Wisła - Jutro Mistrzostwa Polski w skokach. Aura nie sprzyja zawodom (aktualizacja)
W przeddzień Wigilii (23 grudnia) na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle Malince rozegrane zostaną Mistrzostwa Polski w skokach narciarskich. W świątecznej rywalizacji udział wezmą najlepsi polscy zawodnicy, a mistrzowskiego tytułu z 2013 roku bronić będzie Maciej Kot. Kibice będą mogli obejrzeć zawody na żywo z trybun skoczni Wisły-Malinki, a także za pośrednictwem Telewizji Polskiej.
Tradycyjnie w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia polscy skoczkowie narciarscy biorą udział w konkursie świątecznym. W tym roku zawody odbędą się nieco wcześniej – we wtorek 23 grudnia. Dla trenerów będzie to ostatni moment przed rozpoczęciem Turnieju Czterech Skoczni, aby porównać formę naszych reprezentantów. Na starcie zawodów zobaczymy najlepszych polskich skoczków narciarskich.
Na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle-Malince (HS-134) przez ponad tydzień trwało naśnieżanie za pomocą armatek. - Wszystko wygląda optymistycznie. Myślę, że zgromadziliśmy dużo śniegu. Już teraz mamy go więcej niż rok temu przywieźliśmy z Chochołowa – cieszy się wiceprezes PZN Andrzej Wąsowicz. – Chcielibyśmy przygotować skocznię już na kilka dni przed Mistrzostwami Polski, wszystko jest jednak uzależnione od warunków pogodowych. Ale Mistrzostwa Polski nie są zagrożone – dodaje. Warunki na szczęście są optymistyczne: nocą w Wiśle panuje lekki mróz, a w ciągu dnia temperatury oscylują w okolicy zera stopni.
We wtorek 23 grudnia 2014 roku skoczkowie najpierw będą mieć okazję, aby dobrze zapoznać się ze skocznią (trening zaplanowano w godzinach 10:00-12:00). Później o godzinie 14:00 powalczą w kwalifikacjach, a następnie o 15:15 rozpocznie się pierwsza seria konkursu indywidualnego Mistrzostw Polski w skokach narciarskich.
Bilety na świąteczne Mistrzostwa Polski kupić będzie można bezpośrednio w dniu zawodów na skoczni w Wiśle Malince w cenie 10 zł (miejsca stojące) i 20 zł (miejsca siedzące). Dla kibiców skoków narciarskich, którzy nie będą mogli w tym dniu odwiedzić Wisły jest bardzo dobra wiadomość – transmisję z zawodów przeprowadzi Telewizja Polska. Pierwsza seria będzie pokazywana w TVP Sport, druga w TVP1.
Program Mistrzostw Polski w skokach narciarskich:
Skocznia im. Adama Małysza w Wiśle-Malince (HS-134), 23.12.2014 r.
10:00-12:00 - trening wolny
14:00 - kwalifikacje
15:15 - I seria konkursu indywidualnego Mistrzostw Polski w skokach narciarskich
16:30 - seria finałowa
17:20 – ceremonia wręczenia nagród
Za PZN - przed chwilą...
W poniedziałek w godzinach popołudniowych na skoczni w Wiśle rozegrany został trening przed Konkursem Świątecznym Mistrzostw Polski, w którym udział wzięło kilkudziesięciu skoczków narciarskich, w tym zawodnik Kadry A – Maciej Kot, skoczkowie Kadry B oraz Kadry Juniorów. Przez ostatnie kilka dni organizatorzy przygotowywali wiślański obiekt, aby mimo niekorzystnych warunków mogły się odbyć grudniowe Mistrzostwa Polski w skokach narciarskich. Nasi zawodnicy byli bardzo zadowoleni, że mogli dzisiaj spokojnie potrenować na skoczni im. Adama Małysza. – Bardzo się cieszę, że mieliśmy okazję poskakać przed jutrzejszymi zawodami, ponieważ przetestowałem nowe buty, bo stare nie nadawały się już do skakania. Moje skoki były różne: dwa były w miarę fajne, pozostałe nieco mniej – ocenia skoki Bartłomiej Kłusek.– Warunki na skoczni były dobre, jednak tutaj na zeskoku trzeba będzie jeszcze troszkę wyrównać, ponieważ dość mocno tam trzepie, ale ogólnie wszystko jest w porządku – dodaje.
