Archiwum strony

PŚ Harrachov: Triumf Schlierenzauera, pięciu Polaków punktuje

CranberryZest | 3.2.13 | 18 komentarze

Zwycięzcą dzisiejszego konkursu rozgrywanego na Certaku został Gregor Schlierenzauer, który skoczył 193,5 oraz 211 m.  Po tej wygranej Schlierenzauer został nowym rekordzistą ilości wygranych konkursów w Pucharze Świata. 

Drugim zawodnikiem dzisiejszego konkursu był Robert Kranjec, który uzyskał odpowiednio 197 oraz 204 m. Na najniższym stopniu podium stanął reprezentant gospodarzy Jan Matura z wynikami 206,5 oraz 183,5 m.
Tuż za nimi uplasował się Andreas Stjernen, który w pierwszej serii lądował na 200 m, a w drugim na 187 m. Piątą lokatę zajął Peter Prevc - w pierwszej serii skoczył 191 m, a w drugiej poprawił się o trzy metry. Najlepszą "6" zawodów zamknął jego rodak Jaka Hvala z rezultatami 202 oraz 185 m.

Najlepszym z Polaków był Kamil Stoch, który znalazł się na 9. miejscu po skokach na odległość 181,5 oraz 187 m. Na 14. pozycji sklasyfikowano Krzysztofa Miętusa. W pierwszym skoku Miętus uzyskał 197,5 m, a w drugim 174,5 m. Dwie lokaty niżej znalazł się Maciej Kot, który skoczył odpowiednio 190 oraz 179 m. Punktował także Piotr Żyła - był 22. , a jego rezultaty to 172,5 oraz 171,5 m.
O sporym pechu może mówić Dawid Kubacki, który co prawda awansował do drugiej serii po skoku na odległość 194,5 m, jednak w drugim skoku mocny boczny podmuch wiatru "zmusił" Dawida do awaryjnego lądowania na 114,5 m.

Świetnym skokiem popisał się dzisiaj Jurij Tepes, który skoczył 220 m, co byłoby nowym rekordem skoczni. Niestety słoweńskiemu skoczkowi nie udało się ustać swojej próby.

Dziś czeka nas o godz. 14:00 następny konkurs na Czertaku. 

 WYNIKI KONKURSU:
RankBibFIS CodeNameYearNationJump 1Jump 2Points
 1 39 5040SCHLIERENZAUER Gregor 1990 AUT  193.5 211.0 421.7
 2 40 2918KRANJEC Robert 1981 SLO  197.0 204.0 421.4
 3 31 2947MATURA Jan 1980 CZE  206.5 183.5 389.1
 4 36 5174STJERNEN Andreas 1988 NOR  200.0 187.0 381.3
 5 32 5658PREVC Peter 1992 SLO  191.0 194.0 380.4
 6 9 5891HVALA Jaka 1993 SLO  202.0 185.0 372.5
 7 37 2927NEUMAYER Michael 1979 GER  183.5 187.5 370.9
 7 30 2088LOITZL Wolfgang 1980 AUT  212.0 180.0 370.9
 9 35 4321STOCH Kamil 1987 POL  181.5 187.0 369.3
 10 28 2815KOCH Martin 1982 AUT  199.0 194.0 365.9
 11 38 2067AMMANN Simon 1981 SUI  195.5 169.5 363.9
 12 26 5972FANNEMEL Anders 1991 NOR  203.5 186.5 360.7
 13 19 5063KOZISEK Cestmir 1991 CZE  197.5 183.5 351.7
 14 23 5302MIETUS Krzysztof 1991 POL  197.5 174.5 345.6
 15 34 4646TEPES Jurij 1989 SLO  220.0 172.5 343.4
 16 27 5298KOT Maciej 1991 POL  190.0 179.0 343.3
 17 1 4593HAJEK Antonin 1987 CZE  194.0 177.0 333.6
 18 12 4186COLLOREDO Sebastian 1987 ITA  193.5 167.0 332.3
 19 18 4678BOYD-CLOWES Mackenzie 1991 CAN  205.0 155.0 326.7
 20 25 2931MECHLER Maximilian 1984 GER  194.0 166.0 326.0
 21 21 5185MUOTKA Olli 1988 FIN  199.0 169.5 322.8
 22 33 4325ZYLA Piotr 1987 POL  172.5 171.5 322.7
 23 24 5288HAYBOECK Michael 1991 AUT  192.5 165.5 322.4
 24 14 5293BJERKEENGEN Fredrik 1988 NOR  190.0 165.0 320.2
 25 15 5750MUELLER Lukas 1992 AUT  197.5 168.5 316.3
 26 5 3090HLAVA Lukas 1984 CZE  195.0 161.0 314.7
 27 17 2987DESCOMBES SEVOIE Vincent 1984 FRA  183.0 161.5 304.8
 28 10 5068ELVERUM SORSELL Kim Rene 1988 NOR  180.5 151.5 296.5
 29 4 5284PUNGERTAR Matjaz 1990 SLO  191.0 142.0 290.9
 30 16 5142KUBACKI Dawid 1990 POL  194.5 114.5 236.8
 31 13 5193INGVALDSEN Ole Marius 1985 NOR  183.5 169.0
 32 22 5435DESCHWANDEN Gregor 1991 SUI  181.5 165.1
 33 3 6342KRAUS Marinus 1991 GER  179.5 164.9
 34 11 5336FRENETTE Peter 1992 USA  176.5 164.0
 35 8 2708BRESADOLA Davide 1988 ITA  178.5 162.2
 36 6 2178SCHOFT Felix 1990 GER  181.0 160.8
 37 2 1984JANDA Jakub 1978 CZE  182.5 159.7
 38 7 4801KOUDELKA Roman 1989 CZE  174.5 158.5
 39 20 4226WANK Andreas 1988 GER  172.5 157.2
Disqualified
 29 5987VELTA Rune 1989 NOR 


