PŚ Planica: Peter Prevc wygrywa i jest nowym rekordzistą skoczni
Ostatni indywidualny konkurs Pucharu Świata w Planicy wygrał Peter Prevc, który w swoich próbach uzyskał 136 i 142 metry. Tym samym Słoweniec został nowym rekordzistą obiektu. Drugie miejsce zajął Severin Freund (136 m i 141 m). Na najniższym stopniu podium stanął Anders Bardal (138,5 m i 136,5 m).
Czwarte miejsce zajął najlepszy zawodnik tego sezonu - Kamil Stoch (139 m i 136 m). Dalej kolejno uplasowali się Noriaki Kasai (134,5 m i 133 m), Andreas Kofler (133,5 m i 134,5 m), Andreas Stjernen (134 m i 135,5 m) oraz Gregor Schlierenzauer (136 m i 132,5 m). Dziewiąty był Stefan Kraft (133 m i 134,5 m), a czołową "10" zamknął Jernej Damjan (132 m i 133 m).
Piotr Żyła (132 m i 130,5 m) był 13., a Maciej Kot (133 m i 128 m) - 15.
Kryształową Kulę już wcześniej zapewnił sobie Kamil Stoch, który w klasyfikacji generalnej wyprzedził Petera Prevca i Severina Freunda.
źródło: informacja własna
Kategorie: Anders Bardal, Kamil Stoch, kryształowa kula, Noriaki Kasai, Peter Prevc, Planica, rekord skoczni, Severin Freund
I to jest różnica między liderem po I serii Austriakiem, a liderem po I serii Polakiem. Austriakowi wyczekano by na porównywalne warunki ze skoczami skaczącymi wcześniej...
OdpowiedzUsuńTo jest różnica pomiędzy człowiekiem inteligentnym, a spiskowcem. Gdyby czekali to by woda zalała mu tory i by klepną bule... Serio, wypisujesz takie bzdury, ze głowa mała.
OdpowiedzUsuńCo ty nie powiesz.... a po każdej dziesiątce były przerwy.... i puszczano przedskoczka. Wiesz, kto to taki?
UsuńTaa, bo oczekiwanie na na wiatr 0,6 pod narty to na 100% 15 sekund czekania. Gorzej jakby się zrobił jeszcze gorszy, a wody się nalało tyle, że skakać by się nie dało. Po co ryzykować?
UsuńOj tam! Koflerowi kiedyś czekano 5 minut.... co za problem...
Usuńpoza tym...
nie wiem jaka jest różnica pomiędzy człowiekiem "kulturalnym" a "spiskowcem", ale wiem jaka jest między różnica między człowiekiem kulturalnym, a chamskim.... - anonimowe wpisy na forum internetowym dotyczące osób, z którymi się nie zgadzam....
Gina to co mówi Pavel i Emil możesz wziąć za pewnik,po co ciągle w pokrętny i totalnie racjonalny sposób dyskutować?Daj se spokój i spójrz jakie świetne widowisko powstało,ciągle widzisz spiski "mafii austriackiej",nie ma żadnych dowodów na to,no poza takimi nie do podważenie że Ty widzisz wiatr pod narty zza telewizora,system elektroniczny nie,trenerzy też nie widzą,ani nikt inny.
UsuńPrzypadek?
A dlaczego chcesz uciszyć @ginę? dlaczego ma sobie dac spokój?
UsuńMamy wolny kraj i swobodę w wypowiedziach niech każdy pisze co chce byle kulturalnie można dyskutować zgadzać się z innymi lub nie ale bez obrażania i bez zamykania ust przeciwnikowi.
Akurat ty nie masz prawa nikomu zamykac tu ust dobrze wiesz dlaczego.
Bardzo dobry sezon dla Polskich skoków cóż więcej chcieć udany pod każdym względem gratulacje dla Kamila i dla całego sztabu oraz wszystkich naszych skoczków.
@dona - prawda, że to ciekawe??? Dyskutujesz z kimś, dyskutujesz, przekonujesz, wskazujesz wątpliwości z kimś, kto uważa, że jest inaczej.... a potem okazuje się, ze ten ktoś ma interes w tym, by wątpliwości nie mieć, bo jest poprzez swoje działania w jakiś sposób powiązany z FIS-em na przykład... a udaje zwykłego, niezależnego kibica... nie ma odwagi cywilnej by się do tego przyznać, tylko udaje, udaje.... broni zaciekle każdej głupoty wymyslonej przez to szanowne grono.... ale już wiemy dlaczego...
UsuńTu masz rację, FIS mi płaci 10000 na miesiąc za pisanie komentarzy, rozgryzłaś ten system :)
Usuńnie odwracaj kota ogonem.... powiązania są różne... pewnie o tym wiesz, znając podejście FIS i ich samozadowolenie z siebie i brak reakcji na krytykę, to raczej osoby wchodzą w d... fis-owi, a nie Fis im...
