Krzysztof Biegun - "Nie spodziewałem się takiego wyniku" - (VIDEO+FOTO)
Po mistrzostwach Polski w skokach narciarskich, jakie miały miejsce w Wiśle, poprosiliśmy trzech najlepszych skoczków o udzielenie krótkich wypowiedzi pokonkursowych.
Maciej Kot słucha hymnu państwowego |
Maciej Kot ląduje |
- Warunki nie były dziś najlepsze, bo trochę wiatr mieszał. Pod tym względem pierwsza seria była gorsza od drugiej. Nie można powiedzieć, że było sprawiedliwe. Na szczęście moje warunki nie były złe, tak jak i skoki. Stąd taki wynik - przyznał po zawodach zwycięzca Maciej Kot.
- Czesi już zeszłej zimy pokazali dobre skoki. Ostatnio Lukas Hlava stanął na podium w Hinterzarten. Ich skoki są bardzo dobre, mogliśmy porównać swoją formę z nimi. Trochę nie mieli dziś szczęścia, trochę my byliśmy lepsi. Mówiłem na podium Kamilowi, że trochę niegościnni dziś byliśmy. Czesi brali udział w dekoracji, z pewnością liczyli na dobre miejsce swojego zawodnika, ale w sporcie nie można być gościnnym - wyznał aktualny letni mistrz Polski. - Zawody oceniam pozytywnie. Zaskoczył mnie na plus ich wysoki poziom. Im większa ilość zawodników ze ścisłej czołówki światowej, tym ranga zawodów wzrasta i tym samym motywacja jest większa. Ja jeszcze nie mam optymalnej formy, te skoki są jeszcze niemrawe, ale pomalutku buduję formę na zimę.
- Maciek jest w formie na wygranie zawodów Pucharu Świata. Jest zdecydowanie faworytem FIS Skijumping Grand Prix, dziś nas zmiażdżył. Z bardzo dobrej strony pokazał się Krzysiek Biegun, sprawił mi tym niespodziankę i zmusić do dodatkowej mobilizacji, żeby go wyprzedzić. Co się nie udało - podsumował swój występ trzeci na podium Kamil Stoch.
- Nie spodziewałem się takiego wyniku, choć od wyjazdu do Japonii coraz lepiej mi się skacze. Nie spodziewałem się podium, bardziej miejsca w pierwszej "szóstce". Dziś oddałem dwa równe skoki, z czego jestem najbardziej zadowolony. Pierwszy skok zaliczam do jednego z najlepszych w mojej karierze, a tego lata na pewno - pochwalił się srebrny medalista mistrzostw Krzysztof Biegun.
- Nie spodziewałem się takiego wyniku, choć od wyjazdu do Japonii coraz lepiej mi się skacze. Nie spodziewałem się podium, bardziej miejsca w pierwszej "szóstce". Dziś oddałem dwa równe skoki, z czego jestem najbardziej zadowolony. Pierwszy skok zaliczam do jednego z najlepszych w mojej karierze, a tego lata na pewno - pochwalił się srebrny medalista mistrzostw Krzysztof Biegun.
Pokaz slajdów:
Super relacja.
OdpowiedzUsuńPodczas wywiadów w tole leci moja ulubiona muzyka to chyba z "Piraci z Karaibów" :) b.fajna ale tak zagłusza zawodników, że nic nie słychać co mówią.
Ale i tak relacja ekstra.
Tle miało być "tle" :))
UsuńŚwietne to były Mistrzostwa, bardzo mnie cieszy drugie miejsce Krzysztofa Bieguna;)
OdpowiedzUsuńA i Mistrzostwa Czech w Polsce to taki historyczny akcent. Na dodatek obecność Adama Małysza, to jak wisienka na torcie.
Pozdrawiam: Magda Osak
Super było :)
OdpowiedzUsuńMi się najbardziej na końcu podobało :)
No nie wątpię :)
UsuńMaciek zasnął podczas hymnu? :P
Zajrzyj na pocztę.
Skupił się ;-)
OdpowiedzUsuń@Dona zajrzałam i Ci napisałam na gg co myślę o Maćku na tej focie. Tu nie napiszę, bo to się nie nadaje xD
OdpowiedzUsuńNo właśnie on się skupił,mi też taki śpiący Maciej wyszedł :D
Czytałam :)
Usuń