Dawid Kubacki chce przerwać złą passę
Zawodnik TS Wisła Zakopane wierzy, że tym razem uda mu się przełamać i zdobyć zimą pierwsze pucharowe punkty. Dużo czasu poświęcił na pracę z psychologiem, aby nabrać pewności siebie i wejść w ten sezon z większym niż dotychczas luzem. Co jeszcze Dawid mówi o zbliżającym się sezonie?
Minionego lata Dawid spisywał się świetnie - raz stał na podium zawodów Letniej Grand Prix, cztery razy był w najlepszej dziesiątce konkursu, kończąc sezon na ósmej pozycji w Klasyfikacji Generalnej. Niestety dotychczas nie zdobył ani jednego punkciku w Pucharze Świata.
Jakie nadzieje na nadchodzący sezon ma Dawid?
"Moim celem jest przebicie się do czołówki Pucharu Świata. Chciałbym chociaż zahaczyć o '15'. Jest to cel ambitny i myślę, że realny. Oczywiście sezon pokaże, czy stać mnie na więcej" - mówi zawodnik.
Jaką formę prezentuje 22 - letni skoczek, będziemy mogli przekonać już niedługo, gdyż został powołany na inauguracyjne zawody w norweskim Lillehammer.
Nad czym Dawid pracował najintensywniej tego lata?
"Mocno trenowałem nad fazami lotu. Moim problemem było też prowadzenie nart w locie. Wprowadziliśmy kilka zmian i muszę przyznać, że wygląda to całkiem dobrze" - opowiada Kubacki.
Dawid ma też nietypowe hobby - skleja modele samolotów i ostatnio znalazł na nie trochę czasu.
"Niedawno ruszyłem z budową kolejnego modelu. Niestety takich dni, których mogę poświęcić na swoje hobby, mam niewiele. Czasami zdarza się, że swoje "zabawki" biorę na zgrupowania, czy zawody" - zdradza Dawid.
źródło: onet.eurosport.pl
Kategorie: Dawid Kubacki, sezon 2012/2013, wywiad
Widać, że jest cierpliwy i to bardzo bo sklejanie takich modelów wymaga nie zwykłej cierpliwości i to jest fajny trening umysłu z punktu psychologicznego co może przenieść na koncentrację w sporcie:)
OdpowiedzUsuńPowodzenia Dawid w nowym sezonie życzę jak najlepszych miejsc w PS.