mogę się zalogować:(

    Olek i Klemens kiedyś zrobią "zadyme " w czołówce w PŚ .....kiedyś pisałam o OLku, że to świetny zawodnik jestem pewna, że kłopoty Klimka z dorastaniem i zmianą parametrów się kończą bo jego technika i styl są nadal fantastyczne i obaj pokażą na co ich stać.
    Brawo.

    Dona

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam nadzieję, że dzięki tym wynikom sztab zarzuci idiotyczny pomysł kwarantanny i puszczą Aleksandra i Klemensa do Włoch, bo obaj mają szanse na punkty. Bardzo martwi postawa niepunktujących, oni nie lądują w czwartej, a w szóstej i siódmej dziesiątce. Mam szczerą nadzieję, że z kadry młodzieżowej po sezonie wypadnie Kot z Zapotocznym i zrobią miejsce ewentualnie (oby!) zdegradowanym Kubackiemu i Byrtowi. Tomek i Dawid sezon mają stracony, widać, że nie skutkują na nich metody treningowe Kruczka, może na lepsze wyjdzie im praca z Mateją, albo po prostu zadziała "efekt nowej miotły"?

    OdpowiedzUsuń
  3. Juz mogę się zalogować:) dziwna sprawa.

    Teraz jestem zdania, że obaj powinni jednak pojechac do Włoch na PŚ w nagrodę za dobre wyniki w PK, tak powinni być nagradzani młodzi i zdolni aby dac im chęć i motywację do dalszej pracy.Nawet gdyby we Włoszem im gorzej poszło to dla nich taki start z najlepszymi na świecie to świetne doświadczenie.Robert Mateja obecnie może też liczyć na Adama Małysza, który chętnie zawsze pomoże młodym, dziwię się trochę prezesowi, że nie potrafi odczytać wyraźnych sygnałów od Adama płynących z dwóch ostatnich wywiadów, które jasno sugerują, że Adam do pomocy jest zawsze otwarty tym bardziej, że obecnie ma więcej wolnego czasu, młodzi by skorzystali na jego wiedzy i doświadczeniu.No ale jak się domyślam znowu pogubili nr telefonów do Małysza:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem zachwycony w tym roku Słoweńcami. Mimo, że nie mają obecnie drugiego Peterki z najlepszych lat, to szeroką ławą okupują ostatnie serie zawodów. Mają naprawdę wartościowych zawodników. Taki Hvala jest tylko o rok starszy od Klimka i Olka, a zwycięzca tego konkursu Lanisek o dwa lata młodszy! Rodacy Kranjca dbają nie tylko o materiał ludzki ale i o infrastrukturę. W Planicy powstaje nowoczesny kompleks skoczni. Myślę, przed Słoweńcami rysuje się świetlana przyszłość i to oni zajmą miejsce Finów w skokowej hierarchii.

    Gratulacje dla Olka i Klimka.

    @Ojciec Marek
    Jan Szturc, w PS jasno powiedział, że Olek jedzie na OOM i koniec. Wyniki tych zawodów wpływają na dotacje dla klubów, więc dlatego klubom tak na tym zależy, by ich młodzi skoczkowie zamiast na PŚ, wystąpili w zawodach dużo niższej rangi.

    OdpowiedzUsuń

Masz coś do powiedzenia? Napisz w kratce. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy napisanych przez internautów. Niestosowne komentarze będą usuwane. Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania w serwisie WinterSzus.pl. REGULAMIN KOMENTOWANIA