Archiwum strony

PŚ w Engelbergu: Koncert braci Prevc, słaby występ Polaków

Radosław Sarnik | 19.12.15 | 4 komentarze

Peter Prevc odniósł przekonujące zwycięstwo w sobotnim konkursie Pucharu Świata w szwajcarskim Engelbergu. Słoweniec wyprzedził swojego młodszego brata Domena, czym Słoweńcy wywalczyli pierwszy braterski dublet w historii Pucharu Świata. Podium uzupełnił weteran Noriaki Kasai. Najlepszy z Polaków - Kamil Stoch był 20.




Lider Pucharu Świata nie miał dzisiaj najmniejszych problemów z odniesieniem zwycięstwa. skoki na odległość 139.5 i 134 metrów dały notę 297.1 pkt i łatwe zwycięstwo. Obok Petera na podium stanie jego brat Domen (133.5 i 134 m), dla którego to pierwsze w karierze podium w zawodach tej rangi. Podium uzupełnił Noriaki Kasai który po pierwszej serii zajmował dopiero dwunastą lokatę (131.5 m), jednak w drugiej serii oddał fantastyczny skok na odległość 134 m i wskoczył na najniższy stopień podium.

Za podium znaleźli się: Richard Freitag (132.5 i 128.5 m) oraz dwóch Norwegów - Kenneth Gangnes (127 i 135 m) i Anders Fannemel (133 i 128 m).

Wysokiego miejsca po pierwszej serii nie utrzymał Kamil Stoch. Dziewiąty po pierwszej serii Polak w drugiej serii skoczył zaledwie 118 i spadł na 20 miejsce. Na 22 miejscu zawody ukończył Stefan Hula (125.5 i 126 m), a 27 miejsce w swoim debiucie w zawodach Pucharu Świata wywalczył Andrzej Stękała (127 i 122 m).

Do drugiej serii nie awansowali: Dawid Kubacki (120 m i 35 miejsce), Klemens Murańka (118 m i 41 miejsce) oraz Piotr Żyła (115.5 m i 45 miejsce).


W klasyfikacji Pucharu Świata Peter Prevc ma już 464 punktów i powiększył przewagę nad drugim Severinem Freundem do 105 punktów.

Już jutro odbędzie się drugi konkurs podczas tego weekendu, który zostanie poprzedzony kwalifikacjami.

Niedzielne zawody
20.12.2015

12:15 - Kwalifikacje
14:15 - Pierwsza seria konkursowa


Pełne wyniki zawodów TUTAJ
Klasyfikacja  generalna PŚ TUTAJ



Źródło: informacja własna + fis-ski.com

Kategorie: , , , , , ,


4 komentarze:

  1. Skaczą Prevce: Peter, Cene, Domen.
    W świecie skoków Prevce to fenomen,
    bo to bracia są rodzeni,
    wiele znaczą dla Słowenii.
    O przepraszam, jest też Nika- woman.

    OdpowiedzUsuń
  2. Men czy women... bez różnicy
    Prevce ciągle są na szpicy!

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja tym razem prozą.

    Chciałem podziękować (czytaj: przekląć) naszym wspaniałym sternikom we władzach i kadrach, że z kibica chłonącego skoki jeszcze sprzed ery Małysza, z biegiem czasu, zrobili człowieka któremu zaczyna to wisieć.
    Jeśli taki był plan by zobojętnić ludzi na to co się u nas dzieje, to pokłony niskie. Udało się.
    Oczywiście kibicem skoków pozostanę bo skoki jak już raz w sercu zagoszczą to są jak chwast, nie wyplewisz. Natomiast Tajnery Kruczki Wąsowicze i inni:
    Róbcie sobie co chcecie. Mam to w dupie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pojawiła się nowa teoria, corocznych ospałości naszych z wejściem w sezon. To nie wina przepracowanej wiosny i lata, to nie wina systemu szkolenia, nie wina współpracy między kadrami (a może podgryzania się a nie współpracy?), to wszystko jest nie tak - TO TORÓW LODOWYCH U NAS BRAK!

    Gdybyśmy mieli te tory, a najlepiej ze 2-3 komplety (bo taniej podobno), toby rozwiązało nam problem znikających punktów w stosunku do czołówki. Ten pies pogrzebany ma na imię: TORY LODOWE ;-) Taką retorykę dało się usłyszeć na konferencji. Czy słuszną...?

    OdpowiedzUsuń

Masz coś do powiedzenia? Napisz w kratce. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy napisanych przez internautów. Niestosowne komentarze będą usuwane. Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania w serwisie WinterSzus.pl. REGULAMIN KOMENTOWANIA