Maciej Maciusiak po sobotnim PK w Zakopanem: Zabrakło dwóch równych skoków
Trener Maciej Maciusiak nie miał dzisiaj powodów do wielkiej radości. Wprawdzie nasi reprezentanci spisali się nieźle na własnym terenie podczas zawodów Pucharu Kontynentalnego w Zakopanem, to zabrakło kropki nad i w postaci podium naszego reprezentanta. Jak podsumował konkurs opiekun kadry B?
- Najbardziej szkoda Bartka Kłuska, który zepsuł skok w pierwszej serii. Dobrze skakali także Jakub Wolny i Krzysztof Biegun, ale w drugiej serii pojawiły się u nich błędy. Zabrakło po prostu dzisiaj zawodnika, który oddał dwa równe i bardzo dobre skoki. - ocenił wstępnie Maciusiak
Po skoku Bartłomieja Kłuska w drugiej serii nastąpiła ostra wymiana zdań z człowiekiem odpowiadającym za kontrolę sprzętu. O co tym razem chodziło?
- Bartek dostał upomnienie za narty. Obcieliśmy mu je o 1 cm i musi ta narta wejść do specjalnej maszynki. Musimy więc jeszcze minimalnie przyciąć żeby nadać idealny kształt czubka narty.
Zdaniem trenera kadry B, warunki na skoczni były dobre:
- Warunki były dla zawodników bardzo bezpieczne. W pierwszej serii na dole wiał mocny wiatr pod narty, niektórzy zawodnicy trafili na taki wiatr i odlecieli. Inni mieli wiatr z przodu na całej długości, odjęto im dużo punktów, ale nie mogli oddać bardzo dalekich skoków.
Korespondencja z Zakopanego - Radosław Sarnik
Kategorie:
0 komentarze