Archiwum strony

W minioną niedzielę Sapporo gościło czołówkę japońskich skoków narciarskich podczas zawodów Pucharu NHK. Na Okurayamie triumfy święcili Sara Takanashi oraz Daiki Ito.
Daniel Andre Tande został złotym medalistą mistrzostw Norwegii rozgrywanych na normalnej skoczni Midtstubakken w Oslo. Drugie i trzecie miejsce należało do niespodzianek konkursu - kombinatora norweskiego Jarla Magnusa Riibera oraz Halvora Egnera Graneruda.

Maren Lundby zdominowała konkurs pań mistrzostw Norwegii rozgrywanych na skoczni normalnej Midtstubakken w Oslo. 22-letnia zawodniczka zdobyła złoty medal osiągając  aż 59 pkt przewagi nad drugą Silje Opseth. Na najniższym stopniu podium znalazła się Anniken Mork.


Ostatni okres nie jest szczęśliwy dla Słoweńców. Po problemach zdrowotnych Jerneja Damjana, dzisiaj dowiedzieliśmy się o kontuzji jednego z liderów słoweńskiej kadry w ostatnich sezonach - Roberta Kranjca. 


Simonowi Ammanowi nie udało się tym razem zwyciężyć na krajowym podwórku. Czterokrotny złoty medalista Igrzysk Olimpijskich zakończył bez medalu konkurs Mistrzostw Szwajcarii na skoczni normalnej w Kandersteg. Złotym medalistą wśród Panów został Kilian Peier, u Pań zwyciężyła Sabrina Windmueller.


Davide Bresadola nie miał sobie równych podczas rozegranych w ten weekend w Predazzo Mistrzostw Włoch. 28-letni zawodnik zwyciężył zarówno na normalnej i dużej skoczni. Poza Bresadolą medale wywalczyli: Alex Insam oraz Sebastian Colloredo. Wśród kobiet tryumfatorką została Manuela Malsiner, a najlepszym juniorem okazał się Alex Insam.


20-letni David Siegel z klubu SV Baiersbonn tryumfował w Letnich Mistrzostwach Niemiec rozegranych na dużej skoczni w Oberhofie. Obok aktualnego Mistrza Świata juniorów na podium stanęli: Andreas Wellinger i Richard Freitag.


Dobra wiadomość dla sympatyków skoków narciarskich pań: Sarah Hendrickson wraca na skocznię po 18 miesiącach przerwy. Utytułowana amerykańska skoczkini oddała swoje pierwsze skoki po kontuzji w Planicy.
Dzisiaj FIS ogłosił nową zmianę w kalendarzu Pucharu Kontynentalnego: Inauguracja, która została zaplanowana na dni 10-11 grudnia, została przeniesiona z Lillehammer do Vikersund. Powodem są zmiany w kalendarzu Pucharu Świata.
Od najbliższego sezonu zimowego w Kadrach Narodowych jest trzech serwismenów – do braci Kacpra i Kamila Skrobotów dołączył właśnie Maciej Kreczmer, który wcześniej pracował z biegaczami narciarskimi.
W niedzielę na dużej skoczni w Libercu odbyły się Mistrzostwa Czech. Wśród seniorów najlepszy okazał się być Roman Koudelka. Złoty medal w rywalizacji juniorów zapewnił sobie Viktor Polasek.

Tegoroczne letnie mistrzostwa Austrii zostały zakończone rywalizacją na skoczni normalnej w Eisenerz. Po swój trzeci złoty medal sięgnął Manuel Fettner, zaś wśród kobiet zdecydowanie najlepsza była Jacqueline Seifriedsberger.
Zespoł Tyrol I tryumfował w drużynowych mistrzostwach Austrii rozegranych na skoczni Erzberg Arena w Eisenerz. Zwycięzcy zdominowali rywalizację w której kolejne miejsca na podium zajęły drużyny z regionu Salzburg oraz Górnej Austrii. Indywidualnie najlepsze wyniki osiągał Manuel Fettner.


