Koniec sezonu dla Simiego
W tym sezonie Ammann dwukrotnie stawał na podium, ośmiokrotnie plasował się w najlepszej dziesiątce konkursu.
Jak podaję Szwajcarski Związek Narciarski, przyczyną decyzji o wcześniejszym zakończeniu startów był bardzo słaby występ Ammanna w Trondheim, gdzie zajął 35.miejsce.
"Do tego sezonu przygotowaliśmy się solidnie pod każdym względem zarówno materialnym jak i technicznym, jednak nie miało to odzwierciedlenia w wynikach." - mówi popularny Simi,
Ammann dodaje, że treningi wypadały zwykle obiecująco, jednak wyniki w konkursach nie dawały mu satysfakcji.
"Patrząc na pracę jaką wykonałem, nie chcę dokładać sobie na koniec sezonu więcej frustracji. Przeciętne wyniki nie spełniają moich wymagań, dlatego zdecydowałem się zakończyć ten sezon."- tłumaczy skoczek.
Od jakiegoś czasu wiadomo, że Simon Ammann planuje zakończenie kariery po Igrzyskach Olimpijskich, które za rok będą odbywać się w Soczi. Mimo, że mijający sezon nie należał do udanych w jego wykonaniu, Simi patrzy z nadzieją w przyszłość.
"Przygotowanie do sezonu zimowego wymagało wiele energii. Uważam, że ostatnie dwa lata wykorzystałem dobrze, a skoki narciarskie nadal wiele dla mnie znaczą" - mówi Ammann.
Teraz Simon uda się do domu, aby odpocząć i nabrać siły. Wiosną rozpocznie treningi, aby w przyszłym sezonie było lepiej niż w obecnym.
źródło: skokipolska.pl
Kategorie: sezon 2012/2013, Simon Ammann
.jpg)
Czuję, że Simon nie powiedział jeszcze ostatniego słowa:)
OdpowiedzUsuńTeż mam takie przeczucie tym bardziej, że za rok IO :D
OdpowiedzUsuńOn jest nie przewidywalny i może jeszcze sprawić psikusa pozostałym skoczkom.