Usuńto raczej Wy ganiacie za Fis-em w poszukiwaniu fuch, niż Fis za Wami... i ma gdzieś czy o nim dobrze, czy źle piszą na jakimś polskim forum...
UsuńW sumie popadasz już w jakąś paranoję i ten kto nie wierzy w twoje brednie musi być powiązany z FISem, serio brakuje mi słów na takie spaczenie. Możesz mi wierzyć lub nie, średnio mi na tym zależy, ale z FISem mam tyle wspólnego co i ty. Co ja poradzę, ze uważasz, ze lepiej potrafisz zmierzyć siłę wiatru siedząc przed TV niż czujniki na skoczni :D
UsuńJa poddałam w wątpliwość pomiar wiatru - co, o ile nie wiesz robiło przede mną wielu trenerów, komentatorów - wczoraj nawet Szpakowski i Rudziński.... zresztą oni też byli zdziwieni tym dorobkiem punktowym Gregora w piątek...
Usuńa własnie - o ile pamiętam, to Ty byłeś autorem tezy, że skoczkowie nie wiedzą w czasie lotu jaki mają wiatr - pod narty, czy nie... i sugerowałeś, by wytknąć głowę z jadącego 100km/h samochodu i określać rodzaj wiatru.... przez co zostałeś wyśmiany na skijumping....
Szpakowski?No to prawdziwy autorytet w dziedzinie skoków :).Poza tym żaden obecny polski komentator nie jest ani nie powinien być autorytetem w dziedzinie skoków i powoływanie się na nich jest śmieszne.Co będzie następne?Pan Stefan z pod monopolowego?Co do wyśmiewania na skijumping,komuś wytykasz wpadkę,a sama byłaś poddawana tak tak ogromnej krytyce że stamtąd uciekłaś :D.
UsuńJakbyś oglądał konkurs, to wiedziałbyś, że mówił to Szaranowicz, a ja odruchowo wpisałam Szpakowskiego...
Usuńa co do skijumping- nigdzie nie uciekłam, nie ma sensu pisać na portalu, gdzie ty wcielasz się w 100 osób, dyskutujesz sam ze sobą, a redakcja na to pozwala, bo nabijasz im liczebność postów...
ale martw się nic - cały czas mam twój ostatni chamski post wobec mnie - jakby co - mogę go użyć.... obecnie można już komuś wytaczać proces na podstawie pogróżek i oszczerstw z forum... Twoje podłe posty dotyczące Adama Małysza też się zachowały....
@Gina
UsuńPrzepraszam ja nie chciałem,bd grzeczny już,oczywiście masz rację.Jestem MS_adem,dostaję 500zł od Skijumping.pl,1000zł od ojca Murańki i 2000zł od FISu + 500 zł zmiennej premii od Tepesa i Hofera jak ładnie o nich napiszę
To chyba logiczne, ze skoczek nie wie jaki ma wiatr. Moze wyczuć, ze tu mu odchodzi narta, a tam go niesie, ale nijak nie określi siły, średniej i punktów z tego wynikających.
Usuńi znowu o odwracamy kotka ogonem... a gdzieś była mowa, że ma określić siłę wiatru mierzoną w m/s w czasie lotu? Była mowa o tym, że nie wie, czy ma pod narty, czy z tyłu... a ty argumentowałeś to tak, że jeśli jadąc samochodem wychyli się głowę z okna, to się też nie wie.... argument porażająco komiczny.... widać, że znawca z ciebie przemówił...
UsuńOczywiście bo to podobne uczucie, siła nośna jest zawsze, ale od kierunku wiatru zależy jej siła także, porównanie jest dobre. Przy tej prędkości powietrze zawsze uderza od przodu i od kierunku wiatru zależy spotęgowanie tego lub zrównoważenie.
Usuń@Pavel odpuść sobie,Ona i tak nie zrozumie,błaźni się w prawie każdej wypowiedzi,by to wyjaśnić trzeba po prostu zapytać skoczka,ale to i tak nic w porównaniu co @gina potrafi powiedzieć każdą głupotę jak polityk by tylko potwierdzić swoją spiskową teorię.
Usuńpavel - nie wiem, co chciałeś wyjaśnić swoim postem... więc przypomnę - twoje porównanie dotyczyło tego, że skoczek w czasie lotu nie wie czy ma wiatr przedni czy tylny, tak samo jak nie wie się jaki jest wiatr, gdy się wystawi głowę z jadącego samochodu...
Usuń@gina,a wyjaśnij jak wygląda wiatr który wieje tylko Gregorowi i jest pod narty,a przeliczniki tego nie widzą?
UsuńOczywiście, ze nie wie. Wiadomo, ze jeżeli dostanie 2 m/s pod narty czy w plecy, to zauważy zmianę wielkości siły nośnej i powiąże to z warunkami, ale przy mniejszych różnicach równie dobrze, może to zrzucić na karb błędu własnego.
