Kolejny pech Finów
Jeden z najlepszych fińskich skoczków narciarskich - Anssi Koivuranta po raz kolejny zmaga się z chorobą. Z tego też powodu zmuszony jest do przerwania treningów na okres minimum trzech tygodni.
Choroba, przez którą Fin musiał przerwać w 2010 roku karierę kombinatora, powróciła. Mykoplazma to bakteria wywołująca choroby układu oddechowego. Głównym sposobem jej leczenia jest kuracja antybiotykowa. Diagnozę postawiono zawodnikowi podczas odbywającego się w zeszłym tygodniu obozu w Oberstdorfie. Badania krwi potwierdziły to, co podejrzewałem - powiedział Anssi.
Zawodnik powrócił do domu, gdzie będzie wracał do pełni sił. Miejmy nadzieję, że to już koniec niepowodzeń reprezentacji Finlandii. Samemu zawodnikowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.
źródło: iltasanomat.fi
Kategorie: Anssi Koivuranta, choroba, Finlandia
Oni nie mają pecha ale oni mają wyraźnie problemy zdrowotne i to od jakiegoś czasu.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem jest to kwestia złego odżywiania oraz rygorystyczna dieta jaką skoczkowie muszą trzymać przez lata uprawiania tej dyscypliny.
Wystarczy spojrzeć na nich nie tylko Finów jacy są wychudzeni to chodzące kościotrupy natomiast jeśli ktoś nie współpracuje ściśle z dietetykiem i nie pobiera w pokarmach wystarczająco dużo potrzebnych witamin i minerałów przy tym palą żeby zagłuszyć głód to są poważne problemy zdrowotne.
Może oni sobie z tym nie radzą.
Plus ciężki trening, może nieodpowiednia rozgrzewka i organizmy wysiadają.
OdpowiedzUsuńNo dieta może być jedną z przyczyn. Nieodpowiedni trening a także być może za dalekie skoki na treningach oddawane od dziecka. Wystarczy wejść na YT i ma się całą listę fińskich dzieci przeskakujących skocznie. "Klimek" obok "Klimka" bo tak można ich określić odnosząc się do obecnego kadrowicza i jego skoków w dzieciństwie.
OdpowiedzUsuńFinlandia=Klimlandia ;-)
OdpowiedzUsuń