Jan Ziobro po zajęciu trzeciego miejsca w PK w Zakopanem: Nie kazałem odchodzić Kruczkowi
Dzisiejsze zawody Pucharu Kontynentalnego były dla Jana Ziobry powrotem na podium w zawodach międzynarodowych. Co miał do powiedzenia trzeci zawodnik dzisiejszego konkursu?
- Dzisiaj moje skoki były dobre, przez to że pozycja dojazdowa była odpowiednia. Udało się ją w miarę ustawić. Po raz kolejny okazało się, że z dnia na dzień można dużo zdziałać, i tak było w tym tygodniu. Postawiłem wszystko na jedną kartę, i się opłaciło - skwitował dzisiejszy konkurs Ziobro.
Nasz zawodnik nie narzekał na warunki panujące dzisiaj na Wielkiej Krokwi:
- Warunki na skoczni były dobre, oczywiście nie wszyscy mieli idealnie tak samo, ale takie są skoki. Myślę, że to był dobry konkurs i sprawiedliwy dla większości.
Wiemy także, że Jan Ziobro nie wróci na razie do rywalizacji w Pucharze Świata:
- Jadę na Puchar Kontynentalny do Iron Mountain. Jest to stara i specyficzna skocznia, ale ogólnie jest tam fajnie. Mam nadzieję, że spiszę się tam dobrze
Ten sezon jest trudny dla zawodników, ze względu na brak dobrych wyników. Jak udaje się zdobywać motywację w takich momentach?
- Ciężko jest wykrzesać z siebie motywację, choć mi jeszcze jej w tym momencie nie brakuje. Wiem, że potrafię dobrze skakać, tylko trzeba kilka kwestii zmienić, a wtedy będę mógł wrócić na odpowiedni poziom, na którym już kiedyś byłem. Na pewno nie kończę kariery. Ten sezon był jaki był i trzeba wyciągnąć wnioski.
Wiadomo też, że z funkcji kadry A rezygnuje Łukasz Kruczek, jak skomentował to skoczek ze Spytkowic?
- To, że Łukasz odchodzi to jego decyzja a nie moja. Ja mu nie kazałem odejść. Łukasz odchodzi, wszyscy o tym wiedzą i jest tak a nie inaczej
Kategorie:
0 komentarze