UsuńA swoją - Bardzo się cieszę, że to właśnie Kamil zwyciężył w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Jego skoki stały na wysokim poziomie - powiedział Austriak reporterowi TVP 1. - Myślę, że ten sezon to wstęp do wielkiej ery Kamila Stocha i będziemy mieli dzięki niemu dużo powodów do radości - pochwalił Polaka "Morgi", który po Kryształową Kulę sięgał dwukrotnie - w 2008 i 2011 roku.
OdpowiedzUsuńtak się zastanawiam, czy to zwyczajowa kurtuazja, z jakiej jest znany i kolejne mało znaczące gładkie zdania? Przecież tak mówiąc wygląda jakby nie wierzył już w sukcesy swojego kolegi z repry czyli Gregora i samego siebie....
Oczywiscie, ze kurtuazja, jak chwalenie Zakopca w czasie wywiadów dla Polaków, dlatego tego typu pytania mijają sie z celem.
UsuńHAHAHAHAHAHA
Usuń@gina you make my day
jeśli wchodzisz tutaj tylko po to żeby się wyśmiewać z kogoś kto ma inne zdanie niż ty sam to dlaczego tutaj wypisujesz swoje brednie i zaśmiecasz to jedyna porządne forum o skokach? Wchodzisz tutaj tylko dlatego aby się kłócić i wyśmiewać z @giny ? bo ma inne racje i zdanie na różne tematy? Jak nie potrafisz udowodnić , ze jest inaczej niż ona twierdzi i pisze to po co się błaźnisz ? Mało bajzlu robisz na innym portalu ? skoro tam ciebie tolerują to idź tam tu ludzie przenieśli się żeby się uwolnić od takich troli jak ty.
UsuńJednym słowem żeby mieć spokój.
Zachowujesz się jak szczeniak w tym wieku, w którym ty już jesteś czas chyba zmądrzeć.
Powtarzam nie masz prawa zamykać nikomu tutaj ust.
@Dona poszukaj sobie na fb Janusza Pogroszewskiego i nie jestem żadnym MSadem,to że krytykuję ginę to chyba nic dziwnego?Takie chore poglądy są nie do przyjęcia.Poza tym często piszę tutaj merytoryczne posty,ale jak widzę takie pokręcone teorie spiskowe to naprawdę trudno się powstrzymać.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńTakie konto można założyć i znajomych spreparować w 5 minut, albo..... wyszukać takie istniejące i się podszyć... dziwne, że tutaj i na SJ ciebie pełno, a na FB wcale....
UsuńZwłaszcza że konto założyłem w 2011 roku,na sj też piszę,ale pod nickiem JankessPL(paradoksalnie zresztą często atakuje MSad_a,ale przecież Wy wiecie lepiej :/)
Usuń@gina, pavel, Dona, Janusz Pogroszewski - Proszę Was o dyskusję merytoryczną, bez osobistych "wycieczek".
OdpowiedzUsuńJa bardzo przepraszam, ale jak ja mam dyskutować skoro po moim pierwszym wpisie pod tym tematem pavel pisze tak:
UsuńTo jest różnica pomiędzy człowiekiem inteligentnym, a spiskowcem. Gdyby czekali to by woda zalała mu tory i by klepną bule... Serio, wypisujesz takie bzdury, ze głowa mała....
można się nie zgadzać z moimi poglądami, ale tutaj praktycznie nie było odpowiedzi, próby dyskusji, tylko od razu atak.
więc czuję się lekko oburzona tym, że znalazłam się na pierwszym miejscu listy....
Ale trudno się zgodzić z niektórymi teoriami,których by się nie powstydził sam Macierewicz
UsuńA gdzie ja napisałam, że jesteś MSadem? :))) to ty sam o tym wspomniałeś . A takie konta jakie masz ty masz można mieć dziesiątki.
UsuńTy wciąz nawijasz to samo i czepiasz się konkretnej osoby i to cię zdradza.
Merytorycznie powiadasz ? a co robi ten komentarz wyżej o pewnym polityku tutaj co ? co to ma wspólnego ze skokami?
Powtarzam po raz trzeci nie masz prawa nikomu zamykac tu ust jesli pisze na temat skoków. A twoje hahaha , czy polityczne wpisy powinny wylecieć.
Msad też tak często gadał o Macierewiczu.
Usuń@Dona oczywiście kont na FB można mieć dużo,ja jednak mam tylko 1 i to założone w 2011 roku(bez problemu na mojej osi czasu sobie to sprawdzisz :D)
UsuńNie nawijam ciągle tego samego w sumie teraz wdałem się w trochę flame war, pisze tutaj krótko,ale moje posty to nie tylko atak na ginę.Co do trzymaniu się tematu skoków to co wnosi Twój powyższy komentarz do skoków?Tyle co mój ten,który właśnie piszę czyli nic.Nawet należałoby wywalić te moje posty,ale wszystkie posty z teoriami spiskowymi wyssanymi z palca także.
