Mamy bilety na Letnią Grand Prix w Wiśle
Nasz kolega redakcyjny Granda wszedł w posiadanie biletów na te zawody.
Zamówił takie przez stronę KupBilet.pl. Wypełniając formularz zaznaczył sobie krzesełka w sektorze A4, tak jak to miało miejsce w ubiegłych latach.
Bilety zostały mu przysłane, a na nich o dziwo - brak miejscówki.
Dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, że w tym roku biletów będzie tyle co miejsc siedzących, ale krzesełka nie będą ponumerowane, także "kto pierwszy ten lepszy" jak mówi powiedzonko. Dla wszystkich miejsc starczy, każdy będzie siedział, ale nie będą one przypisane do poszczególnych biletów.
Istnieje oczywiście ryzyko, że po tym, jak ktoś pójdzie do WC, albo na przerwie coś zjeść, to już jego wysiedziane krzesełko będzie zajęte, jednak to chyba mały problem, bo i tak z reguły ludzie na stojąco kibicują i zasłaniają siedzącym.
Ale czy na pewno zamiast siedzieć, to stoją i zasłaniają?
Poszperaliśmy w archiwach i co widzimy?
LGP 2011
 |
| Wisła LGP 2011 |
 |
| LGP 2010 |
W porywach kibicowskich uniesień na pewno czasem wstawali, jednak w większości kibic był zdyscyplinowany i nie zasłaniał drugiemu widoku.
Oto jak wyglądają bilety na LGP 2012.
Świeżutkie, pachnące farbą drukarską, kolorowe i zachęcające do przyjścia na to sportowe święto.
_1103x735.jpg)
Źródło: Informacja własna
Kategorie: LGP Wisła 2012
.jpg)
W tym roku na 99% do Wisły nie dojadę, ale liczę na fajną relację na WS.
OdpowiedzUsuńNo Ja mam zamiar zaszaleć we wszystkie dni.Oczywiscie Twoja flaga powinna się zapełnić autografami czarnylisie:) Już czekam na fajne dni ze skokami i oby pogoda dopisała.Pozdro
OdpowiedzUsuń@Granda
OdpowiedzUsuńZ góry WIELKIE DZIĘKI za autografy :)
Wiesz, przyznam, że już mi się tęskni za tym ukochanym kawałkiem materiału. Gdy oglądaliśmy mecze Polski na Euro, cały czas szukałem jej wzrokiem. Po Wiśle poproszę Krwistego by mi ją odesłał.
Trochę zazdroszczę, że macie tak blisko :)
Pozdro serdeczne :)
@Lisku spoko po LGP odsyłam ;-)
OdpowiedzUsuńNo nie dziwię się czarnylisie że Ci się tęskni skoro tak długo jej nie masz. Ale za to będzie bardziej okazała po LGP. Cieszę sie na te zawody i mam nadzieję że na pierwszy PŚ zimowy zawitasz do Wisły:) Pozdro
OdpowiedzUsuńJutro wycieczka do Wisły:)
OdpowiedzUsuńTak Grandziorku jedź, jedź i przywieź łupy i deklaracje od pewnej osoby;-)
OdpowiedzUsuńTrzeba na zawody wziąć śrubokręt, by odkręcać krzesełko i zabierać je ze sobą do WC lub bufetu. Proste.
OdpowiedzUsuńBeznadzieja z tymi miejscówkami... w stresie idź do WC czy coś zjeść bo fajne miejsce Ci zajmą buuuu, aż się odechciewa:/
OdpowiedzUsuńMożna ze sobą zabrać nocnik :) albo pampersy:))
OdpowiedzUsuńA jedzenie jak już ktoś będzie taki głodny w plecak:)
Byle się nie ruszać z miejsca:) hah