MŚwL Harrachov: Freund prowadzi w walce o złoty medal
Druga pozycja należała do Andersa Bardala, który skoczył 203,5 oraz 188 m. Trzeci był Peter Prevc, który po pierwszej serii z odległością 200 m, objął prowadzenie w konkursie. W drugiej uzyskał 183 m i ostatecznie spadł na najniższy stopień podium.
Tuż za podium znalazł się Noriaki Kasai, który skoczył odpowiednio 187,5 i 193 m. Piąta pozycja należała do Kamila Stocha. Nasz reprezentant uzyskał w pierwszej próbie 186 m, a w drugiej poprawił wynik o cztery metry. Najlepszą szóstkę zamknął Roman Koudelka z wynikami 185,5 i 197 m.
Oprócz Stocha dobrze zaprezentował się Maciej Kot, który skokami na odległość 184,5 i 183,5 m zamknął najlepszą '10'. Na 25. miejscu znalazł się Klemens Murańka - 174,5 i 166,5 m. Dwie pozycje niżej sklasyfikowano Jana Ziobro, który w pierwszej serii skoczył 175,5 m, a w drugiej 166,5 m.
Nieprzyjemny upadek zaliczył Czech Antonin Hajek. Skoczek nie wyhamował po lądowaniu, uderzając w bandę. Ostatecznie został zabrany przez służby medyczne do szpitala.
PEŁNE WYNIKI PO DWÓCH SERIACH
źródło: informacja własna + fis-ski.com
Kategorie: Kamil Stoch, konkurs, Maciej Kot, MŚwL Harrachov, Severin Freund
.jpg)
Co tu taka cisza? Dalej uważacie, że Freund nie wytrzyma? Wiatr popsuł widowisko...
OdpowiedzUsuńJeżeli prognozy sie sprawdzą to wyniki MŚwL już znamy. Polacy wypadli an swoim poziomie, trochę może zawiódł Ziobro, ale mimo wszystko do 30-tki wszedł.
OdpowiedzUsuńMnie zaskoczyła słaba postawa tych największych lotników, czyli Kranjca ( choć on po kontuzji), Tepesa, Schlierenzauera. W porównaniu z mniejszymi obiektami nic się praktycznie nie zmieniło. Rządzą Freund, Kasai, Prevc, Stoch, Bardal.
OdpowiedzUsuńMiło znowu zobaczyć Romoerena.
Mam nadzieję, że mimo wszystko uda się dziś polatać i Stoch odrobi stratę do podium.
Co do jutrzejszej drużynówki, głównymi faworytami do podium są Norwegowie, Austriacy i Słoweńcy. Niemcy poza Freundem słabiutko.
Bo to jej taki "mamutek" gdzie typowi lotnicy tak wiele nie zyskują, a przy wietrze w plecy nawet tracą.
OdpowiedzUsuńCo do dzisiejszego konkursu to na 90% nic ze skakania nie będzie i wyniki już znamy, u mnie za oknem niemal huragan, leje deszcze, a podobnie ma być w Czechach.
Wieje jak diabli u nas od nocy już wieje nie wiem jak tam ale sądzę, ze nic z tych lotów dziś nie będzie a wyniki zaliczą z wczoraj.
OdpowiedzUsuńTroche dziwne to wszystko bo przecież mają dokładne prognozy pogody na duzo przed zawodami i wiedzieli, ze idzie zmiana pogody mogli coś zadziałac w tym kierunku aby MŚL odbyły się w calości.
UsuńAle chyba kasa i zysk ważniejszy od zawodników.
Oczywiście, ze kasa ważniejsze, toż to sprzedali bilety zamiast na 1 dzień to na 3, zakładając że 4 serii odbyłyby się w piątek. Transmisje na 3 dni sprzedany, sponsorzy mają przyobiecane, tyle a tyle czasu antenowego itd.
OdpowiedzUsuńech szkoda gadać.
UsuńAle chociaż w tenisie Aga idzie jak burza w nieoficjalnym wielkim szlemie w nocy wygrała półfinał.
Jutro gra w finale w Indian Wells o 20.00 na tvp sport.
Dziś w nocy zmiotła z kortu Halep.
Dobrze, ze tam wiatr nie ma takiego znaczenia :)