O medale krajowych mistrzostw rywalizowano także w Rosji. Wczoraj i dzisiaj rosyjska czołówka w skokach narciarskich rywalizowała o medale w Krasnej Polanie. W rywalizacji mężczyzn dwa złote medale wywalczył Dimitrij Wassiljew, zaś w rywalizacji kobiet bezkonkurencyjna była Irina Awakumowa.
Międzynarodowa Federacja Narciarska ogłosiła zastępczą lokalizację dla konkursów Pucharu Świata w dniach 10-12 grudnia bieżącego roku. Zamiast konkursów w Rosji, skoczkowie staną na starcie w norweskim Lillehammer.

Bardzo szybko, bo ponad miesiąc przed rozpoczęciem sezonu zimowego, trener Stefan Horngacher podał nazwiska zawodników, którzy wystąpią, podczas inauguracyjnych konkursów nadchodzącej edycji Pucharu Świata w Kuusamo (25-26 listopada). Wiemy również, jaki będzie ostateczne układ grup szkoleniowych tej zimy.


Austriacka czołówka w skokach narciarskich ma za sobą rywalizację w ramach krajowego czempionatu w Bischofshofen. Złoty medal wywalczył Manuel Fettner, który wyprzedził Stefana Krafta i Michaela Hayboecka.

Pomimo swojego młodego wieku, Andreas Wellinger przeżył w swojej karierze wiele wzlotów i upadków. Zawodnik z Bawarii tego lata znowu był w ścisłej w czołówce światowej, zajmując drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Letniej Grand Prix. Niemiec podchodzi jednak do tego wyniku ze spokojem.


Janne Ahonen to postać znakomicie znana wszystkim sympatykom skoków narciarskich. Doświadczony fiński zawodnik w nadchodzącym sezonie zamierza ograniczyć liczbę startów w nadchodzącym sezonie. Zdradził również, co zamierza robić po zakończeniu kariery.

Kłopoty z pogodą na początku ostatnich sezonów Pucharu Świata sprawiły, że niejeden fan skoków narciarskich zamarzył o skoczni znajdującej się pod dachem. Pomysł zadaszonego obiektu nie jest nowością, lecz dotychczas żaden z planowanych projektów nie doszedł do skutku. Tym razem naprzeciw oczekiwaniom świata narciarstwa chcą wyjść Niemcy.

W miejscowości Wernigerode w najbliższym czasie ma powstać całkowicie zadaszony kompleks do uprawiania sportów zimowych. Plany utworzenia takiej infrastruktury w niewielkim mieście na zachodzie kraju sięgają już 2004 roku, lecz dzięki zaangażowaniu Klausa Dietera Goetzego i Mario Kowalskyego pomysł może zostać wkrótce zrealizowany. Projekt otrzymał nazwę "Astberg Winter Sports Center".

Pomysłodawcy zachwalają szeroki wachlarz możliwości treningowych, które stwarza zadaszony obiekt do skoków narciarskich. Dzięki ulokowanym wokół skoczni wiatrakom, wewnątrz hali będzie można zasymulować dowolne warunki wietrzne. Realizację projektu ułatwić ma profil terenu, przeznaczonego do utworzenia na nim zaplanowanej infrastruktury. Skocznia zostanie utworzona naturalnie na wzgórzu, dzięki czemu jej konstrukcja nie wymaga zbudowania całej wieży, której zadaszenie sprawiłoby dodatkowe trudności.

W planach przewidziano również rozwiązanie kwestii dostarczania energii i klimatyzacji hali. Wykorzystywanie ciepła wytwarzanego przy pracy ogniw paliwowych spowoduje spore oszczędności, a także sprawi, że obiekt będzie w pełni przyjazny dla środowiska. Pomysłodawcy planują również podpisanie umów z firmami dostarczającymi energię elektryczną, dzięki którym niepotrzebne zasoby będą do nich dostarczane. Realizacja tych założeń oznaczałaby dla centrum oszczędności oszacowane na poziomie 1,8 miliona euro.