Wiatr był odczuwalny na skoczni, jednak nie przeszkodził w spokojnym rozegraniu treningu. – Z wiatrem było nieco gorzej, troszkę tam kręciło, ale ogólnie dało się skakać – opowiada o warunkach polski skoczek. Bartłomiej Kłusek podczas październikowych Mistrzostw Polski w Szczyrku wywalczył brązowy medal, a jak ocenie swoje szanse w jutrzejszym konkursie? – Mogę powiedzieć, że jak skoki będą dobre, to i wynik też będzie dobry, bo wiem, że na pewno stać mnie na dobre skakanie, a jak to wszystko jutro zafunkcjonuje to zobaczymy. Może być dobrze, ale dużo będzie też zależało od warunków. Mam nadzieję, że pomogą – podsumowuje Bartłomiej Kłusek.
Z przygotowania obiektu w Wiśle Malince zadowolony jest również Aleksander Zniszczoł. – Warunki na skoczni były dzisiaj fajne. Co prawda troszkę wiało i było troszkę miękko na zeskoku, jednak zima nas nie rozpieszcza, dlatego cieszę się, że udało się przygotować skocznię i mogliśmy dzisiaj spokojnie poskakać – ocenia Zniszczoł. – Niestety nie ma obecnie jakieś super pogody, żeby to wszystko stwardniało i jutro może być miękko na zeskoku, dlatego będzie trzeba uważać przy lądowaniu telemarkiem, ale taką mamy zimę i musimy się z tym pogodzić – dodaje. Po dzisiejszych treningach Aleksander Zniszczoł staje się jednym z kandydatów do zajęcia miejsca na podium w krajowych mistrzostwach. – Liczę przede wszystkim na to, że się odbije za ten Engelberg. Chcę dobrze wypaść w zawodach, a następnie pojechać do domu i spędzić święta w gronie rodziny – podsumowuje wiślanin.
Przygotowanie wiślańskiego obiektu chwali Maciej Maciusiak, trener Kadry B: – Jak na tą aurę, która obecnie panuje, to skocznia jest naprawdę dobrze przygotowana, dlatego dziękujemy organizatorom, że mimo tych warunków przygotowali obiekt i mogliśmy dzisiaj potrenować. Na skoczni troszkę wiało, ale ogólnie było bardzo stabilnie i dosyć bezpiecznie, dlatego myślę, że ten trening dużo nam dał – cieszy się z treningu w Wiśle trener Maciusiak. Po poniedziałkowym treningu na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle trener Maciej Maciusiak najbardziej był zadowolony z Aleksandra Zniszczoła. – Dzisiaj zdecydowanie najlepiej skakał Olek Zniszczoł, bo wszystkie tutaj skoki wykonywał z pełną mocną i były naprawdę bardzo fajnie – wyjaśnia. Oprócz Zniszczoła selekcjoner Kadry B chwali innych swoich podopiecznych: – Na tą chwilę najlepiej z naszej grupy skaczą Olek i Stefan Hula, ale na dzisiejszym treningu dobrze spisywał się również Bartek Kłusek. Jak natomiast Maciej Maciusiak ocenia szanse swoich podopiecznych w Konkursie Świątecznym o mistrzostwo Polski? – Na pewno będzie walczyli, żeby jutro było dobrze. Jednak nie będę mówił tutaj o celach, ponieważ dużo będzie zależało od tego, jakie będą panowały warunki na skoczni. Natomiast my ze swojej strony będziemy się starali, aby wypaść jak najlepiej – podsumowuje.
Konkurs Świąteczny o mistrzostwo Polski odbędzie się 23 grudnia na skoczni w Wiśle. Rywalizację w krajowym czempionacie rozpoczną kwalifikacje, które zaplanowane są na godzinę 14:00. Natomiast pierwsze seria konkursowa odbędzie się o godzinie 15:15.
