Już w weekend odbędą się zawody Pucharu Świata w Oberstdorfie. Oczywiście zobaczymy tak reprezentantów Polski, jednak będzie to inny skład niż do tego którego przywykliśmy przez większą część sezonu.
Piękna zimowa pogoda wciąż nie opuszcza Zakopanego, gdzie od wczoraj rozgrywane są zawody „LOTOS Cup 2013” w skokach narciarskich i kombinacji norweskiej. Dziś na skoczniach kompleksu Średniej Krokwi zmierzyli się skoczkowie i skoczkinie. Roszady na pozycji lidera klasyfikacji generalnej trwają, tym razem po żółte koszulki sięgnęli Krzysztof Kabot (Junior C) i Szymon Jojko (Junior E), obaj z KS Wisła Ustronianka.
Kwalifikacje przed jutrzejszym konkursem Pucharu Świata w Klingenthal wygrał Richard Freitag, który w swojej próbie poszybował na 141,5 metra. Drugie miejsce zajął Taku Takeuchi (135 m), a trzeci był Manuel Fettner (137 m).
Richard Freitag wygrał pierwszy trening na skoczni w Klingenthal. Niemiec w swoim skoku uzyskał 139 metrów. Drugie miejsce zajął Martin Koch - 141 metrów, a na trzeciej pozycji ex-aequo sklasyfikowani zostali Simon Ammann (132,5 m) oraz Rune Velta (134,5 m).
LOTOS Cup zawitał w poniedziałek 11 lutego do zimowej stolicy Polski. Pierwszego dnia zawodów na skoczniach kompleksu Średniej Krokwi i pobliskiej trasie biegowej COS rywalizowali najmłodsi kombinatorzy norwescy. Triumfowali Paweł Twardosz (Junior C), Kacper Konior (Junior D) oraz Dawid Haberny (Junior E). Po zawodach nastąpiła niespodziewana zmiana na czele klasyfikacji generalnej Juniora D – Dawida Jarząbka wyprzedził Kacper Konior.
Walter Hofer po konsultacjach ogłosił, że podczas zawodów w Klingenthal nie zostanie rozegrany dodatkowy, zaległy konkurs z niedzieli w Willingen.
Trzeci konkurs Pucharu Kontynentalnego wygrał Anze Semenic , który skoczył odpowiednio 138,5 oraz 129,5 m.
Niestety nie udało się rozegrać konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w Willingen.
Organizatorzy zmagali się z silnie wiejący wiatrem, który skutecznie uniemożliwiał rozegranie nawet serii próbnej.
W drugim konkursie na Wielkiej Krokwi zwyciężył David Winkler, który uzyskał odpowiednio 135 oraz 128 m. Warto dodać, że Polacy skakali dzisiaj w nieco odmienionym składzie.
.jpg)
