Archiwum strony

Andreas Wellinger wygrał konkurs LGP w Wiśle. Niemiec zdominował dzisiaj wszystkie serie i zasłużenie stanął na najwyższym stopniu podium. Drugie miejsce zajął Maciek Kot, triumfator sprzed roku. Trzeci  był Roman Koudelka.


Czech Jakub Janda wygrał PK w Kuopio. Na drugim stopniu podium stanął Słoweniec, Jernej Damjan, a trzeci był Niemiec Daniel Wenig. Najlepszy z Polaków, Grzegorz Miętus, uplasował się na 12 pozycji.



W serii próbnej przed konkursem indywidualnym najlepiej spisał się Niemiec Andreas Wellinger. Bardzo dobry skok zaliczył także drugi Koudelka i trzeci Deschwanden. Najlepszym z Polaków był Krzysztof Biegun sklasyfikowany na szóstej pozycji.


Na skoczni imienia Adama Małysza nie mogło zabraknąć jej patrona, czyli samego Orła z Wisły. Gdy przybył rozległy się okrzyki powitalne, kibice "oszaleli", a ten rozdawał chętnie autografy. Następnie Adam z wysokości wieży sędziowskiej przyglądał się skokom zawodników, po czym wręczał nagrody najlepszym drużynom, a potem udzielał wywiadów. 
Niezwykle emocjonującym okazał się drużynowy konkurs orgaznizowany w ramach letniego cyklu FIS Grand Prix w Wiśle. Polscy skoczkowie zajęli pierwsze miejsce z notą 1058,4, na drugim miejscu uplasowali się Niemcy (1022,6), trzeci stopień podium wywalczyli Słoweńcy zdobywając 990,2 punktu. - Historia lubi się powtarzać, już w Hinterzarten prowadziliśmy od samego początku, dobrze, że dzisiaj w taki sposób wygraliśmy u nas - mówił Łukasz Kruczek, polski trener kadry skoczków narciarskich.