Archiwum strony

fot. fis-ski.com
Taylor Henrich świetnym skokiem zwyciężyła w kwalifikacjach do konkursu Pucharu Świata Pań w Oberstdorfie.
Zakończyła się druga seria oficjalnego treningu pań na skoczni w Oberstdorfie. Tym razem najlepszą z zawodniczek była Daniela Iraschko-Stolz.
Treningi przed Pucharem Kontynentalnym Panów w Planicy okazały się słoweńską dominacją. Nic dziwnego, bowiem to właśnie ich skocznia. Najlepiej spisali się Anze Semenic i Tomaz Naglic. Dobrze spisał się też Stefan Hula.
fot. Wikicommons
Kolejny przystanek w Pucharze Świata Pań to Oberstdorf. Trwają zaplanowane na dziś treningi, po których zawodniczki przystąpią do kwalifikacji. W pierwszej serii treningowej na skoczni HS 106 najlepiej spisała się mistrzyni olimpijska Carina Vogt.

Biegi do kombinacji norweskiej na trasach biegowych Istebnej-Kubalonki (czwartek, 22 stycznia) były ostatnim akcentem pierwszej edycji zawodów LOTOS Cup 2015. Do walki o medale i dyplomy w sześciu kategoriach stanęło 68 polskich kombinatorów norweskich – w tym jedna reprezentantka płci pięknej Anna Twardosz, a także sportowcy z Ukrainy (startujący poza konkursem). Dzień wcześniej rozegrano serię skoków na obiektach w Szczyrku Skalitem.


Mistrzostwa Świata Juniorów zbliżają się wielkimi krokami. Trener Robert Mateja ogłosił skład polskiej kadry, która już w lutym wystąpi w Ałmaty.
Piątkowe treningi i kwalifikacje zostały przeniesione na dzień jutrzejszy z powodu zbyt silnego wiatru. 
Weekendowa rutyna fanów skoków w ciągu najbliższych kilku dni ulegnie zmianie. Zamiast szykować wolny czas w okolicach pory obiadowej, trzeba będzie nastawić budzik lub przygotować solidny kubek mocnej kawy, by utrzymać powieki w górze wtedy, gdy normalni ludzie nie myślą o wstawaniu. Czas na Puchar Świata w Sapporo!

 Na szczęście czołówka Pucharu Świata zaczyna doceniać wysiłek pasjonatów japońskiego skakania. W ostatnich latach, pomijając sezony olimpijskie, wyraźnie osłabła moda na odpuszczanie konkursów na Okurayamie. Najlepsi coraz przychylniej patrzą na automatyczne toalety, zupki curry i 200 punktów do klasyfikacji generalnej, które dostępne są tylko w Sapporo. Poza kontuzjowanym Simonem Ammannem, spośród skoczków z "10" PŚ prezentujących optymalną formę zabraknie jedynie Severina Freunda. Gregor Schlierenzauer swoim występem w Wiśle udowodnił, że przyda się mu mała przerwa.

Poniżej prezentuję krótkie zestawienie pokazujące, jak mocna obsada pojawiała się na liście startowej konkursów w Sapporo (po ostatnim myślniku podani są trzej najmocniejsi skoczkowie z klasyfikacji generalnej danego sezonu PŚ).

2004/2005 - 3 skoczków z "10" - 4. Hoellwarth, 5. Ljoekelsoey, 6. Morgenstern
2005/2006 - 2 skoczków z "10" - 5. Ljoekelsoey, 7. Widhoelzl, 11. Okabe
2007/2008 - 8 skoczków z "10" - 1. Morgenstern, 4. Hilde, 5. Loitzl
2008/2009 - 4 skoczków z "10" - 1. Schlierenzauer, 3. Loitzl, 5. Morgenstern
2009/2010 - 3 skoczków z "10" - 2. Ammann, 5. Morgensern, 9. Koch
2010/2011 - 4 skoczków z "10" - 1. Morgenstern, 2. Ammann, 3. Kofler
2011/2012 - 9 skoczków z "10" - 1. Kofler, 3. Bardal, 4. Morgenstern
2012/2013 - 6 skoczków z "10" - 2. Bardal, 3. Jacobsen, 4. Freund
2013/2014 - 2 skoczków z "10" - 3. Prevc, 6. Kasai, 12. Takeuchi
2014/2015 - 7 skoczków z "10" - 1. Kraft, 2. Hayboeck, 3. Prevc

