Archiwum strony

OMV Austria Cup Villach: David Unterberger i Chiara Hoelzl tryumfują

Aga Pająk | 25.8.13 | 15 komentarze

fot.: Pia Christel May,
sprunglaufnachwuchs.com
Wczoraj i dziś na skoczni HS98 w austriackim Villach odbyły się zawody o z cyklu Austria Cup. Zawodnicy, jak i zawodniczki rywalizowali w kilku kategoriach wiekowych. Dwukrotnie tryumfy odnosili Chiara Hoelzl, Katharina Keil oraz David Unterberger.



Sobota, 24.08.2013 r.

Wśród juniorek najlepsza okazała się być Chiara Hoelzl (89 m i 90,5 m). Drugie miejsce zajęła Elisabeth Raudaschl (87,5 m i 82 m). Skład podium uzupełniła Anna Rieser (80,5 m i 76,5 m).

Jedyną seniorką, która wzięła udział w zawodach była Katharina Keil. Uzyskała ona 78 i 84,5 metra.

W kategorii młodzików wygrał Markus Rupitsch (92 m i 94,5 m). Na podium obok niego stanęli także Martin Diess (88,5 m i 94 m) i Philipp Haagen (93,5 m i 88 m).

Najlepszym juniorem okazał się być Simon Greiderer (91 m i 98,5 m). Drugie miejsce zajął Patrick Streitler (93 m i 91 m), a trzeci był Markus Gruber (91,5 m i 92,5 m).

David Unterberger skokami na odległość 91 i 93,5 metra zapewnił sobie zwycięstwo wśród seniorów. Drugie miejsce zajął Markus Eggenhofer (93 m i 92 m). Na najniższym stopniu podium stanął Daniel Huber (90,5 m i 93,5 m). 


fot.: Pia Christel May, sprunglaufnachwuchs.com


Niedziela, 25.08.2013 r.

Drugiego dnia także wygrała Chiara Hoelzl (85,5 m i 92 m), przed Elisabeth Raudaschl (80 m i 86,5 m) i Sonją Schoitsch (79 m i 81,5 m).

fot.: Pia Christel May, sprunglaufnachwuchs.com
Podobnie jak w sobotę, tak i teraz konkurencji nie miała Katharina Keil (79,5 m i 89 m).

Markus Rupitsch (94,5 m i 88,5 m) odniósł drugi tryumf wśród młodzików. Drugie miejsce przypadło Patrickowi Kogler (90,5 m i 90 m), a trzecie Martinowi Diess (92 m i 87 m).

W kategorii juniorów na pierwszej pozycji sklasyfikowano Patricka Streitler (91,5 m i 96,5 m).  Drugi był Simon Greiderer (93 m i 95 m), a trzeci Stefan Huber (90,5 m i 94,5 m).

fot.: Pia Christel May, sprunglaufnachwuchs.com

Najlepszym seniorem okazał się być po raz drugi David Unterberger (91 m i 94 m). Drugą pozycję podzielili między siebie Daniel Huber (91 m i 91,5 m) i Markus Eggenhofer (87,5 m i 96,5 m).


źródło: ewoxx.com

Kategorie: , , ,


15 komentarzy:

  1. Czołowych skoczków Austrii nie można nawet zobaczyć na swoich zawodach krajowych to już jakaś przesada.
    A na innym portalu wyczytałam, że Gregor po IO rozważa zakończenie kariery. Ma 23 lata i myśli o końcu kariery? Nie wiem co ci młodzi dziś w głowach mają.

    OdpowiedzUsuń
  2. Może to jakaś zagrywka psychologiczna przed IO?

    OdpowiedzUsuń
  3. Trzeba się zastanowić jakie są priorytety dla Gregora. Jak chcę bić rekordy, budować swoją legendę, zarabiać pieniądze to wiadomo że priorytetem powinna być kariera, ale może Gregor jest już trochę zmęczony sławą, treningami, po zdobyciu złota IO (bo rozumiem że to może być warunek końca kariery) w 100% spełniony jako jedyny skoczek obok Nykaenena co wygrał wszystko. Może chciałby nawet rodzinę założyć? A kasę swoją zarobił, a jeszcze ma jakieś własne biznesy z których można żyć.

    Podczas II wojny światowej francuski student spytał się znanego filozofa Sartra, co robić. Bowiem miał dylemat, czy zaciągnąć się do armii i walczyć, czy zaopiekować się biedną, trochę chorą, matką wdową, która na froncie straciła pozostałych synów i męża. Spytał się Sartra co jest naprawdę ważne i istotne. Sartre odpowiedział że ważne i istotne jest to co wybierzesz...I to samo jest z Gregorem.

    Co do przygotowań do sezonu Austriaków. Oni chyba serio myślą że swoim brakiem startów zamęczą psychicznie rywali. Bo żadnym cyklem treningowym, takiego olewactwa się wytłumaczyć nie da. Zwłaszcza że podczas weekendu konkursowego Gregor sobie swobodnie spadał jak niedawno nasi skoczkowie, a podczas drugiego sobie w golfa grał.

