Archiwum strony

Za nami sylwestrowy konkurs skoków narciarskich dzieci i młodzieży o "Puchar Wiślaczka", który miał miejsce na skoczniach w Wiśle Centrum.  
Przy pięknej, słonecznej, acz mroźnej pogodzie na małych skoczniach w Wiśle Centrum nie zabrakło w sylwestrowy poranek emocji związanych z rywalizacją dzieci i młodzieży.
Poznaliśmy już pary konkursowe jutrzejszego noworocznego konkursu Turnieju Czterech Skoczni w Garmisch-Partenkirchen. Wszystkich kibiców zelektryzuje pojedynek Petera Prevca z Severinem Freundem, zobaczymy również pojedynek polsko-polski. 


Peter Prevc po raz drugi podczas obecnego Turnieju Czterech Skoczni okazał się najlepszy w serii kwalifikacyjnej. Tym razem Słoweniec pokonał rywali w walce o jedynkę na plastronie w Garmisch-Partenkirchen. Drugie miejsce zajął Stefan Kraft, a trzeci był Norweg Johann Andre Forfang. W konkursie zobaczymy czterech naszych reprezentantów, z czego najwyższy numer przypadnie Stefanowi Huli.



Treningi przed kwalifikacjami do drugiego konkursu Turnieju Czterech Skoczni stały pod znakiem dominacji dwóch najlepszych skoczków tegorocznego Pucharu Świata. W pierwszej serii skoków na skoczni HS140 w niemieckim Garmisch-Partenkirchen najlepiej zaprezentował się Peter Prevc, a w drugiej na czele stawki znalazł się Severin Freund.

 I TRENING

Słoweniec wylądował na 134. metrze i wyprzedził zawodnika gospodarzy, Severina Freunda - lider Turnieju poszybował na 133. metr.

Tuż za czołową dwójką uplasowało się dwóch skoczków z Norwegii - trzeci Kenneth Gangnes uzyskał 129,5, a czwarty Johann Andre Forfang 128,5 m. Z takim samym rezultatem jak mistrz świata juniorów, na piątej pozycji znalazł się kolejny Niemiec, Richard Freitag. Najlepszą szóstkę zamknął Norweg Anders Fannemel, który doskoczył do 126. metra.

Warto odnotować dobry występ Gregora Schlierenzauera - borykający się z problemami Austriak był dziewiąty po skoku na odległość 128,5 m.

Dobry skok podczas pierwszej serii treningowej oddał Maciej Kot, któremu 129 metrów dało ósme miejsce. Pozostali Polacy spisali się słabiej - Kamil Stoch był 27. po skoku na odległość 123,5 m, a Stefan Hula wylądował na 120. metrze, co pozwoliło mu na zajęcie 40. miejsca. Wracający do Pucharu Świata Dawid Kubacki doskoczył do 116. metra i zajął 49. pozycję. Klemens Murańka uplasował się na 59. lokacie (111,5 m).

II TRENING

Severin Freund uzyskał 136,5 m, wyprzedzając Petera Prevca, który skoczył o pół metra bliżej od mistrza świata z Falun. Po raz kolejny za wspomnianą dwójką znalazło się dwóch Norwegów - trzeci Anders Fannemel poszybował na 136. metr, a czwarty Kenneth Gangnes uzyskał 132,5 m.

Piąte miejsce przypadło Stephanowi Leyhe - skoczek gospodarzy osiągnął 133,5 m. Na końcu czołowej szóstki znalazł się Austriak Stefan Kraft, który doskoczył do 134. metra. W najlepszej dziesiątce zmieścili się również: Austriak Michael Hayboeck (130,5 m), Szwajcar Simon Ammann (132 m), Słoweniec Domen Prevc (133 m) oraz Niemiec Richard Freitag (131,5 m).

Tym razem najlepszym z biało-czerwonych okazał się Dawid Kubacki. Skoczek z Nowego Targu poszybował na 130. metr, co dało mu 16. lokatę.  W trzydziestce zmieścił się również Stefan Hula, któremu 128 metrów pozwoliło na zajęcie 29. miejsca. 41. po skoku na odległość  124,5 m był Kamil Stoch, Maciej Kot uzyskał 122,5 m i zajął 43. pozycję, a Klemens Murańka uplasował się na 51. lokacie (119 m).

W trakcie drugiego treningu panowały lekko zmienne warunki atmosferyczne. Skoczkowie dostawali od około dziesięciu punktów bonifikaty, do kilku punktów ujemnych za wiatr, a jury kilkakrotnie zmieniało belkę startową. Pogoda nie zagrażała jednak bezpiecznemu przebiegowi serii.

Kwalifikacje rozpoczną się o godzinie 14:00.

źródło: informacja własna