Dotychczas najwięcej triumfów na Okurayamie zgromadził Roar Ljoekelsoey, który na najwyższym stopniu podium stawał tam pięciokrotnie. Podwójny mistrz świata w lotach podczas swojej kariery lubił podróże do Japonii, dzięki czemu w klasyfikacji zwycięzców o dwie wygrane wyprzedził Thomasa Morgensterna i Martina Schmitta. Najbliżej dogonienia tych zawodników jest Daiki Ito - reprezentant Kraju Kwitnącej Wiśni na swoim obiekcie był najlepszy dwukrotnie. Co ciekawe, pomimo kilkudziesięciu prób, w Sapporo nigdy nie udało się triumfować Noriakiemu Kasaiemu - japoński weteran zgromadził na Okurayamie cztery miejsca na podium, jednak nigdy nie stanął na najwyższym jego stopniu.

Czas na kolejną garść mini-statystyk:

NAJWIĘCEJ ZWYCIĘSTW NA OKURAYAMIE:
1. (5 zwycięstw) - Roar Ljoekelsoey
2. (3. zwycięstwa)
-  Thomas Morgenstern
-  Martin Schmitt

NAJWIĘCEJ PODIÓW NA OKURAYAMIE:
1. (8 podiów)
- Thomas Morgenstern
- Roar Ljoekelsoey
3. (4 podia)
- Martin Schmitt
- Matti Nykaenen
- Daiki Ito
- Noriaki Kasai

NAJWIĘCEJ ZWYCIĘSTW ZE SKOCZKÓW, KTÓRZY MAJĄ PUNKTY PŚ W TYM SEZONIE*:
1. (2 zwycięstwa)
 - Jan Matura (nieobecny)
-  Daiki Ito
3. (1 zwycięstwo)
- Peter Prevc
- Jernej Damjan
- Severin Freund (nieobecny)
- Andreas Kofler

NAJWIĘCEJ PODIÓW Z TEJ GRUPY:
1. (4 podia)
- Daiki Ito
- Noriaki Kasai
3. (3 podia) - Robert Kranjec

Zapowiadając nadchodzące zmagania zawodników, wypadałoby wspomnieć kilka słów o faworytach. Zadanie to nie należy do najłatwiejszych, gdyż w tym sezonie skoczkowie notują spore wahania formy. Podczas polskich konkursów prym wiodła jednak najlepsza czwórka Pucharu Świata i to właśnie Peter Prevc, Stefan Kraft oraz Michael Hayboeck prezentują się najlepiej przed konkursami w Sapporo. My liczymy na to, że zamieszanie w tym gronie wprowadzi Kamil Stoch - oby nasz lider wszedł na swoje najwyższe obroty i zaczął walczyć o najwyższe laury w każdych kolejnych zawodach.

Co można powiedzieć o reszcie naszych zawodników? Zegar odliczający dni do Falun tyka dla nich nieubłaganie, a szumnie zapowiadanych przełomowych momentów w kalendarzu praktycznie brak. Pozostaje mieć nadzieję, że spokój Łukasza Kruczka to nie jest tylko dobra mina do złej gry, a po rozczarowującym występie w konkursie indywidualnym w Zakopanem wszystko zacznie powoli zmierzać w dobrym kierunku. Tylko który raz w tym sezonie padają podobne słowa?

* - Chciałem ominąć w tym zestawieniu Funakiego, który co prawda skacze, ale już nie na światowym poziomie, stąd taki długi nagłówek.