Życzenia do spełnienia
24 grudnia 2009, 12:25
Z okazji zbliżających się świąt chciałbym życzyć naszym skoczkom, by mieli zawsze wiatr pod narty i umieli go skrzętnie wykorzystać. By oko jury łaskawie spozierało na ich loty. By Miran i Walter (dla przyjaciół Johann) byli dla skoczków, a nie przeciwko nim.
Stres cały niech zniknie z głów naszych sportowców. Niech nie boją się wywiadów niczym diabeł święconej wody. Niech nie dadzą się wciągać przez media w afery "kurtkowe" i inne takie absurdy.
Skoczkowie niech zawsze będą sobą, na luzie i w zawodach niech "skopią tyłki" Austriakom i innym nacjom. Także życzę skoczkiniom na świecie, by doczekały się w końcu swojej Olimpiady, a tym naszym polskim, by kluby i PZN stworzyli im optymalne warunki rozwoju.
Kibicom życzę także rozsądku, dystansu do wielu spraw i niech nie ganiają tych biednych skoczków po skoczniach, marketach, ulicach.
Sobie życzę wrażeń i radości z oglądania skoków na skoczniach, czy przed tv. By mi nikt mojego fotela kibica nie zajął oraz kufla z piwem nie wypił.
Post scriptum:
Kadro nasza kochana - jeśli ten PKOI tyle kasy przygotował za medale, to oskubcie ten komitet do zera. Skoro dają pieniądze, to trza brać i uciekać zanim się rozmyślą...
Pozdrawiam "wsiśkich" Polaków i lecę zamordować karpia. Przecież krwisty jestem, nie? ;-)
Kategorie:
0 komentarze