Daniel Andre Tande kontuzjowany
Zapalenie piszczeli było głównym problemem Daniela Andre Tande w ostatnich dniach. Okazało się, że kontuzja jest poważniejsza. Ze względu na złamanie zmęczeniowe Norweg jest zmuszony zrobić kilka tygodni przerwy od skoków.
Jest to już drugi po Kennecie Gangnesie czołowy zawodnik norweski, który podczas tego lata został kontuzjowany.
- Przez najbliższe sześć tygodni jestem zmuszony odpuścić treningi siłowe i na skoczni. Może i mógłbym startować w sezonie letnim, ale lepiej, żeby borykać się z kontuzją teraz, a nie później podczas sezonu zimowego - powiedział siódmy zawodnik Pucharu Świata 2015/2016 w rozmowie z agencją prasową NTB.
- Wciąż jestem zdolny do wykonywania lżejszych ćwiczeń, jednak muszę wiedzieć, kiedy przestać, zanim odczuję ból. Nie mogę nałożyć zbyt dużych obciążeń, muszę też lepiej poznać swoje ciało i uczyć się go słuchać. Nadal odczuwam ból, ale z tygodnia na tydzień on ustaje - dodał optymistycznie Tande.
Norweski skoczek może wrócić do rywalizacji najwcześniej pod koniec sierpnia.
Źródło: fis-ski.com
Kategorie: daniel andre tande, kontuzja
0 komentarze