Archiwum strony

IO Soczi: Michael Hayboeck wygrywa kwalifikacje, komplet Polaków w konkursie

Aga Pająk | 14.2.14 | 30 komentarze

W kwalifikacjach do jutrzejszego konkursu najlepszy okazał się być Michael Hayboeck, który w swojej próbie uzyskał 131 metrów. Drugie miejsce zajął Daiki Ito (130,5 m), a trzeci był Reruhi Shimizu (130,5 m).


Marinus Kraus, debiutujący na Igrzyskach Olimpijskich, skoczył 130 metrów i zajął czwartą pozycję. Anssi Koivuranta (128,5 m) był piąty. Szóstą lokatę zajęli Thomas Morgenstern (128 m) i Taku Takeuchi (127 m). W "10" znaleźli się także Jernej Damjan (126 m), Maciej Kot (126 m) oraz Jakub Janda (124,5 m).

Jan Ziobro (123 m) był 13, a Piotr Żyła (118 m) - 27. Ze skoku zrezygnował Kamil Stoch.

źródło: informacja własna

Kategorie: , , , , , , , , ,


30 komentarzy:

  1. Piotrek dziś znowu dołuje :/
    Jeśli tak będzie jutro, to w drużynówce wystąpi Dawid, bo jednak jest pewniejszy i poniżej pewnego poziomu nie zejdzie. Podejrzewam, że jeśli Piotrek jutro nawet wskoczy do drugiej serii, to Kruczek nie będzie ryzykował.

    OdpowiedzUsuń
  2. Żyła jest słabiutki, kompletnie się posypał. Jeszcze z początku sezonu było w kartkę, ale taką wyższą z miejscami w granicach 10-tki, a tu to kompletna żenada. Zobaczymy co będzie w konkursie, ale póki co nie za wesoło to wygląda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @Pavel
      Nadzieja w tym, że Piotrek jest jednak nieobliczalny i nagle zaskoczy, choć to jednak mało prawdopodobne. Wewiór pewnie odpocznie po IO od startów i będzie próbował odzyskać formę na MŚwL. Dostał nauczkę i może teraz zacznie słuchać Szturca.

      Jestem na 99% pewien, że bez względu na jutrzejszy wynik i niedzielny trening, w poniedziałek wystąpi Kubacki. Dawid musi coś dołożyć do solidności, chociaż z 3-4 metry. Trzymam kciuki by to mu się udało.

      Usuń
    2. Kubacki też jest słaby, ale przynajmniej równy i raczej nie zepsuje skoku. Zauważyłeś, że Żyła już nie szoruje łapskami po rozbiegu? Wygląda to tak jakby naprędce próbował coś poprawiać, ale chyba za późno już na to.

      Usuń
  3. Tylko pytanie o co mamy walczyć? I z Dawidem i Piotrkiem o medalu możemy pomarzyć. Czy mamy być szczęśliwi bo Dawid swoimi skokami na poziomie 25-35 pozwoli nam zająć czwarte miejsce kiedy Piotrek ze swoimi słabymi skokami piąte? Zwłaszcza kiedy się okaże że czwarty na poziomie Ziobry dałby nam wynik koło srebra...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @Emil
      Niestety musimy liczyć, że rywalom się noga powinie, a my skoczymy na 100%. Jeśli wszyscy rywale skoczą swoje, będzie piekielnie ciężko o medal i możemy wylądować na 5 miejscu, które będzie dla nas porażką. Z Kubackim będziemy tracić, ale on może nas nie pogrąży i piję tu do tragicznych skoków Piotrka.

      Usuń
    2. Tutaj poczekajmy na jutro i niedzielne treningi. Jak już pisałem po Kubackim należy dużo oczekiwać, bo skoro mimo tak wyraźnego odstawania od młodszych kolegów pojechał na IO tzn że musiał być jakiś specjalny plan względem niego. To jest jedyne logiczne wytłumaczenie tej decyzji i nie mam zamiaru od Kubackiego oczekiwać tylko "nie zawalenia" i dojechania na 4-5 pozycji.

      Usuń
    3. Tylko, że Kubacki pojechał tam po znajomości, to już wiemy, bo mitycznej zwyżki formy jak nie było tak nie ma. Tak więc nie ma co wymagać od niego cudów, sam sie nie powołał do tej kadry.

      Usuń
    4. To powiem tak ze oczekuje od Kruczka dobrych skoków Kubackiego :) Biorąc zawodnika co przez cały sezon był słabszy selekcjoner podjął ryzyko zagrał va bank, miała być zwyżka formy, i w przypadku gdyby do drużynówki jej nie było opinia publiczna ma prawo do krytyki.

