MŚ Juniorów Liberec: Takanashi i Hvala wygrywają, Murańka na podium - fotorelacja
Sara Takanashi uzyskała najdłuższe skoki w obu seriach. Japonka wylądowała na 98,5 m i 102 m. Wyprzedziła drugą Evelyn Insam (96,5 m i 100 m) o 9,5 pkt. Skład podium uzupełniła Słowenka Katja Pozun (94,5 m i 99 m). Czwarta była Coline Mattel (95 m i 95 m), a czołową "5" zamknęła Ursa Bogataj (93 m i 96 m).
Nieprzyjemnego upadku doznał czeski przedskoczek - Marek Stepnicka. Został odwieziony do szpitala, gdzie został na obserwacji. Sytuacja zakończyła się szczęśliwie, gdyż dziś wrócił do domu.
Jaka Hvala (103 m i 102 m) nie miał sobie równych w rywalizacji mężczyzn. Drugie miejsce zajął najlepszy z naszych reprezentantów - Klemens Murańka (101 m i 96 m). Brąz powędrował w ręce Stefana Krafta (99 m i 95,5 m). Niewiele do podium zabrakło Bartłomiejowi Kłuskowi (99 m i 96,5 m), który do Austriaka stracił 0,5 pkt. Piąty był Andreas Wellinger (100 m i 95 m).
źródło: informacja własna
Kategorie:
.jpg)
Super zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńMiło się ogląda dziewczyny i aż żal bierze, że nie ma tam ani jednej naszej zawodniczki:(
Bardzo fajnie, że redakcja była na miejscu, Rozwijacie się szybko.
OdpowiedzUsuńBez krzty kurtuazji powiem tak - fotki naprawdę na dobrym poziomie.
OdpowiedzUsuńRedaktor Pająk wykonała świetną pracę.
Dziękuję, ale szkoda, że aparat zamarzł na podium wieczorem i nie ma zdjęć z podium chłopców, no ale trudno :)
Usuń@Pająk
UsuńNie ma za co.
Portrety mówią same za siebie. Do niektórych nie potrzeba słowa komentarza i uchwycona chwila mówi wszystko. Nie trzeba patrzeć na tablicę wyników by wiedzieć jak dany skoczek i skoczkini wypadli (wyraz oczu, gesty, mimika, mowa ciała), ale żeby nie było za słodko to były też zdjęcia bez emocji, ot ktoś idzie z nartami.
Zdjęcia z elementami przyrody lub wręcz pokazujące samą przyrodę, świetne. Piękna, biała zima w czystej postaci. Skoki i taka zima, to jedność, i korzystając z tej fantastycznej scenografii mogłaś nawet dłużej pociągnąć temat.
Widać, że lubisz aparat a on Ciebie.
Dalej jestem na siebie zła, że nie ma podium i ta złość zostanie, bo dziś pojechać już nie mogłam, niestety.. no ale w weekend Harrachov, więc będzie coś nowego :)
UsuńJa aparat lubię, ale on mnie jakoś już pod wieczór nie.. trudno :) było, minęło
https://www.youtube.com/watch?v=or58OQkp6KQ
OdpowiedzUsuńWywiad z Adaśkiem z LIberca po niemiecku :)