Archiwum strony

W ten weekend skoki zeszły nieco na drugi plan z powodu decydujących rozstrzygnięć i ogromnych emocji, jakie zapewnili nam nasi szczypiorniści. Po meczu o brąz długo nie mogłem ochłonąć i zastanawiam się czy podobny stan ducha wywołają u mnie nasi skoczkowie na mistrzostwach świata w Falun? Będzie ciężko bowiem ostatni test drużynowy został oblany na całej linii i dyskwalifikacja Kamila nie miała tu wiele do rzeczy, bo po pierwszej serii i tak byliśmy daleko od medalu. Zbyt daleko. Naszym skoczkom potrzeba takiego Michała Szyby, który wchodzi na scenę i nie klęka przed niedawnymi mistrzami świata tylko rzuca im osiem goli, z tego jednego ratującego nam życie w ostatniej sekundzie. Musi mieć chłop charakter.