    OdpowiedzUsuń
  4. "Sartre odpowiedział że ważne i istotne jest to co wybierzesz.." dobre, dobre. Z wywiadu z Gregorem wychodzi, że mysli o zakończeniu kariery pod warunkiem ze zdobędzie mistrzostwo w IO. Brązy go nie satysfakcjonują on celuje w złoto. Chce być niekwestionowanym królem. Pewnie po drodze podkręci rekord zwycięstw a może i kulę za PŚ zgarnie. Oby nie. Wolałbym jakiegoś Polaka. ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O ile kryształowa kula za zwycięstwo w generalce jest tylko jedna, więc fajnie by było gdyby zdobył ją Polak a nie Gregor czy ktoś inny. To złota olimpijskie są...niby dwa ale kto w teorii może wykluczyć miejsca ex aequo? Na igrzyskach takiej sytuacji nie było, ale fajnie by było jakby się zdarzyła albo nawet w wykonaniu więcej niż 2 zawodników :)

      Usuń
  5. A już moim skrytym i największym marzeniem jest świetna forma przed IO K.Bieguna, zabranie go na Olimpiadę i jego niespodziewane, zaskakujące, oszołamiające zwycięstwo na którejś ze skoczni, albo na obu obiektach. Walczy np. Gregor, Kamil ,Janne, Simon, jakiś młody Niemiec,moze jakiś Norweg, a tu wszystkim numer wykręca Krzysiu Biegun. Coś jak kiedyś Simon Adamowi i Svenowi niespodziankę wykręcił ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne marzenia hehehe. Skoki to taki sport, że niespodzianki są naturalne, więc kto wie :)

    Jeśli chodzi o Gregora i jego potencjalne zakończenie kariery to, sorki, ale ja w to nie wierzę.

    OdpowiedzUsuń
  7. Był kiedyś taki kombinator norweski, nazywa się Samppa Lajunen. Co nagle w wieku 25 lat postanowił zakończył karierę (rok starszy niż Gregor po Soczi). Ot tak. 2 lata wcześniej na igrzyskach zdobył 3 złote medale, olimpijskie, był zdobywcą Pucharu Świata, miał masę wygranych konkursów. Uznał że to czas na koniec. I Lajunen w ten sposób zbudował swoją legendę. Bo każdy gdyba, "co by było gdyby Lajunen startował do dziś? ile medali by zdobył? ile konkursów by wygrał?" mnóstwo pytań się pojawiło. Tak samo by było z Gregorem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. OjciecMarek niezalogowany27 sie 2013, 22:25:00

      W sumie, dokładnie to samo można by powiedzieć o Magdalenie Neuner, tyle, że tam powód był jednak oczywisty.
      Co do Morgensterna, to bym jednak znacznie poważniej traktował jego słowa - przecież on już w listopadzie 2010 rozważał zakończenie kariery po Falun, jeśli przyszły sezon nie pójdzie po jego myśli, to kto wie, czy nie zdecyduje się odstawić narty już za rok?

      Usuń
    2. No zobaczymy. Wypadało by przeczytać pełny wywiad, bo onet lubi ubarwiać, a z tego co napisali na skijumping.de, można wywnioskować to jest takie "nie wykluczam, daje 5-20% że w razie złota skończę karierę". Co do igrzysk ja typuje że konkurs na K-95 w przypadku równych w miarę warunków, rozegra się o dziesiąte punktu, a różnice będą podobne jak w Pragelato. I wtedy może wyskoczyć taki Bysteol. Oby z naszego kraju :)

      Usuń
    3. Wyskoczy ten co ma :D
      Punkty za wiatr zrobią swoje.
      A Hoferek to cwana bestia zamiast pokazać kibicom przed TV jak te punkciki zasuwają do komputera i wyskakują w nocie to woli nam pokazywać sędziów jaki wciskają guziczki jak by to było ważne.
      Jesli to prawda co mówi, że not za wiatry nikt nie zobaczy to ja absolutnie nie mam wątpliwości, że coś w tym nie gra.Takich cyrków nie robi się w roku Igrzysk i na samych Igrzyskach bo to powinno być bardzo jawne dla widza i czytelne.

      Usuń
    4. Nie wiem jak będzie ale z tego co wiem to wszystkie nowinki testują teraz. Czyli nie całkowity brak punktów wyświetlonych, tylko że one pokażą się później. Co i tak jest moim zdaniem głupie. Wcześniej już zdążyłem wszystko policzyć, i właściwie nic mnie nie zaskakiwało bardziej niż w starym systemie. Teraz znowu czekanie, i oglądając musisz się gapić w livetiming.

      Usuń
  8. Jeżeli Schlierenzauer zdobędzie złoto indywidualne, to stanie się najlepszym skoczkiem w historii, a więc jeżeli nie kręci go śrubowanie rekordów, to najlepszym wyjściem jest koniec kariery.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W wieku 24 lat? Nie wiem jak w tym wieku może już nie cieszyć sportowca uprawianie sportu i dokładanie do kolekcji nowych medali.
      A ludzie zarzucali Adamowi, ze w wieku 34 lat zakończył karierę zakończył z dwoma medalami IO i medalem MŚ.
      Cóż nie udało się zdobyć tego złota ale kolekcję jaka on ma to zasługuje na taką wystawę jaką zrobił w Wiśle.

      Usuń
    2. Wiesz, skoro wygrał wszystko co się da, to wcale się nie dziwię, że zaczyna brakować mu motywacji. W Austrii jest dosyć medialny, a więc o pieniądze martwić się nie musi, a więc może zająć się czyms innym.

      Usuń

Masz coś do powiedzenia? Napisz w kratce. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy napisanych przez internautów. Niestosowne komentarze będą usuwane. Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania w serwisie WinterSzus.pl. REGULAMIN KOMENTOWANIA