Archiwum strony

Piotr Żyła jeździł samochodem rajdowym

Krwisty | 25.5.13 | 18 komentarze

Zrzut: ox.pl
Piotr Żyła spróbował swoich sił jako pasażer rajdowego samochodu, za którego kierownicą siedział Zbigniew Cieślar, kierowca rajdowy. Piotrek został także zaproszony na Rajd Wisły przez załogę Marcina Górnego i Zbigniewa Cieślara.





Zrzut: ox.pl
"Fajnie sobie przejechać kawałek. Przeciążenie to ma dobre, także fajne auto. Akurat typowo rajdowym autem nie jeździłem, ale jeździłem już szybkimi autami, także wiem co to przyspieszenie. Akurat nie jadłem obiadu, ale z żołądkiem się nic nie działo,  ja jestem przyzwyczajony do takich przeciążeń. Było miło i fajnie" - ocenił jazdę sympatyczny skoczek z Wisły.

Zrzut: ox.pl
Zrzut: ox.pl

Warto przypomnieć kibicom, że analogicznie razem ze Zbigniewem Cieślarem, jeździł cztery lata temu Adam Małysz, wraz z małżonką Izą.

Szczyrk 2009 - Adam Małysz i Zbigniew Cieślar


Wczoraj rozpoczął się 59. Rajd Wisły! Trasa rajdu będzie przebiegać przez teren Śląska Cieszyńskiego. Rajd będzie zaliczany się do Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski.

Film:



Źródło: OX.pl/Informacja własna

Kategorie: , , ,


18 komentarzy:

  1. Piotr zaczyna jak kiedyś Adam :)
    Skoczkowie lubią adrenalinę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A dziś urodziny ma nasz mistrz Kamil:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piotr Żyła postanowił spróbować swoich sił w rajdach. Wystąpił gościnnie podczas Castrol Edge Trophy. Jego udział w imprezie stał jednak pod znakiem zapytania. W wywiadzie wyjaśnił, dlaczego.
    "Córka zeżarła kostkę z kibla i trzeba było do szpitala jechać."

    http://eurosport.onet.pl/motorowe/castrol-edge-trophy/piotr-zyla-corka-zezarla-kostke-z-kibla,128628,sport-ekstra-wideo.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Córka za kilka lat będzie na pewno zadowolona z tego co tata powiedział;-)

      Usuń
    2. Oby małej nic się nie stało.

      Usuń
  4. "Piotr Żyła spróbował swoich sił jako pasażer rajdowego samochodu"

    Spróbował swych sił jako pasażer?
    Trochę to dziwnie brzmi ;)

    To ja się też pochwalę. Kiedyś spróbowałem swych sił jako pasażer w PKSie :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Zaprawdę powiadam Ci Czarnylisie. Jazda PKS jako pasażer, to z reguły bułka z masłem, chyba że kierowca wariat.;-) A jazda jako pasażer w samochodzie rajdowym, to prawdziwa próba sił, na pełnych prędkościach, przeciążeniach, wirażach, zakrętach, hopkach za którymi nie widać drogi...Spójrz na tym filmiku, jak Piotrek co chwila szerzej oczy otwiera podczas jazdy. ;-) Jazda Piotra

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest nic w porównaniu z PKS i kierowcą na mega kacu ;)

      Usuń
  6. Wiadomo, szalony i skacowany kierowca PKS, to lepsze niż rollercoaster ;-)) Jazda bez trzymanki i bez pasów bezpieczeństwa. PKS rządzi!!! ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś (nie wiem jak jest teraz) niektórzy kierowcy PKS potrafili pić do 2-3 w nocy, a o 5 wieźli ludzi do pracy. Co ciekawe nikt nigdy nie ucierpiał na szczęście :)

      Usuń
  7. hahaha ja w zeszłym roku jak jechałam wypełnionym busem z Zakopanego do miejsca do celowego Morskie Oko, to możecie mi wierzyć takiej jazdy nie zapomnę do końca żywota :D
    Wiara po drodze się modliła na każdym wirażu i zakręcie on nie zwalniała a bus się przechylał to na jedną stronę to na drugą a kierowca z uśmiechem na ustach mówił "spokojnie ludziska to tylko jazda i zaraz będziemy na miejscu " hahah, wiara po prostu ze strachu przed kolejnym wirażem a tam przepaść w dół nie wiedzieli czego się trzymać , ja stałam, bo miejsc nie było i wisiałam na jednej ręce unosząc się w powietrzu nad podłogą :P
    Prosiłam go żeby zwolnił bo co chwila to sa jedne wielkie zakręty i wiraże a on z uśmiechem że to normalne i wie co robi, spoooookojnieeeeeee ! Kiedy zajechaliśmy już na miejsce nogi miałam jak z waty a świat wirował w głowie :D
    On jechał w pewnym momencie pod prąd bo był taki korek, że dotarł by na miejsce wieczorem a to była około 11.00 to dopiero był strach przez radio po drodze porozumiewał się z tymi co jechali już z powrotem i dowiadywał się czy coś jedzie z na przeciwka bo cały czas jechał lewym pasem , Boże to był koszmar :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @Dona
      Czyli spróbowałaś swych sił jako pasażer busa w Tatrach ;)
      Odrobina adrenalinki jeszcze nikomu nie zaszkodziła :D

      Usuń
    2. :D więcej nie jadę z takimi dzikusami :)

      Usuń
    3. @Dona
      Mogę się założyć, że gdyby "szalonym" kierowcą busa był Adam Małysz to byś pojechała i była zachwycona :D

      Usuń
  8. Nawet by krzyczała nad przepaścią - Leć Adam, Leć!;-) ;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. hahahah :)) jesteście niemożliwi :D

    OdpowiedzUsuń

Masz coś do powiedzenia? Napisz w kratce. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy napisanych przez internautów. Niestosowne komentarze będą usuwane. Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania w serwisie WinterSzus.pl. REGULAMIN KOMENTOWANIA