Finałowy konkurs skoków narciarskich LOTOS Cup 2016 za nami
W sobotę, 13 lutego na kompleksie skoczni Szczyrk Skalite rozegrany został finałowy konkurs skoków narciarskich LOTOS Cup 2016. Do ostatniego skoku trwała walka o końcowy triumf w klasyfikacji generalnej cyklu, w której najwięcej triumfów mają zawodnicy WSS Wisła, którzy zgarnęli trzy tytuły, a po jednym mają: TS Wisła Zakopane, LKS Klimczok Bystra, SS-R LZS Sokół Szczyrk, ZTS Zakucie oraz UKS Sołtysianie Stare Bystre. Po południu na Kubalonce przeprowadzono trzecie zawody LOTOS Cup w kombinacji norweskiej.
Na skoczni HS-44 pewne zwycięstwo w kategorii Junior E odniósł w sobotę Jan Rzadkosz. - Bardzo się cieszę, ponieważ dwa ostatnie konkursy wygrałem i zostałem liderem klasyfikacji generalnej, oby tak było również w kolejnym roku - opowiada 12-latek. - Moje skoki były bardzo dobre i jako jedyny zrobiłem dzisiaj telemark za 40 metrem, więc cieszę się z tego bardzo - podkreśla. Reprezentant TS Wisły Zakopane pokonał Marcina Wróbla z AZS-u Zakopane oraz Mateusza Chraścinę z LKS Olimpia Goleszów, pieczętując tym samym zwycięstwo w końcowej klasyfikacji cyklu.
Bezkonkurencyjna była również Paulina Cieślar. - Bardzo cieszę się ze zwycięstwa, chociaż chciałam poskakać dzisiaj jeszcze trochę dalej, ale trudno, nie udało się. Jestem bardzo zadowolona z tego sezonu. W początkowych konkursach zaliczyłam falstart, ale później były już takie solidne, fajne i powtarzalne skoki - ocenia. Zawodniczka WSS Wisła w Wiśle odniosła w sobotę siódme zwycięstwo w sezonie, zdobywając drugi rok z rzędu tytuł najlepszej skoczkini w kategorii Młodziczki. Kolejny srebrny medal wywalczyła Sabina Król, natomiast brąz powędrował w ręce Róży Pawlikowskiej - obydwie z zakopiańskiego AZS-u.
Bardzo emocjonująca była walka o triumf w klasyfikacji generalnej Juniora D. Lepszy na skoczni w sobotnim konkursie okazał się Adam Niżnik z TS Wisły Zakopane, który pokonał Jana Habdasa z LKS Klimczok Bystra oraz Wiktora Fickowskiego z klubu SS-R LZS Sokół Szczyrk. Drugie miejsce wystarczyło, aby Jan Habdas cieszył się z końcowego triumfu, pokonując ostatecznie o 20 punktów Adama Niżnika. - Chciałem dzisiaj przypieczętować to zwycięstwo w klasyfikacji generalnej pierwszym miejscem dzisiaj, ale podszedłem do tego zbyt ostrożnie, żeby tylko się nie wywrócić, dlatego zabrakło kilku metrów - wyjaśnia Jan Habdas. - Mimo to jest bardzo zadowolony, że skaczę równo, chociaż wiadomo, że mogłoby być dalej, ale popracuję nad tym do Mistrzostw Polski Juniorów - zapowiada 13-latek.
Znakomicie spisał się Tomasz Pilch, który pięknym zwycięstwem przypieczętował wygraną w końcowej klasyfikacji Juniora C. - Jestem zadowolony z dzisiejszego występu, bo skoki były naprawdę super, choć w drugim skoku trochę za wcześnie się odbiłem i też mniejsze metry były - ocenia wiślanin. - Cieszy mnie, że moje skoki są coraz lepsze i nie popełniam już błędów - dodaje. W sobotę zawodnik WSS Wisła o ponad 16 punktów pokonał swojego klubowego kolegę Kacpra Juroszka, natomiast brązowy medal zawisł na szyi Kacpra Stosla z AZS-u Zakopane.
Zwycięstwem w sobotnim konkursie triumf w końcowej klasyfikacji cyklu zapewniła sobie Magdalena Pałasz z klubu UKS Sołtysianie Bystre. Srebrny medal w zawodach zdobyła Joanna Szwab z KS Chochołów, natomiast na najniższym stopniu podium stanęła Anna Twardosz z PKS Olimpijczyk Gilowice.
Finał LOTOS Cup 2016 sukcesem zakończył Dominik Kastelik, który zwyciężył w sobotnim konkursie, pieczętując tym samym wygraną w końcowej klasyfikacji Juniora B. Srebrnym medalistą w tym konkursie został Paweł Wąsek, a brąz zdobył Dawid Krupa. - Tegoroczne zawody LOTOS Cup oceniam jako bardzo udane, bo mimo kontuzji powróciłem do rywalizacji, wygrałem zawody i przede wszystkim klasyfikację generalną - przyznaje 18-latek. - Te dzisiejsze skoki były w miarę dobre, jeszcze nie są one idealne, ale wszystko idzie w dobrym kierunku - dodaje Kastelik.