Co do Macierewicza ok zwykły zbieg okoliczności,teraz bd na wszystko patrzeć i porównywać z wymienionym przez @gine bezpośrednio MSad_em,który musi mieć z Was duży ubaw.Zamiast szukać na siłę analogi,zobaczcie jak duże są różnice
@gina - kolejność całkowicie przypadkowa. Widzę, że pierwszy przycinek personalny w Twoją stronę zastosował pavel i ochoczo do niego dołączył niejaki pan, co na naszej stronie nazwał się Januszem P. ;-)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńOgólnie jest tutaj dość dziwny(dla mnie) system logowania i bez zakładania konto jedynie mogłem przez konto gmaila napisać więc szybko się połączyło,dla tego jestem tutaj pod prawdziwymi danymi a nie pod nickiem JankessPL(pod którym piszę na sj i skokinarciarskie.pl
UsuńJeżeli macie dowody, że @Janusz Pogroszewski jest Msadem to pokażcie je, bo takie gołosłowne insynuacje są chamskie i zniżacie się do poziomu rzeczonego MSada.
OdpowiedzUsuńGina wszędzie widzi spiski, jak nie w skokach to na forum. Jak ktoś się z nią nie zgadza, to albo bierze kasę z FISu, albo jest MSadem. Serio, zakrawa to o paranoje. Każda głupkowata dyskusja zaczyna się od "spiskowej tezy", czasem się zastanawiam czy po prostu nie jest to zwykłe trollowanie.
Ogólnie każdy kto nie idzie powszechnym tu nurtem spiskowym i śmie popierać FIS czy Hoffera, jest traktowany jak ktoś gorszy. Oskarżenie o pisanie za kasę FISu, jakieś multikonta to chleb powszedni, ogarnijcie to bo poziom zbliża się do SJ.
OdpowiedzUsuń@pavel nie wiem do kogo się zwracasz z tymi żalami i komu to tłumaczysz? Jeżeli mi, to nie musisz, czytam praktycznie wszystkie Wasze komentarze od lat.
OdpowiedzUsuńMusicie jednak rozróżnić dyskusję ludzi nawet o skrajnych poglądach z...personalną nagonką. Te Wasze większe, czy mniejsze uszczypliwości w komentarzach w stosunku do adwersarzy nie sprzyjają poziomowi dyskusji pod kreską.
Nie zamierzam występować tu w roli rozjemcy i jedynego sprawiedliwego. Powiem nawet więcej, nie ma tu wielu komentujących, raczej są jedne i te same osoby czyli kilka, które można policzyć na palcach jednej ręki. Sami sobie stworzyliście i tworzycie nadal poziom komentowania jaki widzimy. To poletko pod kreską jest Wasze i sami sobie je uprawiacie i sami możecie je też uprawiać tak, aby pięknie kwitnęło, albo stało ugorem.
Ja nie zamierzam zbytnio ingerować w Wasze dyskusje. Nie mam na to czasu ani ochoty. Jest kilka opcji do wyboru.
1.Osoby, którym komentowanie tu sprawia ból, wcale tego nie muszą robić.
2. Mogę wprowadzić opcję moderacji komentarzy w stylu PZN i nic nie pojawi się pod kreską, bez mojej cenzury.
3.Mogę też wyłączyć całkowicie opcję komentowania, co czasem mi po głowie chodzi.
Naprawdę WS to nie SJ i mi tu nie zależy na nabijaniu sobie statystyk wejść i komentarzy, by sponsorzy mieli punkt zaczepienia, by mi coś płacić. Ta strona sama się będzie kręcić bez chuchania i dmuchania w stylu SJ na każdego trolla, który jest numerkiem statystycznym dla sponsorów.
Powtarzam jest Was tu kilka osób komentujących i jak sami sobie pościelicie tak się wyśpicie. Każde z Was ma inne zdanie i pogląd na sprawy skoków i wyobraź sobie , że jak poziom dyskusji jaki obecnie widzicie jest dla Ciebie za niski, to pomyśl coby było gdyby tu komentujących było tyle co na Onecie lub SJ.
Sama prawda popieram.
UsuńPowiem więcej jeśli komuś nie odpowiadają poglądy jednej osoby, która widzi więcej niż czubek własnego nosa i potrafi o tym pisać zawsze można zmienić forum na inne lub nie czytać i nie udzielać się.
Opcji jest wiele wystarczy wybrać to co dla każdego jest dobre i co sam uważa za dobre dla siebie lecz nie, najczęściej czytam obraźliwe posty pod adresem konkretnej osoby bo ta śmie mieć inne zdanie i o tym pisać. Nawet kiedy podawała wiele konkretnych źródeł swoich informacji z linkami włącznie to nawet wówczas wyzywają i nie podejmują rozmowy.
Zgadzam się z tym, co napisałeś.
