Archiwum strony

Siedmiu wspaniałych na Turniej Czterej Skoczni

CranberryZest | 18.12.12 | 23 komentarze

Aż siedmiu zawodników Polska może wystawić na zbliżający się Turniej Czterej Skoczni. Jednakże nie wiadomo czy trener naszej kadry, Łukasz Kruczek skorzysta z takiej możliwości. 







Podwyższenie kwoty startowej z dotychczasowych sześciu skoczków na siedmiu, było możliwe dzięki dobrym występom Klemensa Murańki w Pucharze Kontynentalnym. Murańka w Ałmatach dwukrotnie plasował się na drugiej pozycji. Obok Polski, przywilej wystawienia siedmiu zawodników mają tylko Austria i Norwegia. Co ciekawe mniej skoczków niż Polska mogą wystawić tak dobre reprezentacje jak Niemcy czy Słowenia - z tych krajów może wystartować sześciu zawodników.

- Decyzje o tym kto pojedzie na Turniej Czterej Skoczni podejmiemy najpóźniej do końca tego tygodnia - mówi trener naszej kadry, Łukasz Kruczek.

O tym ilu zawodników można wystawić w konkursie decyduje "World Ranking List" w skrócie WRL. Im większa liczba zawodników wśród "55" najlepszych  tego rankingu, tym większe kwoty startowe.

W czołowej "55" tego rankingu mamy sześciu Polaków, a dodatkowe siódme miejsce wywalczyliśmy dzięki naszemu młodemu reprezentantowi.

Znamy już skład Austrii na 61. Turniej Czterej Skoczni. W barwach tego kraju wystartują : Gregor Schlierenzauer, Thomas Morgenstern, Andreas Kofler, Manuel Fettner, Michael Hayboeck, Wolfgang Loitzl oraz Martin Koch.

Turniej Czterej Skoczni rozpocznie się 30 grudnia w Oberstdorfie, a zakończy 6 stycznia w Bischofshofen.

źródło: sport.wp.pl

Kategorie: , , , ,


23 komentarze:

  1. Ja mam nadzieję, że cała siódemka pojedzie szkoda by było marnować limity.Ale obawiam się, że w konkursie świątecznym ustawią belkę w "lesie" i pojadą ci, którzy skoczą tam najdalej.
    Nie mogę się doczekać TCS.I oby nie działy się tam takie dziwne rzeczy jak rok temu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak dla mnie pewniaki to Stoch, Kubacki, Kot i mimo wszystko Żyła, zapewne miejsce znajdzie się też dla Miętusa i Murańki i ewentualnie ten 6 zawodnik zostanie wyłoniony w tych zawodach.

    Tak swoja droga to hasło, że te zawody to "eliminacje" kadry to pic na wodę, i chwyt marketingowy, aby przyciągnąć kibiców, na konkurs o pietruszkę.

    Przypominam, że mniej więcej w tym czasie jest PK w Engelbergu i jakby nie patrzeć składy an T4S i Pk muszą byc wyłonione wcześniej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Liczę również na to, że Szturc w czasie tej przerwy naprawi trochę Piotra, którego Kruczkowe metody całkiem popsuły żadne Ramsau pod okiem Kruczka nie dało efektu u niego.
    U Kamila było widać poprawę w pierwszym konkursie natomiast w drugim już było gorzej.

    OdpowiedzUsuń
  4. Sztab twierdzi, że ważniejsze niż T4S są polskie konkursy, więc może być tak, że nie wykorzystamy limitu i zawodnicy będą się przygotowywali do Wisły i Zakopanego.
    Tam nasi wypoczęci zawodnicy wypadną świetnie w porównaniu z przetrzebioną i zmęczoną stawką zagraniczną.
    I można będzie odtrąbić sukces ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Wiśle jestem niemal pewny, że będziemy mieli co najmniej 2 skoczków w 10-tce. NA 90% duża część zawodników oleje te zawody, bo są zaraz po T4S i to w środku tygodnia, a więc konkurencja będzie uboga.

      Usuń
    2. @Lis

      Jak słuchałam tego co gada Kruczek, to śmiech noramlnie..
      Ja rozumiem, że konkursyw Polsce, to szczególne, ale tak naprawdę tylko dla nas, bo np. do Austriaków czy Niemców to normalne zawody. Tak naprawdę wygrana w nich nie oznacza więcej niż wygrana w innym państwie. To kolejne konkursy z cyklu PŚ.
      Ale nie można stawiać ich nad TCS, bo to śmieszne. TCS to prestiżowy turniej.

      Usuń
    3. @Tysia
      Myślę, że priorytety poszły z góry i o to akurat ciężko mieć do Łukasza Kruczka pretensje.
      T4S to tradycja i choć kocham zawody w Zakopanem, bez porównania. Nie ta stawka.

      @Pavel
      Po maratonie T4S wszyscy będą zmęczeni. Fizycznie podróżami i psychicznie stawką zawodów. Pewnie będą tacy co odpuszczą Polskę ale nawet ci co przyjadą to tak na rozładowanych akumulatorach. Japończyków to na 100% nie będzie.

      Usuń
    4. @Lis

      Myślisz, że Prezes ma takie priorytety? :D

      Ja też uwielbiam zawody w Polsce, ale nie oszukujmy się, że zwycięstwo w nich znaczy więcej niż w TCS.
      Nie wiem czy to dobrze czy źle, że Łukasz tak powiedział. Niby są głosy, że takie podejście do sprawy może zaprocentować lepszym wynikiem na TCS.
      Osobiście nie miałabym nic przeciwko, a właściwie lepiej by to brzmiało jeśli powiedziałby, że TCS jest ważniejszy niż konkursy w Polsce i nie traktowałabym tego jak zły znak, że Polakom nie pójdzie w Turnieju.

