Norwegia bez kadry B
Z tego, co udało nam się dowiedzieć, Norweski Związek Narciarski zrezygnował z utworzenia kadru B, w której skład w minionym sezonie weszli: Johan Martin Brandt, Kenneth Gangnes, Ole Marius Ingvaldsen, Anders Jacobsen, Robert Johannson, Atle Pedersen Roensen oraz Vegard Swensen.
Z tekstu wiadomości, którą otrzymaliśmy od tamtejszego Związku wiemy, iż brak kadry B jest pewny, a wynika to ze zmiany struktur grup szkoleniowych.
Już za kilka dni zawodnicy powrócą do rywalizacji w Pucharze Kontynentalnym. Pierwszy konkurs odbędzie się w austriackim Stams. Niewątpliwie, wielu kibiców skoków narciarskich twierdziło, że faworytem tych zmagań będzie właśnie jeden ze Skandynawów.
Z pogłosek wiemy, że zawodnicy z ojczyzny sportów zimowych nie pojawią się w Austrii, a jednym z powodów są problemy finansowe, lecz o tym, jak jest naprawdę dowiemy się już wkrótce.
źródło: informacja własna
To kadra narodowa przyjeżdża na treningi do Szczyrku?
OdpowiedzUsuńBrak kadry B w Norwegii i kłopoty finansowe?
OdpowiedzUsuńKoniec świata, proszę państwa.
Ciężko mi w to uwierzyć. Rozumiem, że sportem nr. 1 w Norwegii są biegi narciarskie, ale skoki chyba są tuż za nimi, a Norwegia nie jest bynajmniej biedakiem od kiedy odkryli złoża na swoich wodach. Do tego dochodzi nietypowy trening nocny, a raczej tortury nocne, nagłośnione w mediach i myślę, że to jest zwyczajny blef.
Kadra A skacze w środku nocy przy latarce, tuż po wstaniu z łóżka. Kadry B nie ma i kasy na wyjazd do Stams też. Litości...
Gdyby chodziło o Finlandię to może bym uwierzył.
Na razie w CoC zero, zobaczymy w Kranj?
OdpowiedzUsuń