Hala ma zapewniać warunki do uprawiania szerokiego wachlarza sportów zimowych. Oprócz dwóch skoczni o punktach konstrukcyjnych K90 i K125, w infrastrukturze zawarty zostanie stok do narciarstwa alpejskiego, trasa do biegów narciarskich oraz tor bobslejowy. Projekt przewiduje również budowę hoteli, restauracji, a także centrów rekreacyjno-szkoleniowych dla amatorów i młodszych dzieci, wśród których zawarto mniejszą skocznię narciarską. Główne obiekty mają posiadać rozbieg z torem lodowym o nachyleniu 37 stopni, a także windę i wyciąg narciarski.

Projekt skoczni w Wernigerode to nie pierwszy pomysł przeniesienia skoków do zamkniętej infrastruktury. Kilka lat temu w Finlandii miał powstać kompleks skoczni dużej i mamuciej w miasteczku Ylitornio, lecz nigdy nie doszło nawet do rozpoczęcia prac. W ostatnich miesiącach Walter Hofer wspominał również o powstaniu zadaszonej skoczni na półwyspie arabskim.

Pomysłodawcy Astberg Winter Sports Center nie podali jeszcze dat rozpoczęcia prac oraz planowanego ukończenia projektu.

źródło: fisski.com
 

Czesi należą do nacji zaznaczających swoją obecność w skokach narciarskich, daleko jednak im do miana potęgi. Oczekiwania naszych południowych sąsiadów na najbliższe lata są bardzo wysokie, o czym można dowiedzieć się od szefa sekcji Czeskiego Związku Narciarskiego, Rostislava Jozifka.


Świetne informacje dla skoczków oraz kibiców napływają z Zakopanego. Rafał Kot, wiceprezes Tatrzańskiego Związku Narciarskiego, w wywiadzie dla jednego z portali internetowych zapewnił, iż pierwszy etap modernizacji Wielkiej Krokwi zakończy się przed 15 listopada bieżącego roku.


W ten weekend amerykańscy skoczkowie rywalizowali na normalnej skoczni w Lake Placid w ramach mistrzostw USA. Złoto wywalczył William Rhoads. W rywalizacji kobiet swój pierwszy w karierze tytuł mistrzowski wywalczyła Tara Geraghty-Moats.

Letnie Mistrzostwa Polski 2016 za nami. Za nami konkurs drużynowy. Złote medale zdobyła ekipa AZS Zakopane I. Srebro wywalczyła ekipa z klubu WSS Wisła, a brąz przypadł zawodnikom LKS Klimczok Bystra.

AZS Zakopane I prowadzi po pierwszej serii konkursu drużynowego, rozgrywanego w ramach letnich mistrzostw Polski. Drugie miejsce zajmuje ekipa WSS Wisła I, a podium uzupełnia TS Wisła Zakopane I.

Karl Stoss, przewodniczący Austriackiej Loterii uważa, że specjalnymi bohaterami są Ci, którzy poza sukcesami sportowymi, pomagają innym. Trudno się z nim nie zgodzić. Jednym z nominowanych do nagrody "Sportowca z sercem" jest Hubert Neuper.
Rywalizacja o medale letnich mistrzostw Polski w Wiśle rozstrzygnięta! Złoto zdobył Maciej Kot. Zwycięzca tegorocznej edycji Letniej Grand Prix pokonał Kamila Stocha i Klemensa Murańkę.

Pierwsza seria konkursu o tytuł mistrza Polski za nami. Na półmetku prowadzi Maciej Kot. Drugie miejsce zajmuje Kamil Stoch, a podium uzupełnia Aleksander Zniszczoł.