źródło: informacja własna

Kategorie: , ,


18 komentarzy:

  1. Dona3 lut 2013, 12:03:00

    Skoki zawsze były ciekawe, ekscytujące emocje sięgały zenitu a co mamy dziś? sa też ciekawe ale FIS i Hoffer popsuli ten sport wprowadzajac jedną wielką matematykę do tego sportu, która ma się ni jak do stanu faktycznego chcieli wyrównać warunki ale tego niczym nie da się zrobić.Fajnie mówił o tym Rudziński dziś dając za przykłady inne dyscypliny gdzie nikt nie miesza i nie wyrównuje niby szans dla zawodników nikt się nie wtrąca po prostu sa dyscypliny gdzie nieodzownym elementem sportu sa warunki atmosferyczne i tyle.Według mnie najwięksi giganci tego sportu to byli tacy, którzy potrafili wygrywać i radzić sobie w każdych warunkach jak Małysz, Ammann, Ahonnen czy z dawnych czasów Nykanen , dziś żeby nie wiem ile razy wygrał Gregor to wygraywa często tymi punktami jak dziś wygraną zapewnił mu trener w pierwszej serii obniżajac najazd.
    Ale zawsze znajdą się tacy, którzy będą się zachwycać wygranymi Austriaka, który pobił słynną legendę sprzed lat.
    Te wygrane nie zasługują na żadne uznanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dona3 lut 2013, 12:05:00

      Trzeba też wspomnieć o notach za styl 17,5 za lądowanie na dwie nogi? Ciekawe jak on sam się z tym czuje, że wygrywa nie odległościami ale dzieki punktom za belki, wiatr i styl.

      Usuń
  2. Emil3 lut 2013, 12:11:00

    Gregor był dziś FENOMENALNY! Wielu nie zauważyło, w amoku niechęci do niego ale miał NAJWIĘKSZĄ sumę odległości skacząc z wielu belek niżej! W 1 serii Ci co latali dalej pospadali między 150 a 190 metr. Gregor miał łączną sumę not za styl za 2 skok 50,5 punktu więc żadnych 17,5 nie było które mu się liczyły. Zaliczyli mu 16,5 i dwa razy 17 (moim zdaniem dobre noty za taki skok) skrajne 16,5 i 17,5 odpadły.

    OdpowiedzUsuń
  3. Krwisty3 lut 2013, 12:14:00

    @Emil i oczywiście, niby przypadkiem, niby czystą matematyką, niby zasłużenie o 0,3 pkt musiał mieć oczywiście więcej od Kranjca?

    OdpowiedzUsuń
  4. Emil3 lut 2013, 12:28:00

    @krwisty. Kiedy Gregor wygrywa belką skacząc krócej źle... kiedy skacząc z belki niżej skacze od przeciwnika 3,5 metra dalej i z nim wygrywa też źle. Kolejny zawodnik o największej sumie odległości to Koch. Gregor skoczył od niego łącznie 11,5 metra dalej z 6 belek niżej...

    OdpowiedzUsuń
  5. Dona3 lut 2013, 12:29:00

    @Emil zaczynasz w tym swoim uwielbieniu jego osoby nie dostrzegać bardzo ważnej sprawy.
    On nie wygrywa dzięki odległością z tych samych belek co inni on wygrywa dzieki obniżaniu najazdu przez trenera dziś miał tę przewagę po 1 serii.
    Nie zgodzę się z tym co zribili pewni ludzie z FIS plus Hoffer bo to on wpadł na pomysł przeliczania wiatrów na punkty kilka lat temu nigdy tym nie wyrówna się szansy zawodnikom.
    Dokładnie o tym powiedział włąsnie Rudziński, który przemawia na TVP 1 ludzkim głosem podczas gdy w eurosporcie stał za Hofferem murem i bronił jego decyzji i decyzji jury.
    Gregor może mieć i 50 zwycięstw ale często są one wygrywane w systemie punktacji za wiatry w ostatnich 3 latach.
    I tak konkursy są odwoływane, przenoszone, sa robione przerwy a miało być pieknie i sprawnie o sprawiedliwości nie wspomnę już bo to nie ma nic wspólnego ze skokami.

