Bad Freienwalde - Marczak pobija rekord skoczni. Polacy dominują w zawodach
Po raz kolejny rozegrane zostały Otwarte Mistrzostwa Brandenburgii w niemieckim Bad Freienwalde. Poza zawodnikami z Niemiec na starcie stawiła się silna reprezentacja polskich klubów, a także Ukraińcy, Łotysze, Białorusini oraz Polacy z Wisły, Zakopanego, Bystrej, Gilowic, Łodzi, Szczyrku, Barlinka oraz Zagórza ( m.in. TZN Zakopane, TKKF Dzikusy Łódź oraz ZKN „Sokół” Zagórz).
W ubiegły weekend kompleks skoczni narciarskich w Bad Freienwalde (K10, K21, K42 i K60) po raz kolejny stał się areną zmagań w konkursach skoków narciarskich i kombinacji norweskiej. Aż dziesięć razy polscy zawodnicy stanęli na pierwszym stopniu podium zarówno w konkurencjach skoków, jak i kombinacji norweskiej, nie mniej licznie plasowali się także na niższych miejscach medalowych.
Na skoczni K10 w kategorii do 7 lat triumfował najmłodszy uczestnik zawodów Tymoteusz Cienciała z Wisły Ustronianki dwukrotnie – w skokach oraz kombinacji – zajął pierwsze miejsce w swojej kategorii pokonując niemieckiego kolegę. Tymek skoczył 9 i 9,5 metra. Wśród ośmiolatków wygrał Kacper Jarząbek z Wisły Zakopane (8,5 i 9,5 metra). W tej samej kategorii wiekowej u dziewcząt trzecie miejsce zajęła Karolina Kiraga. Uzyskała ona 7,5 i 9,5 metra.
Następnie rywalizacja przeniosła się na skocznie K21, gdzie jako przedskoczkowie wystartowali Tymek oraz Kacper. Na tym obiekcie zwycięstwo wśród rocznika 2004 odniósł Jan Rzadkosz z Zakopanego, dzięki skokom na 20,5 metra, a trzeci był Kacper Bysko z LKS Klimczok Bystra.
Aż 19 zawodników startowało w kategorii OPEN. Całe podium należało do Polaków. Wygrał Bartłomiej Marczak z TKKF „Dzikusy” Łódź, który w swojej pierwszej próbie pobił rekord skoczni uzyskując 22 metry. Poprzednio rekord należał do Damiana Żyły. Kolejne miejsca zajmowali zawodnicy Wisły Ustronianka. Druga była Paulina Cieślar (19,5 i 19 metrów) a trzeci Mateusz Podgórski (dwa razy 18 metrów). Tuż za podium znalazła się Justyna Badura, piąty był Miłosz Krzempek. 7 miejsce należało do Kaspra Kiragi. Dalsze miejsca zajmowali reprezentanci Łodzi, 8 był Jacek Polcyn, a 14 Gabriel Grzejszczak.
Na K42 wśród rocznika 2002 równych sobie nie miał Bartłomiej Klimowski z Olimpijczyka Gilowice. Bartek skoczył 40,5 i 40 metrów. Podium uzupełnili Wiktor Ficowski (37,5 i 38 metrów) z Sokoła Szczyrk oraz Michał Socha (38 i 36 metrów) z Klimczoka Bystra. 4 był Marcin Małyjurek z Wisły.

Norbert Harsche, który jako jedyny reprezentant ZKN "Sokoła" Zagórz pojawił się w Bad Freienwalde zajął drugie miejsce, przed Dawidem Jurgą, na skoczni K42. Na zawody wybrał się na własną rękę w towarzystwie kolegów z Łodzi. – Pojechałem tam po to, by pokazać, że ZKN „Sokół” Zagórz działa i stać nas na podium – powiedział Norbert.
Pomysł na wyjazd do BF wziął się już kilka lat temu jednak nigdy nie udało się nam go zorganizować. Bardzo pomogła nam w tym roku pomoc Patryka Brusilewicza. Cały wyjazd był dla mnie bardzo męczący ponieważ głównie spędziłem go w pociągu i w aucie. Same zawody oceniam nieźle. Skoki w konkursie były technicznie fatalne, ponieważ za bardzo chciałem i wiadomo jak się to kończy. Na treningach wyglądało to dużo lepiej. Cieszę się jednak z nowej życiówki i 3 miejsca. Reszta chłopaków też skakała dobrze. Wygrana Bartka i rekord skoczni K21 to bardzo dobry wynik - podsumował całe zawody oraz swoje skoki zawodnik z Łodzi Dawid Jurga.
