Paweł Wąsek po drugim konkursie OOMł: Skocznia mi spasowała
Paweł Wąsek był bez wątpienia gwiazdą Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży, która odbywa się na Dolnym Śląsku. Niespełna 18-letni zawodnik wywalczył aż 3 złote krążki - 2 indywidualne i jeden w drużynie. Co miał Paweł do powiedzenia po ostatnim konkursie OOMł?
- Czuję się świetnie. Przyjechałem tutaj jako debiutant i zastanawiałem się jak to wygląda. Udało mi się wygrać trzy razy. Jestem bardzo zadowolony - ocenił imprezę Wąsek
Sobotni konkurs padłu łupem Wąska w sposób nie podlegający dyskusji:
- Skoki były bardzo dobre. Od początku skacze mi się tutaj świetnie, skocznia mi spasowała.
W Harrachovie zabrakło dwóch najgroźniejszych konkurentów w kategorii junior B: Dominika Kastelika i Dawida Jarząbka. Czy według zwycięzcy ich obecność uniemożliwiłaby walkę o złoto:
- Myślę że raczej Dominik Kastelik byłby głównym faworytem. Mógłby z nim powalczyć także Dawid, natomiast reszcie pozostałaby walka o 3 miejsce,
Ze względu na to, że cykl Lotos Cup w tym sezonie się zakończył, Pawłowi pozostał w tym sezonie już tylko jeden start
- W tej chwili koncentruję się na Mistrzostwach Polski, to będzie mój ostatni start w tym sezonie.
Jak wiadomo, latem Paweł miał kontuzję, której wpływ na sezon zimowy również ocenił:
- Obawiałem się, że może mi nie starczyć sił i będę miał problemy z przygotowaniem fizycznym, ale zimą ze skoku na skok idzie mi coraz lepiej i nie kontuzja w żaden sposób mi nie przeszkodziła.
Korespodencja z Harrachova - Radosław Sarnik
Kategorie:
0 komentarze