Planica: Maciej Kot - mimo błędu udało mi się zająć miejsce w dziesiątce
Dzisiaj w Planicy Maciej Kot spisał się także bardzo dobrze. Po pierwszej serii zajmował nawet czwartą pozycję skacząc 205,5 metra. Druga seria, to trochę krótszy skok na 198,5 metra, jednak ostatecznie Maciej znalazł się w "TOP TEN" zawodów, zajmując ósmą lokatę.
- Ogólnie bardzo dobrze. No troszkę gorszy był ten drugi skok - 3/4 lotu było bezbłędne, ale później musiałem awaryjnie lądować, ale mimo takiego błędu udało mi się zająć miejsce w dziesiątce.
Jakie warunki panowały dziś na skoczni ?
- Warunki były ciężkie, na początku wiało mocno z przodu, jak zaszło słońce, to i osłabł wiatr. A później zaczął wiać w tył. Właśnie taki wiatr miałem w drugiej serii i wtedy jest ciężko odlecieć, na dole trzeba mieć troszkę pod narty. Ogólnie byłem zdziwiony, że udało się rozegrać dwie serie zawodów, gdyż myślałem, że będzie tylko jedna.
Jak myślisz, czy wystartujesz jutro w zawodach drużynowych?
- Myślę, że tak (śmiech).
Źródło: korespondencja z Planicy - Anna Walczyńska.
Kategorie: Maciej Kot, Planica
0 komentarze