    OdpowiedzUsuń
  6. Emil3 lut 2013, 12:35:00

    @Dona Napisałem wyraźnie. Gregor miał najdłuższą sumę BEZWZGLĘDNYCH odległości. Skakał najdalej nie patrząc na belki. Drugi w odleglościach Kranjec skoczył o 3,5 metra bliżej, trzeci w odległościach Koch 11,5 metra bliżej, czwarty Loitzl o 12, 5 metra bliżej, potem Fannemel 16 m krócej. Dodając fakt belek wyłania się obraz jak dziś skakał Gregor

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dona3 lut 2013, 12:39:00

      O to własnie chodzi o te belki gdyby nie one nie wygrał by dziś i nie wygrał by wiele konkursów.
      Kiedys napisałam tylko powrót do starych zasad wyłoni prawdziwych Mistrzów tego sportu tak jak to było kiedyś.
      Z wypowiedzi samych zawodników im też się to nie zbyt podoba bo cóż z tego, że skoczy daleko jak mu odejmą punkty za wiatr i ląduje na dalszej pozycji.Nie o to chodzi w skokach.

      Usuń
    2. Emil3 lut 2013, 12:47:00

      No wiadomo że jak zepsujesz skok, i wiatr Cie poniesie i punkty odejmą to się nie podoba. To należy skoków po prostu nie psuć. Ja mam nieczytelny charakter pisma ale przecież przez internet tego nie widać. Więc powtórze. Gregor skakał najdalej a chyba wg Ciebie chodzi o to by wygrywał ten co skacze najdalej? Gdyby nie dodatkowe punkty wygrałby jeszcze wyraźniej, bo z wyższych najazdów skakałby jeszcze dalej i nie zabrali by mu punktów za wiatr przez które wylądował przed Kranjcem tylko o 0,3 punktu.

      Usuń
    3. Dona3 lut 2013, 13:08:00

      Tak chodzi o to, żeby wygrywał ten co skacze najdalej ale z tej samej belki co reszta i tyle w temacie.
      Bez żadnych dodatkowych punktów za belki, wiatry bo to wypacza wyniki.
      Ale i tak się nie dogadamy :D ale to nic.

      Usuń
    4. Emil3 lut 2013, 13:12:00

      Aha czyli jak ktoś skoczył dalej z tej samej belki to zasłużył a jak skoczył najdalej ale z niższej belki to nie zasłużył? Porażająca logika :P

      Usuń
    5. Dona3 lut 2013, 17:29:00

      @Emil ale mnie katujesz :D ty wiesz o co mi chodzi niech wraca stary system rozgrywania to był klimat nie powtarzalny.
      Ludzie skakali przy wietrze 5 czy 7m/s i dało się skakać filmy z takimi skokami są na yotoube.
      Dziś wieje 3- 5 u już skakać się nie da.Co prawda sprzęt się zmienił ale wtedy nie było wątpliwości kto był najlepszy jak dosunął metrami i wygrywał.
      Dziś decydują o wszystkim punkty za wiatr i mimo, że ktoś może skoczyć nawet 10 m, dalej z tej samej belki to i tak nie wygra.
      Przykład LGP Wisła dwa lata temu Karelin skoczył 10 m dalej a i tak przegrał chyba z Morgenem.I gdzie tu sprawiedliwość?
      Znajac ciebie zaraz coś wymyślisz na to :D

      Usuń
    6. Emil3 lut 2013, 18:18:00

      Nic na to nie wymyśle bo ja akceptuje że to może się nie podobać, przecież to nie faszyzm żebym zmuszał każdego żeby wszystko się podobało :D Ale dziś Gregor autentycznie był najlepszy i bardzo mnie dziwi negowanie jego dzisiejszych wyników.

      Usuń
    7. Emil3 lut 2013, 18:25:00

      I przejrzałem wyniki konkursów i mam arcyciekawe wieści :D Gregor tylko w jednym konkursie w tym sezonie w którym wygrał nie skakał najdalej. W Engelbergu łącznie od niego o pół metra dalej skoczył Wellinger (już w starym systemie zdarzało się że nawet zawodnik co skoczył 4 metry dalej przegrywał konkurs, a pół metra to nic, jeden punkt w ocenie za styl). Więc nie zwalajmy winy na belki i przeliczniki jeśli chodzi o wygrane Gregora.