Popołudniu rywalizacja przeniosła się na skocznie K60. Wśród roczników 2002-03 ponownie najlepszy okazał się Bartłomiej Klimowski (59,5 i 62,5 metra). Drugi był Oskar Rojek z Wisły Zakopane (55, 5 i 59,5 metra). Dalsze miejsca zajęli 4 Wiktor Ficowski, 5. Mateusz Jarosz z Zakopanego, 7. Michał Socha, 10. Marcin Małyjurek.
W kategorii rocznik 2001 wygrał Szymon Jojko z Wisły, który skoczył dwa razy na 64 metr. Tuż za nim uplasował się Patryk Hutyra z Sokoła Szczyrk (62 i 63 metra). 4. był Mateusz Małyjurek z Wisły, 5. Karol Niemczyk a 6 Jakub Harat (obaj z Bystrej), 7. Patryk Wątroba z Gilowic a 8. Patryk Pulkowski również z Bystrej.
Wśród dziewcząt zwyciężyła Anna Twardosz z Gilowic dzięki skokom na 49 i 58 metrów.
Kategorie rocznika 1999/2000 zdominowali reprezentanci Polski. Dwa pierwsze miejsca należały do zawodników z Wisły. Zwyciężył Paweł Wąsek (68,5 i 67,5 metra) a drugi był Bartosz Czyż (65,5 i 68 metrów). Trzeci był Kacper Konior z Bystrej (65,5 i 64,5 metrów). Kolejne miejsca należały do Piotrka Kudzi z Bystrej, Tomka Pilcha, Przemka Kuszela (obaj Wisła). 7 był Andrzej Szczechowicz, 8 Marcin Ciślak, a 13 Jan Zoń z Wisły Zakopane.
Jakub Jurosz z Wisły nie dał szans innym zawodnikom wśród 15 i 16 latków. Kuba skoczył 68 i 70 metrów. Wyprzedził reprezentanta Łotwy Kristapsa Nezbortsa, który startował w tym roku na Mistrzostwach Świata w Predazzo. 6 był Paweł Stwora z Bystrej.
Wśród dziewcząt najlepsza okazała się Anna Twardosz, reprezentantka Olimpijczyka Gilowice zajmująca pierwszą lokatę na skoczni K60 w kategorii dziewcząt.
- Swój występ oceniam bardzo pozytywnie, nie spodziewałem się po sobie tak dobrego startu i potrójnego sukcesu. W zawodach nie wiedziałem do końca na której skoczni wystartować, ostatecznie wybrałem mniejszą i tam spodziewałem się w najlepszym wypadku miejsca w pierwszej piątce. A tu w pierwszym skoku pobiłem rekord skoczni i wygrałem w tej kategorii. Na większej skoczni skakałem już jako przedskoczek, bo nie można było brać udziału w zawodach na dwóch skoczniach. I skacząc jako przedskoczek pobiłem swój rekord życiowy.
Skocznie są super, skacze się bardzo dobrze. Jedynie brakuje wyciągu. Ale spokojnie ten kompleks można porównywać z Zakopanem, czy Szczyrkiem, tylko tyle że w Niemczech można bez przeszkód trenować kiedy się chce i to za darmo.
Jedyne co mi przeszkadzało to to, że Niemcy nie rozmawiali po angielsku i ciężko było się z nimi porozumieć. Przy swoim rekordowym skoku poczułem że lecę, każdy skok powyżej 30 metrów to już lot .Uczucie niesamowite. Co do zawodów, to na kolejnych stawiany się obowiązkowo.
W Polsce najbliższe plany, to chyba zawody mikołajkowe w Goleszowie - ocenił swój wytęp rekordzista obiektu w Bad Freienwalde, Bartłomiej Marczak.
Pełne wyniki zawodów:
Foto dzięki uprzejmości m.in. Norbeta Harsche
A skoki w Zielinie ostatecznie upadły czy coś się tam dzieje, albo chociaż jacyś zawodnicy stamtąd próbują trenować w niemieckich klubach?
OdpowiedzUsuńNikogo nie było z Zielina.
UsuńTrener z Zielina był
Usuń"W kategorii rocznik 2013 wygrał Szymon Jojko z Wisły, który skoczył dwa razy na 64 metr"....zdolny maluch, roczek ma i tak juz skacze....
OdpowiedzUsuń