W sobotę na obiekcie HS109 w Kranju odbyły się Mistrzostwa Słowenii. Wśród mężczyzn tryumfował Peter Prevc. Najlepszą z pań okazała się być natomiast Maja Vtic.
Apoloniusz Tajner, prezes Polskiego Związku Narciarskiego, przedstawił 8 października w Wiśle nowego dyrektora koordynatora Kadry Narodowej w skokach narciarskich i kombinacji norweskiej PZN – Adama Małysza. Mistrzowski duet – choć w innych rolach – powraca, by wznieść polskie narciarstwo na jeszcze wyższy poziom.
W pierwszym dniu Letnich Mistrzostw Polski w skokach narciarskich przyznano trzy komplety medali dla najlepszych juniorów. Po złoto w rywalizacji na obiektach HS-106 i HS-77 w Szczyrku sięgnęli: Dominik Kastelik z SS-R LZS Sokół Szczyrk (Junior A), Tomasz Pilch z WSS Wisła (Junior B) oraz Mateusz Gruszka z AZS Zakopane (Junior C).


Piętnastoletnia Anna Twardosz została mistrzynią Polski w skokach narciarskich podczas konkursu rozgrywanek na skoczni Skalite w Sczyrku. Na pozostałych stopniach podium stanęły: Kinga Rajda oraz Magdalena Pałasz.


Podróbką nie da się zawojować świata. Pomijając fakt wątpliwej jakości takiego produktu, nawet przy dobrym wykonaniu głównym obiektem westchnień pozostanie jego oryginalny pierwowzór. Dobrze uświadomili sobie ten fakt Norwegowie, którzy ze swoim nowym produktem nie chcą skończyć na bazarze.

Raw Air, w przeciwieństwie do Turnieju Skandynawskiego, nie jest jedynie, kolejnym odpowiednikiem Turnieju Czterech Skoczni. Organizatorzy nowej imprezy wyciągnęli wnioski z porażki swojego starszego brata, a także z całkowitego blamażu Team Touru. Norwegowie dużo uwagi poświęcają nie tylko widowisku sportowemu, lecz również marketingowym aspektem wydarzenia. Dobrze przygotowana identyfikacja wizualna, wysokie nagrody i współpraca z telewizją NRK mają sprawić, że kibice poświęcą temu wydarzeniu znacznie więcej uwagi. Ich starania na niewiele się jednak zdadzą bez pomocy FIS-u. Międzynarodowa Federacja Narciarska w trakcie poprzednich turniejów bardzo ubogo prezentowała zmiany w klasyfikacji generalnej. Podczas Team Touru robiła ona to tak nieudolnie, że prawdopodobnie dzisiaj już prawie nikt nie pamięta zwycięzców poszczególnych edycji imprezy. Organizatorzy pod tym względem będą musieli przycisnąć realizatorów.

Pod względem jakości samego widowiska nowy norweski twór prezentuje się również solidnie. Rywalizację zainaugurują zawody w kolebce skoków na wzgórzu Holmenkollen, a cykl składający się z 6 konkursów zwieńczony zostanie na jednym z największych mamutów w Vikersund. Dodatkowo, do końcowego dorobku zostaną doliczone również punkty z kwalifikacji, zwanych na potrzeby turnieju prologami. Uzupełnianie not o wyniki z nich ma zmusić zawodników do dziesięciu dni nieustannej rywalizacji. Szkoda jedynie, że organizatorzy nie przewidzieli skoków na skoczni normalnej. Gdyby Raw Air rozgrywał się na obiektach od K95 do K200, teoretycznie wyłaniałby nie tylko najlepszego, lecz również najwszechstronniejszego skoczka. Z drugiej strony, konkursy na mniejszych skoczniach generują niewielkie różnice punktowe, przez co rywalizacja na nich miałaby mały wpływ na klasyfikację końcową.

O ile jednak Norwegowie proponują przednie widowisko, nie jestem pewien, czy zostało ono dobrze przemyślane pod względem czysto sportowym. Skoczków czeka 10 dni ciągłego skakania, połączonego z męczącymi podróżami, a dodatkowo na koniec tego testu wytrzymałościowego zostaną oni rzuceni na olbrzymiego mamuta w Vikersund. Poprzednie lata pokazały, że na Vikersundbakken stosunkowo łatwo o zepsuty skok. W ostatnich sezonach podczas norweskich lotów na buli przez gorsze warunki lądowali tacy specjaliści od latania, jak Robert Kranjec czy Peter Prevc. Niejeden zmęczony skoczek może dość łatwo zaprzepaścić dorobek zdobyty w poprzednich zawodach. Będzie to z pewnością emocjonujące, lecz również dość brutalne.