UsuńAle...
obserwując skoki od lat widzę, jak bardzo łatwo jej wyniki mogą zostać wypaczone, celowo, lub niecelowo. I to na wielu etapach - począwszy od sprzętu, poprzez moment wypuszczenia, punkty za wiatr, noty. A niestety obecna dyrekcja sama prowokuje takie podejrzenia swoimi działaniami.
1. Pomimo obietnic nadal nie widzimy grafiki z wiatrem. Jeden z ważniejszych elementów skoku jest niedostępny dla widzów. Miało być, pracują nad tym.... ale nie ma...
2. Szarpanina z kombinezonami. To nie ja wymyśliłam, tylko tak podawali trenerzy - że mieli wątpliwości co do obiektywnego sprawdzania kombinezonów - stąd drakońskie przepisy... i znowu może będą zmiany...
3. Wiatr, przeliczniki nie zawsze oddają faktyczne warunki...
4. Moment wypuszczenia skoczka - skąd mamy wiedzieć, czy jest sprawiedliwe wypuszczanie skoro nikt nie pokazuje grafiki? W ubiegłm roku, gdy liderem był Gregor pisano - komu jak nie liderowi należy zapewnić porównywalne warunki. W tym roku, gdy o KK walczyli Kamil, Peter, Anders, Freund nie było skakania w porównywalnych warunkach - skakali tak, jak Bozia dała wiatr...
i teraz - po napisaniu tego część od razu napisze - spiski, Macierewicz.... a o tym mówią trenerzy, komentatorzy... podziwiam waszą absolutną wiarę w kryształowo czyste intencje, ale ja tej wiary akurat nie posiadam. Wy nie dopuszczacie żadnych wątpliwości, to, co robią panowie Hofer i spółka ok.... nie pamiętam, byście choć raz jakąś wątpliwość poparli, zastanowili się... mało tego - pisanie o nich wzbudza waszą wściekłość... ale macie tendencję, by raczej uznawać pokrzywdzenie Austriaków - pisząc np. uporczywie, że większe odejmowanie punktów Gregorowi za wiatr coś mu tam zabrało... itp, nie będę się więcej powtarzać...
I to są konkrety , o których piszesz ale nikt nie podejmie merytorycznej dyskusji bo po prostu nie zna się na tym.
UsuńWolą obrzucic cię błotem i wyzwać.
Żebyś nie wiem co im przed oczy podała i wypowiedź Hofera swoją drogą ja podawałam kiedys ich wiele to i tak to nic nie da bo mają go za wyrocznię i świętego.
Do paru postów ustosunkuję się później, ale..... czy zauważyliście jak szybko w kwalifikacjach i w ostatnim konkursie pojawiały się wyniki? Skoczek nie zdążył się zatrzymać a już była nota.... normalnie trwa to i trwa duuużo dłużej...
OdpowiedzUsuńChodzi Ci o relację live czy o konkursy w TV?W TV są opóźnienia,możliwe też że tak jak na IO specjalnie opóźniają wyniki by zrobić napięcie.
UsuńPS sprawdź sobie na youtube konkursy z tego sezonu,są chyba wszystkie zmierz stoperem i po zebraniu danych wysuwaj wnioski,nigdy inaczej,tak często tworzą się bezpodstawne spiski....
Chłopie masz na prawdę jakąś obsesję.... nic nie można napisać, bo zaraz "spisek"
UsuńMówię oczywiście o transmisji telewizyjnej i nie jest to, żaden spisek, tylko chodziło o pogodę, organizatorzy spieszyli się, by przeprowadzić cały konkurs. Ale przy okazji można było porównać czas ukazania się not np. w konkursie olimpijskim na dużej skoczni po skoku Kamila, a czas ukazywania się not w niedzielę... Jeżeli ktoś oglądał oba konkursy - wie o czym mówię... Domyślam się, że jest to spowodowane przeciąganiem emocji.... najprawdopodobniej :)
@gina trudno się po Tb spodziewać racjonalnej wypowiedzi,po Twoich poprzednich wypowiedziach,po Tb można się wszystkiego spodziewać.
UsuńA które z moich wypowiedzi są nieracjonalne?
UsuńTe wszystkie spiskowe teorie,a już mierzenie kierunku wiatru "zza kanapy" to szczyt racjonalności :D
UsuńTak piszesz, bo nie potrafisz pokazać żadnego racjonalnego (poza wyświechtanymi sloganami) argumentu, że to, co piszę nie ma miejsca.... Bo mówili o tym i piszą trenerzy, komentatorzy (nie tylko z Polski)... Piszę, że miały być grafiki i nie - a ty na to, że spisek... więc odpowiedz ale normalnym językiem - nie chciałbyś widzieć grafiki w czasie skoku - z samej ciekawości? Konkurs nie byłby bardziej czytelny - można byłoby od razu przewidzieć czy zrozumieć słabszy skok... obserwowanie zmian wiatru przed skokiem byłoby też emocjonujące - na zasadzie - kibicujemy, by wiatr był dobry...