Tuż po zakończeniu rywalizacji na skoczni zmagania w zawodach LOTOS Cup przeniosły się na trasy Kubalonki, gdzie w trzecim konkursie kombinacji norweskiej walczyli dwuboiści. Pierwsze zwycięstwo tej zimy w kategorii Junior E odniósł Jan Cudzich z LKS Poroniec Poronin, który wyprzedził Kacpra Jarząbka oraz Jana Rzadkosza - zawodników TS Wisły Zakopane. - Dzisiaj były trudne warunki z tego względu, że padał wcześniej śnieg i trasa była miękka i na zjazdach strasznie trzymało narty. Mimo to udało mi się wygrać i bardzo cieszę się z tego zwycięstwa - mówi z uśmiechem na twarzy Jan Cudzich.
W Juniorze D trzecie zwycięstwo w kombinacji norweskiej odniósł reprezentant TS Wisły Zakopane Mateusz Jarosz. - Sobotni bieg ocenię jako bardzo dobry, trasa również była dobrze przygotowana, chociaż gdzie niegdzie były pagórki, ale mi dobrze się dzisiaj biegło, jestem zadowolony - stwierdza zakopiańczyk. Tuż za nim uplasował się Bartłomiej Klimowski z klubu PKS Olimpijczyk Gilowice, natomiast na najniższym stopniu podium stanął Marcin Małyjurek z WSS Wisła.
Trzecią wygraną w tym sezonie w kategorii Junior C odniósł również Piotr Kudzia. - Teoretycznie była lepsza trasa, bo były podbiegi, więc dla mnie lepiej, chociaż warunki były jak dla mnie strasznie złe. Może nie było najgorzej, ale bardzo ciężko się biegło. Mimo to wygrałem i z tego się cieszę - ocenia warunki na trasie złoty medalista. Zawodnik LKS Klimczok Bystra pokonał na trasach Kubalonki Andrzeja Szczechowicza z TS Wisły Zakopane oraz Macieja Zborowskiego z KS Chochołów.
Po raz pierwszy tej zimy na najwyższym stopniu podium stanął reprezentant KS Chochołów Jakub Chowaniec. - Myślę, że mogę tutaj podziękować Mateuszowi Dyrczowi za współpracę, bo biegliśmy razem i praktycznie finisz zdecydował o tym, kto wygra. Myślę, że mogę być zadowolony z tego biegu, bo od początku tygodnia miałem dość wysoką gorączkę, no i trochę się bałem, że nie ukończę tego biegu, ale jest ok - opowiada sobotni triumfator. Srebrny medal zdobył Mateusz Dyrcz z klubu PKS Olimpijczyk Gilowice, natomiast brąz zawisł na szyi Kacpra Koniora z LKS Klimczok Bystra.
>> FOTORELACJA <<
Pełne wyniki - skoki narciarskie:
Wyniki OPEN :
Pełne wyniki - kombinacja norweska:
Na skoczni HS-44 pewne zwycięstwo w kategorii Junior E odniósł w sobotę Jan Rzadkosz. - Bardzo się cieszę, ponieważ dwa ostatnie konkursy wygrałem i zostałem liderem klasyfikacji generalnej, oby tak było również w kolejnym roku - opowiada 12-latek. - Moje skoki były bardzo dobre i jako jedyny zrobiłem dzisiaj telemark za 40 metrem, więc cieszę się z tego bardzo - podkreśla. Reprezentant TS Wisły Zakopane pokonał Marcina Wróbla z AZS-u Zakopane oraz Mateusza Chraścinę z LKS Olimpia Goleszów, pieczętując tym samym zwycięstwo w końcowej klasyfikacji cyklu.
Bezkonkurencyjna była również Paulina Cieślar. - Bardzo cieszę się ze zwycięstwa, chociaż chciałam poskakać dzisiaj jeszcze trochę dalej, ale trudno, nie udało się. Jestem bardzo zadowolona z tego sezonu. W początkowych konkursach zaliczyłam falstart, ale później były już takie solidne, fajne i powtarzalne skoki - ocenia. Zawodniczka WSS Wisła w Wiśle odniosła w sobotę siódme zwycięstwo w sezonie, zdobywając drugi rok z rzędu tytuł najlepszej skoczkini w kategorii Młodziczki. Kolejny srebrny medal wywalczyła Sabina Król, natomiast brąz powędrował w ręce Róży Pawlikowskiej - obydwie z zakopiańskiego AZS-u.
Bardzo emocjonująca była walka o triumf w klasyfikacji generalnej Juniora D. Lepszy na skoczni w sobotnim konkursie okazał się Adam Niżnik z TS Wisły Zakopane, który pokonał Jana Habdasa z LKS Klimczok Bystra oraz Wiktora Fickowskiego z klubu SS-R LZS Sokół Szczyrk. Drugie miejsce wystarczyło, aby Jan Habdas cieszył się z końcowego triumfu, pokonując ostatecznie o 20 punktów Adama Niżnika. - Chciałem dzisiaj przypieczętować to zwycięstwo w klasyfikacji generalnej pierwszym miejscem dzisiaj, ale podszedłem do tego zbyt ostrożnie, żeby tylko się nie wywrócić, dlatego zabrakło kilku metrów - wyjaśnia Jan Habdas. - Mimo to jest bardzo zadowolony, że skaczę równo, chociaż wiadomo, że mogłoby być dalej, ale popracuję nad tym do Mistrzostw Polski Juniorów - zapowiada 13-latek.