Kompletnie nie rozumiem także sensu rozgrywania w trakcie cyklu konkursów drużynowych. Nie wnoszą one do klasyfikacji nic, dodając jedynie zawodnikom obciążenia. Być może jest to dla organizatorów furtka, by dodać dodatkową nagrodę pieniężną za triumf w klasyfikacji narodów, lecz aktualnie drużynówki stanowią jedynie niepotrzebny wysiłek. Nie zdziwiłbym się, gdyby zawodnicy liczący się w klasyfikacji generalnej Raw Air odpuszczali start w drużynie w celu zregenerowania baterii przed finałem.

Dodatkowo dość nietrafionym wydaje mi się pomysł pokonywania drogi między skoczniami specjalnymi pociągami. Zawodnicy, bez względu na jakość transportu kolejowego, będą musieli posługiwać się dodatkowymi autobusami, by przemieszczać się wewnątrz okupowanego przez Puchar Świata miasta. Z tego powodu za zawodnikami i tak najprawdopodobniej będą podążały karawany ich ekip. Kombinacje z dodatkowym transportem wyglądają, jakby Norwegowie dodatkowo chcieli specjalnie utrudnić zawodnikom start w imię większego widowiska.

Podsumowując, warto pochwalić organizatorów za profesjonalne podejście do tematu. Norweski turniej początkowo zapowiadał się na kolejną bezbarwną imprezę, lecz widać, że ludzie odpowiedzialni za Raw Air chcą zająć poważne miejsce w świecie skoków. Byłoby jednak lepiej, gdyby aspekt sportowy bardziej przypominał czysto skokową rywalizację, zamiast walki na wyniszczenie. Trudno również oprzeć się wrażeniu, że zbyt duży wpływ na końcową klasyfikacje mogą mieć końcowe loty. Jedno jest pewne – Raw Air dostarczy nam mnóstwo emocji!
W poniedziałek czołówka niemieckich skoczkiń narciarskich rywalizowała podczas krajowego czempionatu rozgrywanego w Berchtesgaden. Złoty medal wywalczyła Anna Rupprecht. W rywalizacji juniorek najlepsza okazała się Gianina Ernst.

Nie lubię popadać w przedwczesną euforię. Nie lubię także wróżyć komuś sukcesów na podstawie kilku startów. Jednak jestem też normalnym kibicem, stąd po niedzielnym konkursie dobry nastrój udzielił się mi tak samo jak niemal każdemu sympatykowi skoków narciarskich w Polsce. Oglądając konkurs w Klingenthal, widziałem przed oczyma Adama Małysza. Wprawdzie Adam trochę się opalił, wąsik był dużo mniejszy no i podczas transmisji realizator nazwał go Maciejem Kotem, ale dynamit na progu i dominacja pozostały te same.


Maciej Kot zwyciężył w finałowym konkursie cyklu Letniej Grand Prix w niemieckim Klingenthal. Polak potwierdził dominację w tegorocznym cyklu, wyprzedzając w dzisiejszym konkursie kolegę z reprezentacji, Kamila Stocha oraz Słoweńca Petera Prevca.


Maciej Kot potwierdza dzisiaj, że obecny sezon letni należy do niego. Polak zdecydowanie prowadzi w finałowym konkursie zawodów cyklu Letniej Grand Prix w niemieckim Klingenthal. Wyprzedza on Daniela-Andre Tande i kolejnych dwóch Polaków - Kamila Stoch i Dawida Kubackiego.


Austriak Michael Hayboeck tryumfował w kwalifikacjach przed finałowym konkursem cyklu Letniej Grand Prix w niemieckim Klingenthal. Austriak wyprzedził Włocha Davide Bresadolę oraz Rosjanina Denisa Kornilova. Awans do konkursu wywalczyli wszyscy nasi reprezentanci.


