Krzysztof Biegun po kwalifikacjach PŚ w Zakopanem: Muszę stabilnie zaczynać odbicie
- Dzisiejsze skoki oceniam na plus, najbardziej się cieszę z tego, że skoki te skoki przynoszą mi radość.- powiedział na gorąco Biegun - Skok kwalifikacyjny był moim zdaniem najlepszy z dzisiejszych.
Nad jakimi błędami musi w tym momencie pracować 21-letni zawodnik?
- Podczas swoich skoków sylwetkę muszę pchać bardziej do ziemi, a także jechać stabilniej na rozbiegu. Muszę stabilnie zaczynać odbicie, co potem ma wpływ na kolejne fazy skoku. Jeśli zacznę wybicie dobrze to skok jest niezły, jeśli tego nie zrobię, to skok jest automatycznie słaby.
Ostatnie występy w Pucharze Kontynentalnym były także sporym powiewem optymizmu dla Krzyśka:
- Punkty Pucharu Kontynentalnego w Willingen były dla mnie ogromną motywacją, bo to co się działo w poprzednich konkursach było złe i różne myśli przychodziły do głowy. Kiedy człowiek się stara i nie wychodzi to narasta frustracja. Dzisiaj podszedłem do skoków na luzie i cieszę się z tego że mi to tak wyszło.
Atmosfera w Zakopanem mocno dodaje skrzydeł polskim zawodnikom tam startującym:
- Mimo że widzów nie jest tak dużo jak będzie jutro i w niedzielę, to dla mnie już jest to super przeżycie, szczególnie że ostatnio startowałem w zawodach Pucharu Kontynentalnego gdzie kibiców jest garstka.
Korespondencja z Zakopanego: Jakub Bachta i Radosław Sarnik
Kategorie: Krzysztof Biegun, puchar świata, Zakopane
.jpg)
Git
OdpowiedzUsuń