Archiwum strony

Jedną z kluczowych spraw jesiennego kongresu FIS w Zurychu była prezentacja nowego cyklu, który będzie rozgrywany w marcu na norweskich obiektach w ramach Pucharu Świata. Turniej ma być bardzo atrakcyjne ze względu na formułę i pulę nagród.

(fot. Alicja Kosman)
W ostatnich dniach polska kadra A dokonywała ostatnich szlifów przed finałowymi konkursami Letniej Grand Prix w Hinzenbach i Klingenthal. Zgrupowanie w Planicy dzisiaj dobiegło końca. Polscy skoczkowie trenowali na skoczniach K72 oraz K125, a w czwartek odbyli trening motoryczny. Jak ocenią treningi nasi zawodnicy?





Fot: Archiwum Państwa Cienciała
Pochodzi z tej samej Doliny Głębce, co Adam Małysz, chodzi do tej samej podstawówki, trenuje w tym samym klubie, ma tego samego sponsora, jednym słowem – depcze po piętach legendzie. Tymoteusz Cienciała ma zaledwie osiem lat, a już dwa razy wygrał najbardziej prestiżowe zawody skokowe dla dzieci — Dziecięcy Turniej Czterech Skoczni.

Zaskakująca informacja dla wszystkich fanów skoków narciarskich dotarła z jesiennego kongresu FIS w Zurichu. Zatwierdzony już kalendarz Pucharu Świata w skokach narciarskich 2016/2017 zostanie zmieniony dwa miesiące przed rozpoczęciem sezonu.


Znamy skład Niemców, który wystąpi podczas finałowych konkursów LGP w Hinzenbach (30.09-1.10) i Klingenthal (2.10), gdzie Niemcy będą mogli wystawić kwotę narodową. Do rywalizacji powiada Severin Freund.
Ludzie różnie spędzają wakacje. Jedni rzucają wszystko i wyjeżdżają w Bieszczady. Inni wolą rozkoszować się urokami nadmorskich kurortów. Tutaj rzecz dotyczy w dużym stopniu pań, które na plaży ciężko pracują o naturalną opaleniznę. Jednak są pewne kobiety, które wolą spędzać lato w nieco inny, bardziej produktywny sposób, a mianowicie skaczą na nartach. Zamiast myśleć o kąpielach w morzu ich głowy zaprzątnięte są głodem skakania. Latające babki mają za sobą kolejny cykl w ramach Letniej Grand Prix.