Znakomicie spisał się Tomasz Pilch, który pięknym zwycięstwem przypieczętował wygraną w końcowej klasyfikacji Juniora C. - Jestem zadowolony z dzisiejszego występu, bo skoki były naprawdę super, choć w drugim skoku trochę za wcześnie się odbiłem i też mniejsze metry były - ocenia wiślanin. - Cieszy mnie, że moje skoki są coraz lepsze i nie popełniam już błędów - dodaje. W sobotę zawodnik WSS Wisła o ponad 16 punktów pokonał swojego klubowego kolegę Kacpra Juroszka, natomiast brązowy medal zawisł na szyi Kacpra Stosla z AZS-u Zakopane.
Zwycięstwem w sobotnim konkursie triumf w końcowej klasyfikacji cyklu zapewniła sobie Magdalena Pałasz z klubu UKS Sołtysianie Bystre. Srebrny medal w zawodach zdobyła Joanna Szwab z KS Chochołów, natomiast na najniższym stopniu podium stanęła Anna Twardosz z PKS Olimpijczyk Gilowice.
Finał LOTOS Cup 2016 sukcesem zakończył Dominik Kastelik, który zwyciężył w sobotnim konkursie, pieczętując tym samym wygraną w końcowej klasyfikacji Juniora B. Srebrnym medalistą w tym konkursie został Paweł Wąsek, a brąz zdobył Dawid Krupa. - Tegoroczne zawody LOTOS Cup oceniam jako bardzo udane, bo mimo kontuzji powróciłem do rywalizacji, wygrałem zawody i przede wszystkim klasyfikację generalną - przyznaje 18-latek. - Te dzisiejsze skoki były w miarę dobre, jeszcze nie są one idealne, ale wszystko idzie w dobrym kierunku - dodaje Kastelik.
Tuż po zakończeniu rywalizacji na skoczni zmagania w zawodach LOTOS Cup przeniosły się na trasy Kubalonki, gdzie w trzecim konkursie kombinacji norweskiej walczyli dwuboiści. Pierwsze zwycięstwo tej zimy w kategorii Junior E odniósł Jan Cudzich z LKS Poroniec Poronin, który wyprzedził Kacpra Jarząbka oraz Jana Rzadkosza - zawodników TS Wisły Zakopane. - Dzisiaj były trudne warunki z tego względu, że padał wcześniej śnieg i trasa była miękka i na zjazdach strasznie trzymało narty. Mimo to udało mi się wygrać i bardzo cieszę się z tego zwycięstwa - mówi z uśmiechem na twarzy Jan Cudzich.
W Juniorze D trzecie zwycięstwo w kombinacji norweskiej odniósł reprezentant TS Wisły Zakopane Mateusz Jarosz. - Sobotni bieg ocenię jako bardzo dobry, trasa również była dobrze przygotowana, chociaż gdzie niegdzie były pagórki, ale mi dobrze się dzisiaj biegło, jestem zadowolony - stwierdza zakopiańczyk. Tuż za nim uplasował się Bartłomiej Klimowski z klubu PKS Olimpijczyk Gilowice, natomiast na najniższym stopniu podium stanął Marcin Małyjurek z WSS Wisła.
Trzecią wygraną w tym sezonie w kategorii Junior C odniósł również Piotr Kudzia. - Teoretycznie była lepsza trasa, bo były podbiegi, więc dla mnie lepiej, chociaż warunki były jak dla mnie strasznie złe. Może nie było najgorzej, ale bardzo ciężko się biegło. Mimo to wygrałem i z tego się cieszę - ocenia warunki na trasie złoty medalista. Zawodnik LKS Klimczok Bystra pokonał na trasach Kubalonki Andrzeja Szczechowicza z TS Wisły Zakopane oraz Macieja Zborowskiego z KS Chochołów.
Po raz pierwszy tej zimy na najwyższym stopniu podium stanął reprezentant KS Chochołów Jakub Chowaniec. - Myślę, że mogę tutaj podziękować Mateuszowi Dyrczowi za współpracę, bo biegliśmy razem i praktycznie finisz zdecydował o tym, kto wygra. Myślę, że mogę być zadowolony z tego biegu, bo od początku tygodnia miałem dość wysoką gorączkę, no i trochę się bałem, że nie ukończę tego biegu, ale jest ok - opowiada sobotni triumfator. Srebrny medal zdobył Mateusz Dyrcz z klubu PKS Olimpijczyk Gilowice, natomiast brąz zawisł na szyi Kacpra Koniora z LKS Klimczok Bystra.
>> FOTORELACJA <<
Pełne wyniki - skoki narciarskie:
Wyniki OPEN :
Wyniki Polska:
Pełne wyniki - kombinacja norweska:
0 komentarze