Usuń@gina
UsuńPrzecież podałem przykład jak za kanapy wiedziałaś jaki Gregor miał wiatr,mimo że czujniki na skoczni pokazywały co innego,to jest pierwszy z brzegu,reszta o faworyzowaniu austriackich skoczków,mimo że największą widownią i największe profity z reklam przynoszą Niemcy,potem Polacy,jest tego duuuuużo
Proszę mi wskaż wypowiedź Hofera o pokazywaniu grafik z wiatrem na skoczni,takim podglądem jaki mają trenerzy,ja sobie takie czegoś nie przypominam,ale może coś mi umknęło,czy byłby bardziej czytelny?Wystarczają do tego przeliczniki,w większości przypadków oddają to co było na skoczni,jak chcesz się dowiedzieć więcej pisz do Emila,On swego czasu ładnie to objaśniał.Przewidywać warunki bez problemu można na podstawie lini to beat,jeśli jest znacząco bliżej to niż skoczył prowadzący to wiadomo że warunki się pogorszyły i musi być naprawdę zawodnik w wysokiej formie by być pierwszym,analogicznie jeśli jest o wiele dalej niż skoczył prowadzący/Oczywiście że chciałbym mieć taki pogląd,ale FIS tego nie wprowadzi,tego nie oczekują widzowie,idealnie jakby dawał podgląd w jakieś relacji live,ale wątpię że na to wpadną.
Jak ci nie odpowiadają wpisy @giny to po jaką ch ****** odpisujesz i tylko się kłócisz wciąz ?
UsuńZmień forum i wracaj na stare śmieci bo tego czytac już tu nie idzie.
To wszystko już kiedyś @gina i ja pokazywałyśmy, obie, wklejałyśmy linki do wypowiedzi Hofera, trenerów , skoczków, bylo tego dziesiątki trzeba było tylko czytać a nie pisac teraz bzdur.
@Emila masz za jakąs wyrocznię ? opanuj się bo on też się myli w wielu kwestiach co to twój tatuś ?
Janusz Pogroszewski - co do grafiki - proszę bardzo wypowiedź hofera - http://www.skijumping.pl/news.html?pokaz_news=13555
Usuńjakbyś nie umiał znaleźć - wklejam fragment
Kiedy więc widzowie telewizyjni będą mieli pełną informację na ekranie o tym, jakie są warunki? Chyba nie ma technicznych przeszkód, by przy każdym skoczku pokazywać aktualne warunki - siłę i kierunek wiatru?
W.H.: To jest skomplikowane ze względu na techniczne aspekty współpracy z telewizją. Co tydzień współpracujemy z innym nadawcą, nowym dyrektorem. Każdy z nich ma inne propozycje co do tego, jak graficznie ma to być przedstawione. Każdy z nich chce coś zmienić, by grafika była lepsza dla telewidzów. W końcu powiedziałem im, by się dogadali i przedstawili mi jakiś projekt, który się wszystkim spodoba. Ja jestem otwarty na propozycje. Jestem też otwarty na kontrolę tego systemu. Każdy może zobaczyć, jak system działa w praktyce. Trenerzy mają na platformie takie same narzędzia, jak Miran Tepes, który zapala zielone światło dla zawodników. To samo widzą komentatorzy telewizyjni. Pełna transparentność, każdy może patrzeć nam na ręce. To jedyny sposób, by uniknąć plotek i podejrzeń, że gdzieś może się pojawić jakaś nieuczciwość, jakiś element manipulacji wynikiem. Ale przekuć to wszystko na czytelny dla telewidzów obraz, to jeszcze co innego. Wciąż nad tym pracujemy.
to artykuł z ...lipca 2011roku. Jak widać - dalej grafiki nie ma...
co do punktów Gregora - nie wiem, czy jest sens pisac, ale porównaj sobie jego warunki długość skoku z tego konkursu w II serii i posłuchaj co wtedy mówili komentatorzy, którzy ponoć mają podgląd wiatru - jacy byli zdziwieni...
linia to beat nic nie mówi jaki jest wiatr nad bulą, na dole itp... to tylko uśredniony wynik,
No to po prostu się nie dogadali.Hofer zapomniał i tyle.
UsuńPolscy komentatorzy już plotli tyle głupot,a prym wiedzie w tym Szaranowicz że ich uwagi to żaden wg mnie wyznacznik,poza tym nie mógł po prostu zepsuć skoku?
Linia to bet mówi naprawdę dużo,ile trzeba skoczyć aby objąć prowadzenie,a tym samym znając wynik ledara,przy założeniu że brane są noty po 18 pkt,łatwo można oszacować jakie są ogólnie warunki,
Czyli przyznajesz, że po prostu taki temat był - bo zaręczam, że nie tylko w tym wywiadzie była o tym mowa...a przepraszam - obecnie (dziś) siedzisz w głowie Hofera i zauważyłeś, że zapomniał?
