III Letnie Mistrzostwa Polski Dziennikarzy w Sportach Przygodowych (foto-video)
Stałym punktem programu zawodów FIS Grand Prix w Wiśle stały się Letnie Mistrzostwa Polski Dziennikarzy w Sportach Przygodowych. W sobotnie przedpołudnie przedstawiciele prasy, radia, portali internetowych oraz Biura Prasowego wspólnie udali się na Kubalonkę, aby spróbować swoich sił w konkurencjach przygodowych. Podczas tegorocznej edycji mistrzostw organizatorzy przewidzieli drużynową rywalizację w ramach czterech dyscyplin: Monster Roller (zjazd na specjalnej hulajnodze), mega siatkówki, mega piłkarzyków oraz strzałów do bramki celnościowej. Dziennikarze zostali podzieleni na sześć czteroosobowych grup.
W tym roku najlepsza okazała się drużyna „Dzikie Koty” w składzie: Katarzyna Koczwara (Szefowa Biura Prasowego), Kuba Skowron (sportowebeskidy.pl), Fabian Malik (Biuro Zawodów) oraz Katarzyna Iskierka (skokinarciarskie.pl). - Całą imprezę uważam za bardzo udaną. Wygrana cieszy jeszcze bardziej, ale wiadomo - była to przede wszystkim zabawa, która miała na celu integrować. Każdy starał się jak mógł, dodatkowo był potworny upał, który nie pomagał. Chłopaki z Xtraining tak skonstruowali zawody, aby każdy bez względu na sprawność fizyczną mógł w niej się wykazać – mówił po zawodach członek zwycięskiej drużyny Kuba Skowron. - Sam związany jestem z inną dyscypliną sportową, w której brakuje tego typu imprez. Nie traktujmy dziennikarstwa, jako "betonu" gdzie jest "dzień dobry i do widzenia". Wielkie brawa i podziękowania dla głównej organizatorki Mistrzostw Polski dziennikarzy i fotoreporterów Kasi Koczwary – dodał przedstawiciel serwisu sportowebeskidy.pl.Drugie miejsce zajął zespół „Drapieżników”. W jej skład weszli: skoczek narciarski Jakub Kot, będący reprezentantem Biura Zawodów, Robert Osak (winterszus.pl), Julia Piątkowska (skokipolska.pl) oraz Beata Hejran (BESKID NEWS). - Była to bardzo fajna impreza. Pierwszy raz uczestniczyłem w takim evencie. Rok temu miałem zaproszenie, ale niestety nie udało się dołączyć, więc nie mam porównania- stwierdził po zawodach Jakub Kot. Starszy z braci Kotów nie żałuje udziału w imprezie - Były konkurencje, w których nigdy nie brałem udziału. Podobały mi się piłkarzyki, mega-siatkówka, ale najbardziej jednak hulajnogi. Dawały najwięcej adrenaliny, choć trasa mogła być trochę dłuższa i szybsza. Jeśli tylko dostanę zaproszenie, to chętnie w przyszłym roku znowu wezmę udział. Fajnie, że była rywalizacja drużynowa, choć najważniejsze były emocje, zabawa i integracja – podsumował sympatyczny skoczek, który podczas Mistrzostw reprezentował Biuro Zawodów.
Na najniższym stopniu podium stanęła drużyna „Nowy system”, reprezentowana przez Annę Karczewską (Biuro Prasowe), Dominika Formelę (skijumping.pl) oraz Edwarda i Katarzynę Świeców (Sport-Fotopress). - Uczestniczyłem w imprezie pierwszy raz. Było fantastycznie i polecam każdemu. Tego typu imprezy są jak najbardziej potrzebne. Służą integracji, wszyscy możemy się poznać. Na skoczni nikt nie ma czasu, każdy musi pracować – stwierdził z uśmiechem redaktor portalu skijumping.pl Dominik Formela. - Dziś była piękna pogoda. Najbardziej podobał mi się zjazd na hulajnodze, choć wszystkie atrakcje były ciekawe. W przyszłym roku obowiązkowo się wybiorę – zakończył przedstawiciel drużyny „Nowy system”.
Impreza zakończona została poczęstunkiem oraz uroczystą dekoracją zwycięzców. Zawodnicy trzech najlepszych drużyn otrzymali pamiątkowe medale, a członkowie zwycięskiego zespołu ręcznie zdobione puchary, które ufundowało Miasto Wisła. Tradycyjnie już za całą organizację mistrzostw odpowiadała firma X-training.
.jpg)
0 komentarze