      Usuń
  7. deSKI3 lut 2013, 12:39:00

    Gregor po dzisiejszym porannym konkursie zrównał się z M.Nykaenenem w ilości podiów (76). Obaj są na 3. miejscu za J.Ahonenem i A.Małyszem.
    Konkurs za bardzo ciekawy nie był. To skutki zmiennego wiatru i rotacji belek. Pomimo tego pasjonująca była walka Gregora z Robertem. Jeśli chodzi o dotychczasowy przebieg obecnego sezonu, to właściwie tylko w lotach obserwujemy 2 zawodników o wyrównanej klasie rywalizujących o zwycięstwo.
    Co do wypowiedzi Rudzińskiego się nie zgodzę. Przy biegach sprinterskich cała stawka biegnie w jednym czasie, w takich samych warunkach. Przy skokach w dal skoczkowie nie wznoszą się kilka pięter nad poziom terenu. Czas przebywania lekkoatlety w powietrzu nad piaskownicą jest krótszy niż w konkurencji zimowej. Wiatr nie ma aż takiego wpływu. Czy w skokach w dal któryś zawodnik musiał kiedykolwiek lądować awaryjnie, bo dostał podmuch? Nie. Nie można przyrównywać tych dyscyplin do skoków narciarskich.
    Inna sprawa przy biegach narciarskich pościgowych czy narciarstwie alpejskim, tu zminiające się warunki pogodowe mogą wypaczać wyniki. Ale z drugiej strony w skokach narciarskich nie ma kompensacji punktów za stan torów narciarskich w trakcie jazdy po rozbiegu czy intensywność opadów śniegu w czasie lotu.
    I jeszcze słowo o Rudzińskim. Dzisiaj nieSzczęsny mu nie przeszkadzał, więc dzisiaj dobrze się go słuchało.

    OdpowiedzUsuń
  8. OjciecMarek niezalogowany3 lut 2013, 12:56:00

    No i dziś Dawid pokazał, jak to "znakomicie" poradziłby sobie w Zakopanem w drużynówce przy bocznych podmuchach z różnych stron.

    OdpowiedzUsuń
  9. JCDenton3 lut 2013, 12:59:00

    Gregor, jako skoczek, to czysty fenomen. Jestem pod wrażeniem tego, co wyczynia i aż boję się pomyśleć ile wielkich tytułów on jeszcze zgarnie w swojej karierze...

    A Polacy cały czas solidnie, dzisiaj najlepszy występ w sezonie Krzyśka Miętusa, który może doda mu więcej pewności siebie:)

    OdpowiedzUsuń
  10. deSKI3 lut 2013, 13:06:00

    Emil ma rację. Poniżej zsumowane długości lotów z obu serii w metrach. Bez belek, bez stylów, bez wiatrów. Gregor miał najdłuższą sumę lotów.

    1 SCHLIERENZAUER Gregor 193,5 211 404,5
    2 KRANJEC Robert 197 204 401
    3 MATURA Jan 206,5 183,5 390
    4 STJERNEN Andreas 200 187 387
    5 PREVC Peter 191 194 385
    6 HVALA Jaka 202 185 387
    7 LOITZL Wolfgang 212 180 392
    7 NEUMAYER Michael 183,5 187,5 371
    9 STOCH Kamil 181,5 187 368,5
    10 KOCH Martin 199 194 393
    11 AMMANN Simon 195,5 169,5 365
    12 FANNEMEL Anders 203,5 186,5 390
    13 KOZISEK Cestmir 197,5 183,5 381
    14 MIĘTUS Krzysztof 197,5 174,5 372
    15 TEPES Jurij 220 172,5 392,5
    16 KOT Maciej 190 179 369
    17 HAJEK Antonin 194 177 371
    18 COLLOREDO Sebastian 193,5 167 360,5
    19 BOYD-CLOWES Mackenzie205 155 360
    20 MECHLER Maximilian 194 166 360
    21 MUOTKA Olli 199 169,5 368,5
    22 ŻYŁA Piotr 172,5 171,5 344
    23 HAYBOECK Michael 192,5 165,5 358
    24 BJERKEENGEN Fredrik 190 164,5 354,5
    25 MUELLER Lukas 197,5 168,5 366
    26 HLAVA Lukas 195 161 356
    27 DESCOMBES SEVOIE V 183 161,5 344,5
    28 ELVERUM SORSELL K R 180,5 151,5 332
    29 PUNGERTAR Matjaz 191 142 333
    30 KUBACKI Dawid 194,5 114,5 309

    OdpowiedzUsuń

Masz coś do powiedzenia? Napisz w kratce. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy napisanych przez internautów. Niestosowne komentarze będą usuwane. Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania w serwisie WinterSzus.pl. REGULAMIN KOMENTOWANIA