MŚ Val di Fiemme: Fettner, Morgenstern i Stoch wygrywają treningi
Dziś na skoczni w Predazzo odbyły się treningi. W pierwszym najlepszy okazał się być Manuel Fettner, w drugiej Thomas Morgenstern, zaś w trzeciej Kamil Stoch.
Pierwszy trening należał do Manuela Fettnera, który uzyskał w swojej próbie 125,5 m. Na drugim miejscu znalazł się Thomas Morgenstern - 122,5 m, a trzeci był Gregor Schlierenzauer - 120,5 m.
Tuż za nimi znalazł się tryumfator Letniej Grand Prix - Andreas Wank (121,5 m). Czołową "5" zamknął Lukas Hlava (121 m). Wśród najlepszych uplasowali się także Kaarel Nurmsalu (122,5 m), Kamil Stoch (118,5 m) oraz Andreas Stjernen (120 m). Maciej Kot po skoku na odległość 119,5 m zajął dziewiątą lokatę. Taki sam wynik uzyskał Stefan Kraft, lecz sklasyfikowany został "oczko" niżej.
W treningu udział wzięli także pozostali nasi reprezentanci. Krzysztof Miętus (115,5 m) był 16. Piotr Żyła lądował na 117 metrze, co pozwoliło mu uplasować się na 22. miejscu. Stefan Hula (115 m) był 24., a Dawid Kubacki (113 m) - 26.
W drugiej serii treningowej równych nie miał sobie wracający do formy Thomas Morgenstern, który uzyskał 133,5 m. Tuż za nim sklasyfikowano Kamila Stocha - 128,5 m. Pół metra bliżej od Polaka wylądował Andreas Wank, co pozwoliło mu zająć wysoką trzecią lokatę.
Dwie kolejne pozycje zajęli Austriacy - Manuel Fettner (127 m) oraz Gregor Schlierenzauer (124,5 m). Piotr Żyła uzyskał 126 metrów i był szósty. Na siódmej pozycji znaleźli się Jan Matura (124,5 m) oraz Maciej Kot (126,5 m). Na dziewiątym miejscu, także ex-aequo, uplasowali się Andreas Stjernen (126,5 m) i Lukas Hlava (125,5 m).
Z dobrej strony zaprezentowali się także Dawid Kubacki (124 m) oraz Krzysztof Miętus (123,5 m), którzy odpowiednio zajęli 16. i 20. miejsce. Stefan Hula (120 m) był 31.
Kamil Stoch skokiem na odległość 130,5 metra zapewnił sobie zwycięztwo w trzecim treningu. Na drugiej pozycji uplasował się Gregor Schlierenzauer (129,5 m). Trzeci był Peter Prevc (125,5 m).
Na dwóch kolejnych lokatach znaleźli się Maciej Kot (124,5 m) oraz Dawid Kubacki (128,5 m). Andreas Stjernen (124 m) był szósty. W "10" znaleźli się także Manuel Fettner (122,5 m), Jaka Hvala (123 m), Noriaki Kasai (126 m) oraz Stefan Kraft (126,5 m).
Na dobrym dwunastym miejscu sklasyfikowano Piotra Żyłą (122 m). "15" zamknął Krzysztof Miętus (124,5 m). Stefan Hula skoczył 117,5 m, co pozwoliło mu na zajęcie 23. pozycji.
Wyniki treningów
źródło: fis-ski.com
Kategorie: Gregor Schlierenzauer, Manuel Fettner, Mistrzostwa Świata Val di Fiemme, Thomas Morgenstern
Nie lubię czytać znowu, że wygrywają treningi może już czas na jakiś medal na tych MŚ ? treningi nic nie znaczą jak mogliśmy się przekonać na skoczni normalnej.
OdpowiedzUsuńJak nie zdobędziemy medalu to będzie rzecz niesłychana. Kamil jest autentycznie najmocniejszym zawodnikiem na tych mistrzostwach. Jego maksymalny poziom od początku treningów jest wyższy niż najwyższy poziom innych zawodników w tym samym czasie.
OdpowiedzUsuńNajlepsze 5 skoków na K-95 od środy do niedzieli. Przeliczyłem punkty za odległość, rozbieg i wiatr (belka bazowa 13 z której rozpoczynano pierwszy środowy trening)
1. Stoch: 79,9 (próbna)
2. Ammann: 77,6 (kwalifikacje)
3. Bardal: 76,2 (1 seria ind.)
4. Hilde 75,8 (1 seria tren. czwartek)
5. Schlierenzauer: 75,1 (3 seria tren. czwartek)
Kamil w próbnej dowalił tak wszystkim że w żadnym skoku przez 5 dni skakania na tej skoczni nikt podobnie nie skoczył. Wczoraj skoczył podobnie w III treningu i jestem pewny że jak do końca mistrzostw będzie mocno wiało w plecy nikt tego wyniku nie pobije. Kamil może przegrać tylko sam ze sobą a nie z rywalami.
Tutaj widać braki taktyczne Kruczka. Pamiętam jak no IO we Włoszech, Morgenstern i Kofler mieli ten sam, czyli super próbna i 1 seria, a później zawalony drugi skok. Odpuścili próbną i 2 dobre skoki przyszły w zawodach i mają 2 medale.
Usuń