Za nami ostatni dzień rywalizacji podczas letniej części cyklu FIS Cup 2016/2017. Swoje pierwsze zwycięstwo w karierze w zawodach międzynarodowych odniósł Paweł Wąsek! Polak wyprzedził dwóch Niemców: Juliana Hahna i Felixa Hoffmanna.
Ostatni konkurs FIS Cup pań tego lata za nami. Drugie zwycięstwo w Rasnovie odniosła reprezentantka gospodarzy: Daniela Haralambie. Tak samo jak wczoraj, na podium znalazły się Aleksandra Barantceva i Sophie Mair.

Słoweniec Peter Prevc oraz Stefan Kraft okazali się najlepsi podczas treningów przed kwalifikacjami do popołudniowych zawodów cyklu Letniej Grand Prix w Klingenthal. mimo tego najdłuższe skoki obu serii należały do Macieja Kota.


Dzisiaj skoczkowie i skoczkinie rywalizowali w Rasnovie w ramach FIS Cup. U pań bezkonkurencyjna była reprezentantka gospodarzy Daniela Haralambie. U panów wygrał Stefan Huber, a tuż za nim uplasował się Paweł Wąsek.

Foto: Grzegorz Granica
Dzisiejszy dzień był niezwykle udany dla Macieja Kota. 25-latek wygrał konkurs cyklu Letniej Grand Prix w Hinzenbach i zapewnił sobie tryumf w klasyfikacji generalnej całego cyklu. Drugie miejsce zajął Dawid Kubacki, a na najniższym stopniu podium znalazł się Peter Prevc.


To była bardzo dobra pierwsza seria konkursu cyklu Letniej Grand Prix w austriackim Hinzenbach. Liderem jest Maciej Kot, który wyprzedza rodaka, Dawida Kubackiego. Na trzecim miejscu znajduje się Peter Prevc. W drugiej serii obejrzymy komplet naszych reprezentantów.


Maciej Kot oddał najlepszy skok w serii próbnej przed konkursem cyku Letniej Grand Prix w austriackim Hinzenbach. Nasz zawodnik wyprzedził kolegę z reprezentacji, Dawida Kubackiego oraz Niemca Andreasa Wellingera.

Dzięki bardzo dalekiemu skokowi w finale zawodów, Jurij Tepes zaliczył udany atak z piątego miejsca po pierwszej serii i triumfował w finałowym konkursie Letniego Pucharu Kontynentalnego w niemieckim Klingenthal, uzyskując 128 i 141,5 m. Zaledwie o 0,2 punktu za Słoweńcem uplasował się Joacim Oedegaard Bjoereng, po skokach na odległość 138,5 i 135 m. Na najniższym stopniu podium znalazł się Jan Ziobro.

Polak zanotował spory awans po pierwszej serii, w której ze 132-metrowym rezultatu zajął 14. miejsce. W finałowym skoku nasz reprezentant wylądował aż na 139. metrze, dzięki czemu skoczek ze Spytkowic przesunął się na trzecią pozycję.

Tuż za czołową trójką uplasował się Stephan Leyhe. Najlepszy z reprezentantów gospodarzy doskoczył do 132. i 133. metra. Piąty był skoczek ze Stanów Zjednoczonych, William Rhoads, który uzyskał 133 i 134 m. Szóste miejsce zajął lider na półmetku zawodów, Robert Johansson. Mimo 139-metrowego rezultatu w pierwszej serii, zaledwie 128,5 metrów w finale zepchnęło Norwega poza podium.

Siódma pozycja należała do Mackenziego Boyd-Clowesa (139,5 i 129 m). Na ósmej lokacie sklasyfikowano Aleksandra Zniszczoła. Drugi z reprezentantów Polski również zanotował awans z drugiej dziesiątki, uzyskując 131,5 i 136,5 m. Grono najlepszych dziesięciu zawodników uzupełnili Jan Matura (130 i 133,5 m) oraz Aleksiej Romaszow (135 i 131 m).

