Archiwum strony

PŚ w Ruce: Sobotni konkurs przerwany i anulowany!

Szychu | 28.11.15 | 4 komentarze

Andreas Wank
Złe wieści docierają z Kuusamo. Mimo podjętej próby nie udało się dokończyć pierwszej serii i ostatecznie została podjęta decyzja o anulowaniu konkursu po skokach 43. zawodników.










Organizatorzy pucharu świata w Kuusamo od początku weekendu musieli zmagać się z silnym wiatrem, który nie pozwalał na przeprowadzenie jakiegokolwiek konkursu. Dzisiaj próbowali skorzystać na tym, że aura na skoczni się względnie uspokoiła i udało się rozpocząć pierwszą serię, jednak jej przebieg odbywał się z licznymi przerwami związanymi ze zbyt dużymi podmuchami wiatru. Wielu zawodników nie mogło sobie poradzić w tych trudnych warunkach i oddawali bardzo krótkie skoki.

Po fatalnym skoku Andreasa Koflera odległość 80 m wiatr wzmagał się coraz bardziej, co wymuszało na organizatorach przerwy w konkursie. Niestety, silne podmuchy nie ustawały, więc o godz. 18:00 została podjęta decyzja o przerwaniu zawodów po skokach 43. zawodników.

O największym pechu w związku z przerwaniem zawodów może mówić Andreas Wank, który trafił na bardzo dobre warunki i wykorzystał je skacząc na odległość 129,5 m. Niezadowolony z decyzji sędziów może być również Junshiro Kobayashi (122 m i drugie miejsce po skokach 43. zawodników) i Jarkko Maeaettae (121,5 m i trzecie miejsce w chwili przerwania zawodów)

Dobry skok oddał Klemens Murańka. Polak przekroczył punkt K (121 m), co mu dawało czwartą pozycję, za reprezentantem Finlandii. Zupełnie przyzwoicie w trudnych warunkach skoczył również Dawid Kubacki (112,5 m). W czołowej dziesiątce plasowali się również Stefan Hula (109,5 m i dziewiąte miejsce) oraz Piotr Żyła, który mimo problemów po wyjściu z progu zdołał polecieć na 114 metr i zająć dziesiąte miejsce. Dużo słabiej spisali się Maciej Kot i Jan Ziobro (odpowiednio 101,5 i 103 m), którzy zajęli odpowiednio 21. i 22. miejsce.

Źródło: Informacja własna

Kategorie: , , ,


4 komentarze:

  1. Na start zawodów w Ruce czekano
    w weekend dość długo. Przewidywano
    także ich przekładanie
    do chwil, aż wiać przestanie.
    Nie przestało. Wiadomo- Kuusamo.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak to mówią renifery
    Szumią knieje
    Lillehammer, to nie Ruka
    Zawodników nie zawieje

    OdpowiedzUsuń
  3. No to sobie po oglądałam :D odcisków na tyłku dostałam :)
    Teraz czekam na następne zawody mam nadzieję, że nie na kolejne wiatrów wzwody :D
    hahaha

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak poza tym u nas też wieje i leje i mózg szaleje :)

      Usuń

Masz coś do powiedzenia? Napisz w kratce. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy napisanych przez internautów. Niestosowne komentarze będą usuwane. Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania w serwisie WinterSzus.pl. REGULAMIN KOMENTOWANIA