Archiwum strony
-
▼
2016
(708)
- ► października (47)
-
▼
lutego
(136)
-
▼
lut 27
(8)
- PK w Brotterode: Wygrana Bartłomieja Kłuska, czter...
- PŚ w Ałmatach: Dominacja Prevca w Kazachstanie, fa...
- Groźny upadek Thomasa Dietharta
- PŚ w Ałmatach: Prevc dominuje w pierwszej serii, K...
- PK w Brotterode: Bjoereng przed Kłuskiem na treningu
- PŚ w Ałmatach: Peter Prevc zdecydowanie najdalej w...
- Finałowe zawody PŚ Pań w Rasnovie odwołane
- PŚ Pań w Ałmatach: Takanashi przed Iraschko-Stolz ...
-
▼
lut 27
(8)
-
►
2015
(686)
- ► października (17)
-
►
2014
(840)
- ► października (36)
-
►
2013
(764)
- ► października (47)
-
►
2012
(574)
- ► października (47)
-
►
2011
(188)
- ► października (9)
Ze znakomitej strony zaprezentowali się reprezentanci Polski podczas jednoseryjnego konkursu Pucharu Kontynentalnego na skoczni HS117 w niemieckim Brotterode. W zawodach zwyciężył Bartłomiej Kłusek, który wylądował na 114. metrze, a oprócz niego w czołowej dziesiątce uplasowało się trzech innych Polaków. Drugie miejsce, po skoku na odległość 115,5 m, zajął Austriak Daniel Huber, a trzeci był zawodnik gospodarzy, Tim Heinrich (116,5 m).
Na czwartej pozycji znalazł się drugi z austriackich skoczków, Clemens Aigner. Lider klasyfikacji generalnej w niezbyt sprzyjających warunkach doskoczył do 108. metra. Kolejne dwie lokaty należały do reprezentantów Polski. Piąty Krzysztof Miętus poszybował na 114. metr, a szósty Klemens Murańka osiągnął 115 metrów.
Bardzo daleką próbą popisał się Joacim Oedegaard Bjoereng. Najlepszy zawodnik treningu uzyskał przy bardzo sprzyjających warunkach aż 123,5 m. Norweg nie ustał jednak swojej próby, przez co zajął on dziewiątą lokatę. Tuż za nim, ze 105-metrowym rezultatem, uplasował się Krzysztof Biegun. W czołowej dziesiątce znaleźli się również Niemiec Pius Paschke (104 m) oraz Czech Cestmir Kozisek (106,5 m), którzy ex-aequo zajęli siódmą pozycję.
Punkty do klasyfikacji generalnej zdobył również Aleksander Zniszczoł. 21-latek uzyskał 109 metrów, co dało mu siedemnastą lokatę. Ponownie bardzo krótki skok oddał Adam Ruda, który zamknął stawkę zawodników.
Konkurs odbywał się w dość loteryjnych warunkach. Zawodnikom towarzyszy, wiejący ze zmienną siłą, mocny wiatr pod narty. Z tego powodu jury postanowiło odwołać drugą serię.
Na czwartej pozycji znalazł się drugi z austriackich skoczków, Clemens Aigner. Lider klasyfikacji generalnej w niezbyt sprzyjających warunkach doskoczył do 108. metra. Kolejne dwie lokaty należały do reprezentantów Polski. Piąty Krzysztof Miętus poszybował na 114. metr, a szósty Klemens Murańka osiągnął 115 metrów.
Bardzo daleką próbą popisał się Joacim Oedegaard Bjoereng. Najlepszy zawodnik treningu uzyskał przy bardzo sprzyjających warunkach aż 123,5 m. Norweg nie ustał jednak swojej próby, przez co zajął on dziewiątą lokatę. Tuż za nim, ze 105-metrowym rezultatem, uplasował się Krzysztof Biegun. W czołowej dziesiątce znaleźli się również Niemiec Pius Paschke (104 m) oraz Czech Cestmir Kozisek (106,5 m), którzy ex-aequo zajęli siódmą pozycję.
Punkty do klasyfikacji generalnej zdobył również Aleksander Zniszczoł. 21-latek uzyskał 109 metrów, co dało mu siedemnastą lokatę. Ponownie bardzo krótki skok oddał Adam Ruda, który zamknął stawkę zawodników.
Konkurs odbywał się w dość loteryjnych warunkach. Zawodnikom towarzyszy, wiejący ze zmienną siłą, mocny wiatr pod narty. Z tego powodu jury postanowiło odwołać drugą serię.
Peter Prevc (fot. Radosław Sarnik) |
Peter Prevc zdeklasował rywali w sobotnim konkursie pucharu świata w kazachskich Ałmatach. Słoweniec lądował zdecydowanie najdalej ze wszystkich w obu seriach. Podium uzupełnili Michael Hayboeck i Severin Freund. Fatalny występ zanotowali reprezentanci Polski. Jedynym naszym zawodnikiem w czołowej trzydziestce był Dawid Kubacki.
Trudne warunki atmosferyczne w niemieckim Brotterode nie oszczędziły Thomasa Dietharta. Podczas treningu przed konkursem Pucharu Kontynentalnego, austriacki zawodnik nie poradził sobie z silnym podmuchem wiatru, zaliczając upadek w locie.
