Archiwum strony

Jurij Tepes był ważną postacią w zespole słoweńskim, który w dzisiejszym konkursie drużynowym zajął drugie miejsce. Po konkursie Jurij opowiedział nam o występie swoim i drużyny.

Norwegowie okazali się najlepsi podczas dzisiejszego konkursu drużynowego w Wiśle. Cennym punktem drużyny norweskiej był Johann Andre Forfang. Młody Norweg ocenił swój dzisiejszy występ.
Klemens Murańka otwierał dziś występy naszej ekipy, która w konkursie drużynowym na skoczni w Wiśle zajęła szóste miejsce. Polski zawodnik ocenił swoje dzisiejsze skoki.
Dawid Kubacki nie może mówić o udanym konkursie. Jego upadek w pierwszej serii pozbawił naszą drużynę sporo punktów. Jak odnosi się zawodnik do swojej dzisiejszej dyspozycji?
Kamil Stoch nie ukrywał niezadowolenia po dzisiejszym konkursie drużynowym, w którym Polacy zajęli szóste miejsce. Jak swoją dyspozycję ocenia dwukrotny mistrz olimpijski?
Reprezentacja Norwegii po pasjonującym boju ze Słoweńcami zatriumfowała w konkursie drużynowym Letniego Grand Prix na skoczni w Wiśle-Malince. Szansę na dobry wynik naszej reprezentacji pogrzebał upadek Dawida Kubackiego.

Walka o końcowe zwycięstwo rozgrywała się do ostatniego skoku. Przed ostatnią rundą skoków Słoweńcy mieli 0,2 punktu przewagi nad Norwegami. Finałowa próba Andersa Fannemela była jednak znacznie lepsza od tej w wykonaniu Petera Prevca. 134 metry rekordzisty świata w lotach pozwoliło jego reprezentacji na pierwsze miejsce. Triumfator minionej edycji Pucharu Świata wylądował na 129. metrze i nie utrzymał prowadzenia swojej drużyny.

Na trzecim miejscu uplasowała się bardzo równo skacząca reprezentacja Niemiec. Tuż za podium znaleźli się Austriacy. Wskoczenie do czołowej trójki uniemożliwił słaby skok Michaela Hayboecka w pierwszej serii, który wylądował na 106. metrze. Piątą pozycję zajęli skoczkowie z Czech.

Szanse na wysoką pozycję Polski pogrzebał upadek Dawida Kubackiego. Nasz reprezentant nie ustał skoku na 120. metr. Pozostali skoczkowie prezentowali się gorzej niż w Courchevel - żaden z Polaków nie wylądował poza 125. metrem.

W drugiej rundzie zobaczyliśmy również skoczków z Japonii oraz Szwajcarii. Poza ósemką znalazły się reprezentacji Finlandii i Kazachstanu.

W sobotę w Wiśle odbędzie się konkurs indywidualny.
Reprezentacja Norwegii pokazała swoją siłę podczas serii próbnej przed konkursem drużynowym Letniego Grand Prix na skoczni w Wiśle-Malince. Trzech zawodników z tego kraju znalazło się w czołowej siódemce, a najlepszy skok zaprezentował wczorajszy rekordzista skoczni, Anders Fannemel, który uzyskał 133,5 m.

Drugie miejsce przypadło Peterowi Prevcowi. Triumfator minionej edycji Pucharu Świata wylądował na 131. metrze. Kolejne dwie lokaty zajęli Austriacy - trzeci Stefan Kraft wylądował na 127. metrze, a czwarty Michael Hayboeck osiągnął 126,5 m. Na piątej pozycji znalazł się Tom Hilde - drugi z Norwegów doskoczył do 128. metra. Najlepszą szóstkę zamknął najlepszy z naszych reprezentantów, Maciej Kot, po skoku na odległość 125,5 m.

Siódmy był trzeci z Norwegów, Johann Andre Forfang, który uzyskał 124,5 m. Koniec czołowej dziesiątki należał do trzech skoczków z Niemiec - Richarda Freitaga (127 m), Andreasa Wanka (124 m) oraz Andreasa Wellingera (120 m).

Pozostali Polacy zajęli miejsca w drugiej dziesiątce. Dwunasty, po skoku na odległość 121 m, był Kamil Stoch. Siedemnasta lokata przypadła Dawidowi Kubackiemu, który osiągnął 125,5 m, a 111,5 m dało Klemensowi Murańce dwudziestą pozycję.

Konkurs główny rozpocznie się o godzinie 14:50.
Już dziś odbędzie się pierwszy z dwóch konkursów w Wiśle w ramach Letniej Grand Prix 2016. Skoczkowie staną do walki w rywalizacji drużynowej. Na starcie zobaczymy 10 ekip, w tej liczbie Polacy.