Kadra A trenuje w Szczyrku przed MŚ Val di Fiemme 2013
WinterSzus.pl uczestniczył w zgrupowaniu skoczków na dobrze przygotowanym szczyrkowskim obiekcie.
Każdy z naszych kadrowiczów oddał średnio po sześć skoków, które potem zostały dokładnie zanalizowane przez trenera kadry narodowej Łukasza Kruczka.
Skoczkowie w luźnych rozmowach z nami podkreślają swoją pełną mobilizację i czekają na Mistrzostwa Świata w Val di Fiemme.
Nasi sportowcy będą do niedzieli trenować w Szczyrku. Schemat treningu zostanie określony przez trenera kadry, z dnia na dzień.
Skoki kadry:
Piotr Żyła dla WinterSzus.pl:
Źródło: Informacja własna
.jpg)
Jeśli można wiedzieć, to jak prezentował się Stefan na tle pozostałych wybrańców na MŚ? I czy Dawid wyróżniał się na tle innych na normalnej skoczni? (na myśli mam to, czy na normalnej skoczni skakał dalej niż np Krzysiek, Stefan, Kamil)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=2ni0qaXEbDs
OdpowiedzUsuńJest to końcówka konkursu olimpijskiego w Nagano 98.
Dokładnie ostatnia dwunastka 2-giej serii.
Zapraszam.
"Piotrze, co byś chciał poprawić na treningach?
OdpowiedzUsuńNIC" hahahaha dobre :D
Po filmiku z treningu widzę, że film który podesłała Bea, także Cię zauroczył i natchnął :)
" Na co kładziesz nacisk " :D
OdpowiedzUsuńPrzypomina mi się pewna dziennikarka, która ścigała Adama na treningu i zadała mu to samo pytanie :P
Adam zawołał Grzesia i prosił aby odpowiedział, ze na próg, " O na próg mówi, że na próg" hahahha
Nie no relacja jak zwykle fajna :)
Ponieważ strefa kibica ostatnio trochę przysnęła :P przypominam,ze za niedługo startuje Justyna a o 16.00 Agnieszka gra z Azarenką, TVP2.
OdpowiedzUsuń@Dona
OdpowiedzUsuńStrefa Kibica przysnęła, bo za bardzo nie było o czym pisać, ale news o dzisiejszym sprincie na pewno będzie.
Tenis to broszka Talara, ale jak Talar nie będzie miał czasu, to coś się skrobnie, ale dopiero kiedy Isia dojdzie do finału :)
Dla mnie każdy jej mecz jest ważny ale dziś nakłada się na skoki a ponieważ za bardzo nie mam na kim się koncentrować w skokach swoją uwagę przenoszę na mecz :D
OdpowiedzUsuń@Dona
OdpowiedzUsuńNo widzisz, jeden woli to inny tamto. Przyznam, że tenisem interesuję się średnio, a oglądał tylko wielkie szlemy lub finał mniejszego turnieju z udziałem Isi czy Janowicza.
Dziś po skokach od razu przełączam na ES2 i oglądam mecz Borussi choć dziś wystąpi tylko dwóch Polaków, bo Lewandowski zawieszony jest na 3 mecze za czerwoną kartkę.
Czytałam o Lewandowskim surowo go potraktowali nie wiem czy słusznie czy nie bo za bardzo piłką sie nie interesuję ale staram się czytać o naszych sportowcach.
UsuńCieszę się, że TVP zakupiła prawa do transmisji tenisa nie spodziewałam się tego po nich :)
Jutro pokażą dwa półfinały bez względu czy Aga tam będzie czy nie.
W zasadzie mamy zimę i zimowe sporty stąd moje oczy idą na sporty zimowe ale i tenisem nie pogardzę jak pokazują.
Prawdziwe emocje czekają nas za tydzień MŚ nie mogę się doczekać.
Ciężki wybór - skoki czy tenis. Bardzo lubię tenis, lubię oglądać mecze Agnieszki. Mam nadzieję, że wreszcie upora się z Azarenką, której wybitnie nie trawię na korcie...
OdpowiedzUsuńpoza tym oczywiście mecze Borussi, które namiętnie oglądam, biathlon, biegi i na noc partia snookera. Super...
a w międzyczasie był slalom specjalny...
Ech buuu Aga przegrała :(
UsuńRzeczywiście wybór ciężki. Dlatego naparzyłam dużo kawy i chyba będę oglądać symultanicznie:)Co prawda tenis kobiecy interesuje mnie dużo mniej niż męski (to zupełnie inny rodzaj gry). Ale Agnieszce kibicuję. Lubię jej tenis (jest niebanalny). Wieczorem będę wspierać Rafę w Sao Paulo. Na meczu Nalbandiana też oko zawieszę. Mam nadzieję, że obaj znajdą się w finale. Do Rotterdamu zawitam dopiero na finał. Do tego oczywiście skoki. Pracowity dzień:)
OdpowiedzUsuńCzy nasi niezawodni dziennikarze z Winterszus byli także dzisiaj na treningu kadry? :-] Jeżeli tak, to mam nadzieję, że podobnie jak wczoraj, także dzisiaj zamieścicie podobne filmy i zdjęcia. Dzięki za informacje z wczoraj i pozdrawiam! :]
OdpowiedzUsuń@KamiLoSski niestety aż tak niezawodni nie jesteśmy i nie byliśmy. ;-)
OdpowiedzUsuńNo cóż, trudno, rozumiem :] I tak wielkie dzięki za tą relację z wczoraj.
OdpowiedzUsuń