Były triumfator Turnieju Czterech Skoczni został natychmiastowo przetransportowany helikopterem do szpitala, gdzie zostanie poddany badaniom.
Po upadku swojego kolegi z reprezentacji, wszyscy skoczkowie z Austrii zrezygnowali z udziału w treningu przed zawodami. Mimo problemów z pogodów, organizatorzy zawodów podejmują dalsze starania, mające na celu przeprowadzenie konkursu.
źródło: sportnet.at
Były triumfator Turnieju Czterech Skoczni został natychmiastowo przetransportowany helikopterem do szpitala, gdzie zostanie poddany badaniom.
Po upadku swojego kolegi z reprezentacji, wszyscy skoczkowie z Austrii zrezygnowali z udziału w treningu przed zawodami. Mimo problemów z pogodów, organizatorzy zawodów podejmują dalsze starania, mające na celu przeprowadzenie konkursu.
źródło: sportnet.at
Peter Prevc (fot. Agnieszka Pająk) |
Peter Prevc pokazał znakomitą formę podczas pierwszej serii sobotniego konkursu w Ałmatach i zdecydowanie prowadzi po pierwszej serii. Podium uzupełniają Michael Hayboeck i Daniel Andre Tande. Słabo wypadli Polacy. Jedynym Polakiem, którego zobaczymy w drugiej serii jest Dawid Kubacki. Za nieprzepisowy kombinezon został zdyskwalifikowany Maciej Kot.
Silne podmuchy wiatru uniemożliwiają sprawne skakanie na skoczni HS117 w niemieckim Brotterode. W trwającej dwie godziny serii treningowej przed konkursem Pucharu Kontynentalnego najlepszy wynik uzyskał Joacim Oedegaard Bjoereng. Lądując na 112. metrze, Norweg wyprzedził Bartłomieja Kłuska - reprezentant Polski uzyskał 104,5 m.
Trzecia lokata przypadła drugiemu z norweskich zawodników, Espenowi Roee, który doskoczył do 109. metra. Czwarty, ze 112-metrowym rezultatem, był najlepszy z reprezentantów gospodarzy, Pius Paschke. Piąta pozycja, po skoku na odległość 108,5 m, należała do Roka Justina. Czołową szóstkę zamknął Markus Schiffner - Austriak osiągnął 107 m.
Ex-aequo siódmą lokatę zajęli dwaj Polacy - Aleksander Zniszczoł i Krzysztof Miętus. Uzyskali oni odpowiednio 106,5 i 110,5 m. Klemens Murańka po 98-metrowym skoku był trzynasty, a 89 metrów dało Krzysztofowi Biegunowi 29. miejsce. Adam Ruda po bardzo krótkej próbie zajął 50. pozycję.
Na skoczni nie pojawili się czterej Austriaccy skoczkowie, zajmujący czołowe pozycje w klasyfikacji generalnej Pucharu Kontynentalnego: Urlich Wohlgenannt, Clemens Aigner, Florian Altenburger oraz Elias Tollinger.
Początek konkursu zaplanowano na godzinę 14:00.
Trzecia lokata przypadła drugiemu z norweskich zawodników, Espenowi Roee, który doskoczył do 109. metra. Czwarty, ze 112-metrowym rezultatem, był najlepszy z reprezentantów gospodarzy, Pius Paschke. Piąta pozycja, po skoku na odległość 108,5 m, należała do Roka Justina. Czołową szóstkę zamknął Markus Schiffner - Austriak osiągnął 107 m.
Ex-aequo siódmą lokatę zajęli dwaj Polacy - Aleksander Zniszczoł i Krzysztof Miętus. Uzyskali oni odpowiednio 106,5 i 110,5 m. Klemens Murańka po 98-metrowym skoku był trzynasty, a 89 metrów dało Krzysztofowi Biegunowi 29. miejsce. Adam Ruda po bardzo krótkej próbie zajął 50. pozycję.
Na skoczni nie pojawili się czterej Austriaccy skoczkowie, zajmujący czołowe pozycje w klasyfikacji generalnej Pucharu Kontynentalnego: Urlich Wohlgenannt, Clemens Aigner, Florian Altenburger oraz Elias Tollinger.
Początek konkursu zaplanowano na godzinę 14:00.
Agnieszka Pająk (fot.Agnieszka Pająk) |
Właśnie zakończyła się seria próbna poprzedzająca konkurs pucharu świata w kazachskich Ałmatach. Niesamowity skok oddał lider pucharu świata Peter Prevc. Za nim uplasowali się Austriacy: Stefan Kraft i Michael Hayboeck. Najlepiej z Polaków spisał się Andrzej Stękała.
Ze względu na bardzo niesprzyjające warunki atmosferyczne, konkursy Pucharu Świata Pań w Rasnovie, które miały być finałowymi startami zawodniczek nie odbędą się. Trwają poszukiwania miejsca zastępczego, decyzję poznamy już wkrótce.
Sara Takanashi zwyciężyła kolejną rywalizację pań w sobotnim konkursie w Ałmatach. Na podium stanęły też Daniela Iraschko-Stolz oraz Jacqueline Seifriedsberger.