Maciej Kot - Mój cel to dziesiątka Pucharu Świata
Maciej Kot jest obecnie numerem dwa w polskiej kadrze. Na młodego skoczka z Zakopanego stawia sam Adam Małysz. Latem spisywał się naprawdę świetnie, wygrał dwa konkursy Letniej Grand Prix. Teraz ma nadzieję, że podobne sukcesy odniesie zimą.
Przez Apoloniusza Tajnera oraz Łukasza Kruczka jest uważany za drugiego lidera. Dla Maćka jest to coś pozytywnego i dodaje mu motywacji do skakania.
Jakie cele Maciek stawia sobie przed nadchodzącym sezonem?
"Moje cele to Puchar Świata, w którym chcę zdobywać jak najwięcej punktów, ale nie zadowolą mnie miejsca w trzeciej dziesiątce. Chciałbym być w pierwszej dwudziestce, a nawet dziesiątce. Drugi cel to Mistrzostwa Świata" - mówi skoczek AZS Zakopane.
Sukcesy, które odniósł latem bardzo podbudowały Maćka. Ma wielką ochotę na zwycięstwo.
"Jeśli ktoś raz zwycięży konkurs, to chce wygrać raz jeszcze. Sukcesy są uzależniające" - przyznaje Maciek.
Czy jego zdaniem Austriacy będą dominować w tym sezonie?
"Na pewno będą mocni. Jednak w lecie mieli problemy, nie byli tak silni jak zwykle. Zobaczymy jak to będzie zimą, choć pewnie będą odnosić sukcesy. Ale my nie mamy się o co martwić" - odpowiada młody skoczek.
Skoczkowie dużo trenują, czy wobec tego mają czas na swoje pasje poza sezonem?
"Niestety rzadko jest na to czas. Jak kończy się zima, to zaczynają się studia, a kiedy jest już po studiach, zaczyna się lato. Moich pasji niestety nie da się realizować na podwórku" - przyznaje z żalem Maciek.
Maciek opowiedział nieco o sobie. Czy jest on typem samotnika, czy po prostu to jego patent na koncentrację?
"Wszystkiego po trochu. Jestem osobą cichą, raczej nie udzielam się w towarzystwie. Może to wynika z tego, że jestem nieśmiały. Poza tym przed zawodami staram się skupić na swojej robocie, na skokach. Wiem, że przez to może mieć ktoś do mnie jakieś "ale"- "a tu się się nie uśmiechnie, a to nie podejdzie do kibiców". Na takie rzeczy jest czas po zawodach"- odpowiada Maciek.
Jaki przepis Maciek ma na spełnianie swoich marzeń?
"Przede wszystkim swoje marzenia trzeba spełniać, kiedy tylko istnieje taka możliwość. Jednego ze swoich marzeń, choć pojawiła się możliwość, niestety nie spełniłem. Uważam, że spełnianie marzeń, to jedna z najważniejszych rzeczy w życiu i trzeba w nie do końca wierzyć" - twierdzi Maciej.
Całość wywiadu z Maćkiem, możecie przeczytać klikając TUTAJ
źródło: skokipolska.pl
Kategorie: Maciek Kot, wywiad
0 komentarze