PŚ Trondheim: Reruhi Shimizu wygrywa kwalifikacje, rekord skoczni Freunda
Kwalifikacje przed jutrzejszym konkursem Pucharu Świata w Trondheim wygrał Reruhi Shimizu. Japończyk poszybował na 136. metr. Drugie miejsce zajął Michael Hayboeck (134,5 m), a trzeci był Rune Velta (134,5 m).
Czwartą pozycję zajął Tomaz Naglic (131,5 m), a czołową "5" zamknęli Jernej Damjan (132,5 m) i Anssi Koivuranta (130,5 m). Dalej kolejno uplasowali się Tom Hilde (129 m), Roman Koudelka (129,5 m), Ole Marius Ingvaldsen (130,5 m) oraz Antonin Hajek (129 m).
Maciej Kot (128 m) był 14., Dawid Kubacki (124,5 m) - 18., Piotr Żyła (126,5 m) - 19., a Jan Ziobro (125 m) - 31. Awans wywalczył także Klemens Murańka (125 m) - 33.
Poza konkursem fenomenalny skok oddał Severin Freund, który ustanowił nowy oficjalny rekord skoczni - 141,5 metra.
źródło: informacja własna
Kategorie: granasen, Michael Hayboeck, rekord skoczni, Reruhi Shimizu, Rune Velta, Severin Freund, Trondheim
Nasi już lepiej skaczą nie rozumiem tego niezadowolenia Maćka po skoku przecież skoczył dośc daleko ale wyglądało to tak jakby nie chciał zrobić telemarku tylko wylądować byle jak ... co z nim czasami jest?
OdpowiedzUsuńWyraźnie był niezadowolony.
Hymm, moim skromnym zdaniem nie ma żadnego rekordu, bo tenże się liczy tylko w ocenianej serii, a 10-tka not za styl nie ma.
OdpowiedzUsuńKiedyś tak było, ale się zmieniło. Oto dowód:
Usuńhttp://data.fis-ski.com/pdf/2014/JP/3892/2014JP3892SLR1.pdf
W ub. sezonie już coś takiego miało miejsce.
Rekordów na treningu w żadnym razie nie powinno się uznawać i nawet nie chodzi o brak not za styl bo widać czy ktoś wylądował czy nie ale brak kontroli sprzętu. Więc dziwna praktyka FIS.
OdpowiedzUsuń