W finałowej serii zobaczyliśmy również czterech innych reprezentantów Polski. Czternasty, po skokach na odległość 132,5 i 138 m, był Bartłomiej Kłusek. Na 22. miejscu sklasyfikowano Andrzeja Stękałę (125,5 i 130 m), 27. pozycja należała do Stanisława Bieli (128 i 126,5 m), a na 29. lokacie znalazł się Przemysław Kantyka (125,5 i 125 m).

Zwycięzcą całego cyklu został nieobecny na zawodach Markus Eisenbichler. Dzięki dobremu występowi w finałowym konkursie, Jan Ziobro rzutem na taśmę wyprzedził Roka Justina i uplasował się na drugiej pozycji w klasyfikacji generalnej. Podopieczny Roberta Matei dzięki swojemu występowi wywalczył również dodatkowe miejsce dla reprezentacji Polski w kwocie startowej na pierwszy period Pucharu Świata.


Nr BIB Zawodnik Kraj skok 1 nota 1 skok 2 nota 2 nota
1 36 TEPES Jurij SLO 128.0 128.7 141.5 130.9 259.6
2 54 BJOERENG Joacim Oedegaard NOR 138.5 133.9 135.0 125.5 259.4
3 62 ZIOBRO Jan POL 132.0 122.7 139.0 131.4 254.1
4 44 LEYHE Stephan GER 132.0 128.6 133.0 124.0 252.6
5 37 RHOADS William USA 133.0 128.5 134.0 121.0 249.5
6 52 JOHANSSON Robert NOR 139.0 134.3 128.5 113.0 247.3
7 53 BOYD-CLOWES Mackenzie CAN 139.5 132.3 129.0 112.8 245.1
8 59 ZNISZCZOL Aleksander POL 131.5 121.2 136.5 123.3 244.5
9 22 MATURA Jan CZE 130.0 124.7 133.5 119.5 244.2
10 32 ROMASHOV Alexey RUS 135.0 129.7 131.0 112.5 242.2
11 31 ALTENBURGER Florian AUT 129.0 121.1 134.0 119.7 240.8
12 14 AMMANN Simon SUI 134.0 124.2 125.0 114.0 238.2
13 41 HOFER Thomas AUT 134.5 127.7 132.0 109.6 237.3
14 51 KLUSEK Bartlomiej POL 132.5 123.3 138.0 112.0 235.3
15 61 BRESADOLA Davide ITA 128.5 116.6 132.0 117.9 234.5
16 57 GRANERUD Halvor Egner NOR 130.0 119.2 133.5 115.0 234.2
17 50 JANDA Jakub CZE 127.0 120.4 126.5 111.3 231.7
18 63 JUSTIN Rok SLO 134.0 123.7 120.5 103.8 227.5
19 38 FUCHS Tim GER 131.5 127.6 123.0 99.6 227.2
20 58 INSAM Alex ITA 130.0 119.7 129.5 107.3 227.0
20 40 TOLLINGER Elias AUT 130.0 120.8 124.5 106.2 227.0
22 20 STEKALA Andrzej POL 125.5 111.9 130.0 114.8 226.7
23 55 PREVC Domen SLO 132.0 120.9 119.5 104.8 225.7
24 56 BARTOL Tilen SLO 129.5 116.1 124.5 109.1 225.2
25 60 COLLOREDO Sebastian ITA 126.5 113.2 128.0 109.9 223.1
26 26 BRADATSCH Sebastian GER 128.0 115.0 126.0 107.3 222.3
27 28 BIELA Stanislaw POL 128.0 114.0 126.5 106.2 220.2
28 30 KRAUS Marinus GER 125.5 110.9 125.5 107.9 218.8
29 39 KANTYKA Przemyslaw POL 125.5 112.3 125.0 101.7 214.0
30 19 MAKSIMOCHKIN Mikhail RUS 127.5 111.9 112.5 79.2 191.1
31 24 KARLEN Gabriel SUI 119.5 110.8 110.8
32 3 BOYARINTSEV Vladislav RUS 129.0 110.0 110.0
33 49 KRANJEC Robert SLO 120.5 107.9 107.9
34 43 SCHMID Constantin GER 122.5 106.6 106.6
35 35 NOUSIAINEN Eetu FIN 122.5 105.4 105.4
36 21 SCHUBERT Johannes GER 120.5 104.7 104.7
37 42 PASCHKE Pius GER 121.0 104.4 104.4
38 27 HAUKEDAL Richard NOR 122.0 103.1 103.1
39 16 DESCHWANDEN Gregor SUI 122.5 100.9 100.9
40 34 DESCOMBES SEVOIE Vincent FRA 120.5 99.8 99.8
41 47 MIETUS Krzysztof POL 116.0 99.2 99.2
42 46 POLASEK Viktor CZE 115.5 98.3 98.3
43 8 LARINTO Ville FIN 121.0 98.2 98.2
44 4 VARESCO Daniele ITA 120.0 97.5 97.5
45 13 BRASME Paul FRA 121.5 96.0 96.0
46 25 OEDEGAARD Jesper NOR 116.5 95.1 95.1
47 23 MAYLAENDER Dominik GER 114.5 94.9 94.9
48 33 GLASDER Michael USA 116.5 94.2 94.2
49 7 NOMME Martti EST 117.5 90.7 90.7
50 2 BAER Moritz GER 119.0 90.2 90.2
51 29 GREIDERER Simon AUT 111.5 89.8 89.8
52 17 IPCIOGLU Fatih Arda TUR 116.0 88.4 88.4
53 1 SEIDL Fabian GER 115.0 88.3 88.3
54 6 FREDHEIM Kenneth Henningsmo NOR 117.0 88.1 88.1
55 9 SAKALA Filip CZE 113.5 86.4 86.4
56 12 MUOTKA Olli FIN 113.0 84.7 84.7
57 48 HAMANN Martin GER 108.0 84.4 84.4
58 11 MALTSEV Kevin EST 116.5 83.2 83.2
59 15 ROCH DUPLAND Thomas FRA 112.5 82.7 82.7
60 18 MICHALEK Jan CZE 106.0 72.8 72.8
61 5 ANTONISSEN Lars NED 102.0 65.1 65.1
62 10 DI LENARDO Zeno ITA 103.5 63.7 63.7
Florian Altenburger uzyskał najlepszy rezultat podczas serii próbnej przed finałowym konkursem Letniego Pucharu Kontynentalnego w niemieckim Klingenthal. Reprezentant Austrii doskoczył do 135. metra, dzięki czemu wyprzedził drugiego Czecha Jana Maturę i trzeciego Norwega Halvora Egnera Graneruda, którzy lądowali na 133. metrze.