      Usuń
  5. Dziś w Wiśle trenowała kadra R.Matei jakoś około 14.00 można oglądać było na kamerce internetowej.
    Jutro rano trenuje tam kadra A też będzie można śledzić przez kamerkę.
    Zazwyczaj trening rozpoczyna się około 9.00.
    Jak ktoś ma czas o tej godzinie to może sobie po patrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  6. A teraz moi kochani mam pytanie, a właściwie trzy odnośnie rankingu WRL, bo trochę niedouczona jestem :P

    1. Jak się liczy punkty do tego WRL, na jakiej zasadzie?
    2. Czy te punkty do rankingu WRL liczy się od nowa od początku każdego sezonu >
    3. Kogo mamy w "55" WRL?

    Tylko się nie śmiejcie, każdy może nie wiedzieć, a kto pyta nie błądzi:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @CranberryZest
      1. To są te same punkty, które wywalcza się w zawodach. Za pierwsze 100, za trzydzieste - 1.
      2. WRL bierze rok wstecz, lecz nie co konkurs, tylko co period. Teraz skończył się 1 period zimowy, a 3 tego sezonu (po raz pierwszy lato składało się z 2 periodów).
      3. W 55WRL mamy Stocha, Kota, Żyłę, Kubackiego, Kłuska i Zniszczoła. Ten ostatni jest na wylocie, bo jest 55 i jego punkty są potrzebne dla zachowania limitu. Dość blisko jest Krzyś Miętus, który przy dobrych zawodach mógłby Olka ewentualnie zastąpić.

      Do limitu na PŚ, z poprzedniego periodu PK wchodzą trzy miejsca i te miejsca są dla trzech pierwszych przedstawicieli danych krajów.
      Np. Polak może być nawet 8 w klasyfikacji periodu i to miejsce na PŚ da, pod warunkiem, że przed nim będą przedstawiciele tylko dwóch nacji.

      Mam nadzieję, że pomogłem :)

      Usuń
    2. @Lis

      Oczywiście, że pomogłeś ;) O taką odpowiedź mi chodziło. Wielkie dzięki ;)

      Usuń
    3. Ludzie czy wy cierpicie na bezsenność :))
      Ja o 1 w nocy to już śnię sobie :)

      Usuń
    4. Donatko kochana!

      poniekąd powiem Ci, że ostatnimi czasy cierpię na bezsenność. Nie mogę w nocy spać xD
      A wczoraj akurat po tym jak to napisałam włączyłam sobie mój ulubiony serial w trakcie którego usnęłam. Jak się przebudziłam to była godzina, która była i stwierdziłam, że może ktoś mi odpiszę. No i Lisek okazał się być taką dobrą duszą ;) za co mu dziękuję ;)

      Usuń
    5. Mam dla ciebie lekarstwo na bezsenność :)

      Usuń
  7. Pierwszy konkurs w Engelbergu jest jeden dzień po konkursie świątecznym. Teoretycznie da się rozegrać by cała czołówka wystartowała w Wiśle tylko że taka podróż od razu przed zawodami może nie być za dobra. Mi się przypomniało jak w 2011 r kilku skoczków wylądowało na lotnisku w Sapporo po zawodach PK w Korei Płd, dopiero podczas II treningu, i ledwo zdążyli na skocznie na kwalifikacje które się zaczęły niecałą godzinę później, a i tak się spóźnili na swój start, i tylko dzięki dobrej woli sędziów pozwolono im skakać pod koniec :)

    OdpowiedzUsuń
  8. @Emil

    Zazwyczaj właśnie Ci co startowali w PK w Engelbergu nie startowali już w tym konkursie świątecznym. Trochę nierozsądną decyzją byłoby wystawianie do zawodów świątecznych skoczków, którzy mają na drugi dzień startować w PK.
    Taka podróż mogłaby być zbyt męcząca jak piszesz. I obawiam się, że mogłoby to odbić się na ich wynikach.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nawet jak to były MP, to zawodnicy z PK nie startowali tam, a teraz jak to są nic nie znaczące zawody o pietruszkę, to nie ma o tym mowy nawet.

    OdpowiedzUsuń
  10. Zważając na fakt, że te zawody będą w drugi dzień świąt i skoczkowie za bardzo w święta nie pilnują diety ja bym tych zawodów nie brała na poważnie jako jakiś sprawdzian przed TCS :)
    Wiadomo jedne czy dwa kg przybędzie na wadze i wyniki mogą być lekko ociężałe:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana Donatko!

      To jakie masz to lekarstwo dla mnie na bezsenność :D

      Nie pilnują się z dietą? Oj nieładnie, nieładnie :D

      "ociężałe wyniki" - dobre :D

      Usuń
    2. To lekarstwo to M.K. :)
      W mojej wyobraźni powstaje pewien mały scenariusz jak z filmu w roli głównej ty i ?? :P
      Ech :)

      Usuń
  11. Donatko Kochana!

    Hmm... ciekawe jak zadziała to lekarstwo :D Chyba spróbuje :D

    A jaki to scenariusz? Jestem ciekawa :D :D

    OdpowiedzUsuń

Masz coś do powiedzenia? Napisz w kratce. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy napisanych przez internautów. Niestosowne komentarze będą usuwane. Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania w serwisie WinterSzus.pl. REGULAMIN KOMENTOWANIA