UsuńOczywiście - już widzę jak siedząc przed fotelem i patrząc na linię wiesz, że skoczek ma pod narty na buli, a na progu z tyłu.... i nawet potrafisz określić z jaką siłą wiatr wieje..... to mój wywód, że z takim wiatrem +18 ciężko byłoby Gregorowi tyle skoczyć jest przy twoim prosty jak budowa cepa...
Szaranowicz, Rudziński, Snopek, Szczęsny - wszyscy wypowiadają się na tematy źle działających współczynników wiatru. Nie zawsze, ale często... I kilku trenerów, dziennikarzy, tylko, że ich zdania nie zaakceptujesz, bo masz inne. A Hofer tego nie skrytykuje, bo to jego wymysł...
Nie siedzę w głowie Hofera,tylko przyjąłem najbardziej prawdopodobną i jak najbardziej realną wersję.Gina ale co Ty komplikujesz?Ja powiedziałem o szacowaniu,nie wiem z jaką dokładnie siłą wiatr wieje,czytaj ze zrozumieniem,a nie krytykuj.Poza tym 130,5 metra z wiatrem z tyłu skoczni z zawodnikiem tak nieobliczalnym jak Gregor(no chyba nie zaprzeczysz że chłopak nie ma umiejętności,potrafi oddać super skok,by oddać gorszy),zauważ że Schlirenzauer jechał prawie 1 km/h szybciej niż Prevc,który z mocniejszym wiatrem skoczył niewiele bliżej.
Usuńhttp://data.fis-ski.com/pdf/2014/JP/3944/2014JP3944RL.pdf
Powtarzam najpierw zbierz dane,później wysuwaj wnioski,nie narazisz się na śmieszność,chociaż w sumie nawet mógł mieć lekki wiatr pod narty w strefie lądowania,a jak wiemy to jest jeden z "progogrzmotów" i mocny wiatr z tyłu wcale nie musiał się u niego kończyć bulą.
Jeszcze raz wspomnij o Szaranowiczu czy Szczęsnym ich zdanie należy traktować na równi ze zdaniem mojej 20 letniej siostry,która raz obejrzała konkurs na olimpiadzie.Poziom wiedzy w obu przypadkach jest żenująco niski,z tym że Włodek kreuję się na "znafce"
Oczywiście są przypadki konkursów,w których rekompensaty nie dają tyle ile zazwyczaj,ale nie przesadzajmy wcale często nie zawodzą(dla mnie często to ponad 60% przypadków,więc tonuj swoje przesadzone określenia).Wiadomo nie jest to system idealny,ale jest o wiele lepszy i sprawiedliwszy niż to co było wcześniej
Poza tym już był przypadek jak Kruczek zwalał na system w przypadku Kubackiego(chodziło o belki) na normalnej skoczni na IO,a po prostu skoczył naprawdę słabiutko,na poziomie Koreańczyków i Amerykanów w jednych z najlepszych warunków.A to że przekroczył punkt K to żaden argument
PS najpierw przeczytaj to co napisał Emil niżej zwłaszcza z tym
http://koti.mbnet.fi/jsaxen/sj.pdf
No i bardzo dobrze - przyznałeś, że nie wiesz co wpłynęło na taką długość - może geniusz skoczka, może gdzieś korzystny wiatr.... co dała linia na zeskoku? Nic. nie wiesz i tyle.... grafika z wiatrem by to wyjaśniła. Więc dziękuję, że potweirdziłeś, że linia niczego nie mówi o warunkach.
Usuńa co do tego, że dalej nie ma grafiki za wiatr - moim zdaniem odpowiedź jest prosta - wtedy byłoby widać konkretnie jaki zawodnik z jakim wiatrem jest puszczany, komu czeka się pomimo wiatru w korytarzu...
Chciałbym tylko przypomnieć że z założeniu system nie miał na celu uśrednić siły wiatru ,w języku oryginalnym czyli angielskim słowo uśrednienie w ogóle nie występuje, jest za to słowo "tangential", tylko oddać wpływ wiatru mniej więcej na skok żeby +10 zawsze znaczyło mniej więcej to samo +10 niezależnie od tego jak wiatr się rozkłada na skoczni czy nawet z jaką czystą siłą wieje.
Usuń@gina, proszę Cię nie troluj i nie przeinaczaj moich słów bo to naprawdę żałosne.Mieszasz świetny skok Greogra z linią to beat.linia na zeskoku dała telewidzom dużo,teraz wiemy ile skoczek musi skoczyć by objąć prowadzenie.Można też wywnioskować jakie mniej więcej są warunki,czego Ty chcesz więcej od kreski na zeskoku?Dla mnie pomysł trafiony.Co do skoku Gregora to prawdopodonie trafił mu się dobry skok,mimo nie najlepszych warunków,Peter udowodnił chwilę później że i z gorszymi da się też całkiem dobrze skoczyć,a to że Szaranowicz się zdziwił to nic dziwnego,On popełnia mnóstwo gaf,a to dla Cb główny argument potwierdzający Twoją tezę
Usuń2 część akapitu jest śmieszna,Paveł pokazał że przeliczniki nie sprzyjały Gregorowi i to bardzo i przez to dużo punktów stracił
Przeinaczam? Sam to napisałeś.... jak ty piszesz, to jest ok, jak ja powtórzę to przeinaczam...