Wiatr był odczuwalny na skoczni, jednak nie przeszkodził w spokojnym rozegraniu treningu. – Z wiatrem było nieco gorzej, troszkę tam kręciło, ale ogólnie dało się skakać – opowiada o warunkach polski skoczek. Bartłomiej Kłusek podczas październikowych Mistrzostw Polski w Szczyrku wywalczył brązowy medal, a jak ocenie swoje szanse w jutrzejszym konkursie? – Mogę powiedzieć, że jak skoki będą dobre, to i wynik też będzie dobry, bo wiem, że na pewno stać mnie na dobre skakanie, a jak to wszystko jutro zafunkcjonuje to zobaczymy. Może być dobrze, ale dużo będzie też zależało od warunków. Mam nadzieję, że pomogą – podsumowuje Bartłomiej Kłusek.
Z przygotowania obiektu w Wiśle Malince zadowolony jest również Aleksander Zniszczoł. – Warunki na skoczni były dzisiaj fajne. Co prawda troszkę wiało i było troszkę miękko na zeskoku, jednak zima nas nie rozpieszcza, dlatego cieszę się, że udało się przygotować skocznię i mogliśmy dzisiaj spokojnie poskakać – ocenia Zniszczoł. – Niestety nie ma obecnie jakieś super pogody, żeby to wszystko stwardniało i jutro może być miękko na zeskoku, dlatego będzie trzeba uważać przy lądowaniu telemarkiem, ale taką mamy zimę i musimy się z tym pogodzić – dodaje. Po dzisiejszych treningach Aleksander Zniszczoł staje się jednym z kandydatów do zajęcia miejsca na podium w krajowych mistrzostwach. – Liczę przede wszystkim na to, że się odbije za ten Engelberg. Chcę dobrze wypaść w zawodach, a następnie pojechać do domu i spędzić święta w gronie rodziny – podsumowuje wiślanin.
Przygotowanie wiślańskiego obiektu chwali Maciej Maciusiak, trener Kadry B: – Jak na tą aurę, która obecnie panuje, to skocznia jest naprawdę dobrze przygotowana, dlatego dziękujemy organizatorom, że mimo tych warunków przygotowali obiekt i mogliśmy dzisiaj potrenować. Na skoczni troszkę wiało, ale ogólnie było bardzo stabilnie i dosyć bezpiecznie, dlatego myślę, że ten trening dużo nam dał – cieszy się z treningu w Wiśle trener Maciusiak. Po poniedziałkowym treningu na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle trener Maciej Maciusiak najbardziej był zadowolony z Aleksandra Zniszczoła. – Dzisiaj zdecydowanie najlepiej skakał Olek Zniszczoł, bo wszystkie tutaj skoki wykonywał z pełną mocną i były naprawdę bardzo fajnie – wyjaśnia. Oprócz Zniszczoła selekcjoner Kadry B chwali innych swoich podopiecznych: – Na tą chwilę najlepiej z naszej grupy skaczą Olek i Stefan Hula, ale na dzisiejszym treningu dobrze spisywał się również Bartek Kłusek. Jak natomiast Maciej Maciusiak ocenia szanse swoich podopiecznych w Konkursie Świątecznym o mistrzostwo Polski? – Na pewno będzie walczyli, żeby jutro było dobrze. Jednak nie będę mówił tutaj o celach, ponieważ dużo będzie zależało od tego, jakie będą panowały warunki na skoczni. Natomiast my ze swojej strony będziemy się starali, aby wypaść jak najlepiej – podsumowuje.
Konkurs Świąteczny o mistrzostwo Polski odbędzie się 23 grudnia na skoczni w Wiśle. Rywalizację w krajowym czempionacie rozpoczną kwalifikacje, które zaplanowane są na godzinę 14:00. Natomiast pierwsze seria konkursowa odbędzie się o godzinie 15:15.
>> FOTORELACJA <<
Źródło: Alicja Kosman / PZN / wisla-malinka.com / informacja własna
Kategorie: Konkurs świąteczny, Mistrzostwa Polski, Wisła
Brawo za tak obszerne sprawozdanie,wie redakcja może czy są spodziewani jacyś zagraniczni goście(Słowacy,Czesi,Ukraińcy)?
OdpowiedzUsuńCzesi, Ukraińcy, Kazachstan
UsuńAle ładnie wszystko wyjaśnione po prostu rewelacja.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że zawody się odbędą choć porywisty wiatr jaki wieje od kilku dni ma wiać jeszcze do czwartku i to chyba największe zagrożenie dla zawodów.