FIS Cup w Zakopanem: Wygrana Andrzeja Stękały
Po triumfie Jana Ziobry w konkursie Pucharu Kontynentalnego w Wiśle-Malince, polscy zawodnicy odnotowali kolejne zwycięstwo. Po raz kolejny z dobrej strony w zawodach z cyklu FIS Cup zaprezentował się Andrzej Stękała. Zawodnik AZS-u Zakopane uzyskał 127,5 i 130,5 m, co dało mu triumf w całym konkursie.Za reprezentantem Polski został sklasyfikowany David Zauner. Były kombinator norweski zdecydowanie prowadził po pierwszej serii, w której uzyskał aż 137,5 m, jednak w drugiej próbie Austriak wylądował o 18 metrów bliżej i spadł na drugą pozycję.
Podium uzupełnił kolejny Polak, Łukasz Podżorski, po skokach na odległość 122,5 i 123,5 m. Na kolejnych pozycjach uplasowało się dwóch reprezentantów Czech - czwarty Vojtech Stursa uzyskał 115,5 i 130 m, a piąty Viktor Polasek osiągnął 122,5 i 121,5 m. Czołową szóstkę zamknął Alexey Romashov, który oddał skoki na odległość 118,5 i 120,5 m.
Punkty w konkursie zdobyło ośmiu Polaków. Oprócz wspomnianych zawodników, w czołowej "20" uplasowali się jeszcze trzej inni reprezentanci naszego kraju. Przemysław Kantyka był jedenasty (113,5 i 123 m), Andrzej Gąsienica zajął osiemnaste miejsce (111 i 116,5 m), a na 20. lokacie znalazł się Artur Kukuła (120 i 106,5 m). Punkty zdobyli również 24. Konrad Janota (111,5 i 112,5 m), 29. Grzegorz Miętus (119,5 i 99 m) oraz 30. Paweł Gut (114,5 i 93 m).
Pełne wyniki
Kategorie: David Zauner, FIS Cup. Andrzej Stękała, Łukasz Podżorski, Polska, Zakopane
.jpg)
Gratulacje. Chętnie zobaczyłbym Andrzeja w składzie na konkursy PŚ w Wiśle i Zakopanem. 11. miejsce w MP, dzisiejsza wygrana i bardzo słaba forma kilku innych ''bardziej doświadczonych'' to główne tego powody.
OdpowiedzUsuńW zasadzie mamy 8 pewniaków : Zyla, Stoch, Kubacki, Zniszczoł, Muranka, Ziobro, Kot, Kłusek. A pozostałe miejsca dla młodych : Rudy, Stękały, Podżorskiego, Leji..
Talarku podpisuję się obiema rękami pod tym co napisałeś. Ruda, Leja i Stękała musowo. O więcej miejsc będzie ciężko bo jest jeszcze Stefan Hula, Krzysiek Biegun i ciągany za uszy Miętus.
UsuńZaskakuje mnie słabiutka dyspozycja słoweńskiego zaplecza.. Judez, Mandl, Kramarsic, czy Benedik to dominatorzy CoC z ostatnich sezonów, łapali sie na niektóre starty w PŚ a teraz średnie miejsca w FIS Cup..
OdpowiedzUsuńChciałam zauważyć, że w FIS Cup skakał Grzegorz a nie Krzysztof Miętus.
OdpowiedzUsuńPoprawione, dzięki za zauważenie i przepraszam za pomyłkę :).
Usuń