Usuńa co do Szaranowicza - skoro sam Hofer twierdził, że komentatorzy i trenerzy mają ten sam podgląd co Tepes, to nie dziwi cię zdziwienie Szaranowicza?
Kreska jest pomysłem trafionym, ale niepełnym - skoro miała być grafika, to powinna być...
przeliczniki Gregorowi nie sprzyjały - ale sprzyjały mu wiatry i dzięki temu daleko skakał... przypomnij sobie choćby skok Kamila - ostatni w sezonie, gdy nie był nawet na podium, bo miał gorszy wiatr, ale więcej punktów dodanych... to nie pozwala walczyć o zwycięstwo... a teraz skaczą tak, jaki wiatr dostaną - no bo jest współczynnik
Tylko Cb zacytuję " Więc dziękuję, że potweirdziłeś, że linia niczego nie mówi o warunkach." od kilku postów Cię informuję że linia pozwala oszcować warunki na podstawie tej linii, Ty dalej swoje i konfabulujesz
UsuńZdziwienie Szaranowcza mnie nie dziwi,on pierdzieli takie głupoty i farmazony że dawno już nie jest autorytetem w dziedzinie skoków.Też się zdziwił jak Żyła daleko skoczył,czyli co miał może nieprzepisowy kombinezon i mafia polska go nie sprawdziła?To jest Twój chory punkt widzenia.
W końcówce sezonu jednak forma Kamila raczej mu nie pozwalała na wygrywanie konkursu,miał gorsze warunki,ale nie była to jakaś gigantyczna różnica,szkoda tylko tej 0,1 pkt,tak byłyby na podium,a Kasai przed Bardalem,no ale trudno wszystkie mieć nie można :D
co do szacowania miejsca - linia jest dla niedzielnych kibiców, któzy mają pojęcie mgliste o skokach. Jeżeli zawodnik skoczy wyraźnie krócej, czy wyraźnie dłużej, przy wietrze wiejącym w okreslonych granicach (nie mówię o nagłych porywach), to ktoś oglądający konkurs bez trudu wskaże zwycięzcę. A jeżeli skacze na tak zachwalaną linię, to i tak nie da się określić często kto wygrał i wszyscy czekają w napięciu na wynik - linia wtedy niewiele powie- są jeszcze noty, konkretne punkty za wiatr, a różnice punktowe są przecież minimalne.
UsuńOczywiście linia nic nie mówi o warunkach, przedstawia gdzie (mniej więcej) trzeba lądować, by przy uśrednionym wietrze wygrać... tyle, że linia uwzględnia np. różnice punktowe z I serii, które raz są większe raz mniejsze.... więc czasem to, że linia wypada bliżej jest spowodowane kilkupunktową różnicą z I serii - nie warunkami...
i powtórzę - sam nie wiedziałeś czemu Gregor tak skoczył - sam pisałeś - może dostał jakiś wiatr na dole? Może tak dobrze mu skok wyszedł - to twoje słowa, nie moje...
Skąd mam wiedzieć,przecież nie siedzę w jego głowie,ja tylko przepuszczam i myślę że Gregor jak najbardziej w takich warunkach mógł tak dobrze skoczyć,a co powiedział Szaranowicz żadnego znaczenia nie miał
UsuńJakbyś nie wiedziała linia ta jest aktualizowana do kilku sekund przed wyskokiem skoczka i bierze w miarę aktualne dane na skoczni,oczywiście może się to zmienić,ale zazwyczaj dobrze pokazuję,a co powiesz gdy linia ta przesuwa się podczas konkursu w 1 serii gdy ciągle jest ten sam ledaer?I kto tu jest niedzielnym kibicem?
Nie chce mi się wchodzić w tą "debatę" bo od pierwszych postów sprawia wrażenie obrzucania się wzajemnie błotem, mam tylko pytanie o artykuł dotyczący systemu kompensacji. Będzie kiedyś? Bo jedyna rzecz na necie warta uwagi to jest to. http://koti.mbnet.fi/jsaxen/sj.pdf Sporo objaśnia ale nie wszystko.
OdpowiedzUsuńCiężko coś wyciągnąć od ludzi zajmujących się systemem. To co mam dałem do autoryzacji do FIS, a z racji trwającego sezonu kompletnie tym się nie zajęto, także czekam, bo sezon się skończył i może w okresie "ogórkowym" sie uda. Spokojnie, cały czas trzymam rękę na pulsie. ;-) Nie zapomniałem.
UsuńO to super bo pytania były ciekawe :)
UsuńMam nadzieję, że choć troszkę się dowiemy coś więcej.