 Czwarte miejsce, ze 130-metrowym rezultatem, zajął skoczek z Francji, Vincent Descombes Sevoie. Piąty, po skoku na odległość 130,5 m, był Słoweniec Jurij Tepes. Czołową szóstkę zamknął Simon Ammann - Szwajcar uzyskał 131 m.

Kolejne lokaty przypadły dwóm zawodnikom ze Stanów Zjednoczonych - Willamowi Rhoadsowi i Mackenziemu Boyd-Clowesowi (obaj 130 m). Taką samą odległość osiągnął najlepszy z naszych reprezentantów, Aleksander Zniszczoł, który był dziewiąty. Na końcu najlepszej dziesiątki znalazł się Jakub Janda (129 m).

W próbie wzięli udział wszyscy Polacy. Czternasty był Jan Ziobro, który wylądował na 129. metrze. Bartłomiej Kłusek, po skoku na odległość 127,5 m, zajął 22. miejsce. 28. i 29. pozycja należała odpowiednio do Andrzeja Stękały oraz Stanisława Bieli - obaj uzyskali 125 m. Na 35. lokacie sklasyfikowano Krzysztofa Miętusa (120 m), a na 38. Przemysława Kantykę (120,5 m).

Próbnego skoku nie oddał zwycięzca poprzedniego konkursu w Klingenthal, Markus Eisenbichler. Konkurs główny rozpocznie się o godzinie 10:00;