      Usuń
    5. Prawo może im, ale i tak złotym medalem się wybroni. Jakby nie patrzeć 99% kibiców ma gdzieś kto robi za 4, jak Stoch zdobył złoto. Ogólnie ta decyzja zaważy tylko na drużynówce, a i to bez żadnej gwarancji, ze z Murńka byłby medal. W tej całej sprawie szkoda tylko Klemensa, bo przez układy stracił IO.

      Usuń
    6. @Emil
      Jeśli wymagasz więcej od Kubackiego by zaprezentował się tak jak na drużynówce w Zakopanem to musisz mu zapewnić takie warunki jak w Zakopanem :)
      Dwa skoki za punkt K, 4-5 miejsce w swojej grupie, tyle możemy wymagać.

      Usuń
  4. Szczerze to 3 miejsce jest w zasięgu, Norwegia kompletnie w rozsypce, Słowenia z wiatrem w plecy i bez Krancja tez do pokonania. Oczywiście zabranie 2 słabych skoczków to był strzał w stopę, ale co zrobić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niemcy, Austria, Japonia wydają się bardzo mocne. Dziś u Japończyków w kwali ich nr 3 czyli właściwie nr 4 bo bez Kasai czyli Takeuchi wygrał z naszym nr 2 Kotem. Oczywiście że wszystkie ich skoki muszą być udane jak w kwalifikacjach ale ciężko się spodziewać takiej zadyszki by bez czwartego na poziomie Ziobry z nimi walczyć.

      Usuń
    2. Oczywiście zjadłem Japonię, a oni są głównymi kandydatami do 3 miejsca.

      Usuń
    3. @Pavel
      Całkiem niedawno taka jedna udowodniła, że nawet z "postrzeloną" stopą da się walczyć ;)
      Powściągliwość i umiar przed drużynówką trzeba zachować, ale też nie ma co tracić nadziei.

      Usuń
    4. Dlatego też napisałem, ze o 3 miejsce można powalczyć.

      Usuń
    5. Drużynowo z konkursu na skoczni normalnej:
      1. AUT 1021,2
      2. POL 1012,8 (Kubackiemu policzyłem pierwszy skok x2)
      3. GER 995,9 (Freundowi policzyłem +24 pkt, jakie prawdopodobnie miałby za styl gdyby nie upadł)
      4. NOR 988,9
      5. JPN 984

      Słowenii nie liczę ze względu na 3 zawodników w konkursie, ale nawet gdyby Kranjec był w top 10 to na pudło szans by nie było.

      Jasne, że skocznia normalna to nie duża, ale zawodnicy skaczą podobnie jak na normalnej. Słowenia bez szans na medal, chyba że będzie wiało 2 metry pod narty, a na to się nie zanosi. Norwegia raczej też szans nie ma. Mamy więc 4 drużyny mogące o te 3 miejsca powalczyć. A Polska wcale nie jest "skazana" na walkę o brąz, bo równie dobrze może być złoto patrząc na to, jak skacze Morgenstern i Schlierenzauer.

      Usuń
  5. Co się stało z Piotrem ? jest co raz gorzej teraz jak zjeżdża zagląda sobie miedzy nogi ale to też nie pomaga :))
    Trzymam kciuki za jutro a potem w poniedziałek.

    OdpowiedzUsuń
  6. Pozwolę sobie na taką teorię spiskową:
    W drużynówce będzie skakał Piotrek.
    Od kilku dni trwa jego naprawianie. Nawet dzisiejszy konkurs indywidualny będzie temu służył- poprawieniu błędów i zaprzyjaźnieniu się ze skocznią.
    Piotrek nie musi być gotowy na dziś. On musi być gotowy na poniedziałek.

    @Czarnylisie,
    dobrze się spisałeś powyżej. ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Powiedzcie jak to jest, że Austriacy na skoczni czują się jak u siebie w domu? Na zeskoku mają ludzi ile chcą, a już skandalem jest to, że wchodzą bez problemu do tak newralgicznego miejsca jak wieża razem ze skoczkami. Czy nie ma nikogo, kto sprawdza osoby wchodzące? Przecież to niebezpieczne, że mogą tam wejść osoby nieupoważnione....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Nie ukrywam, że latem posyłaliśmy ludzi, którzy robili zdjęcia innym ekipom podczas ich zgrupowań."

      Taka ciekawostka, zgadnij czyj to cytat :D

      Usuń
    2. Kruczka :))
      No ale to bylo latem podczas zgrupowań każdy każdego szpieguje ale na litość nie podczas IO kiedy tylko jeden może w wyjątkowym przypadku wjechać na górę i pomóc skoczkowi dotyczy to Morgiego z przyczyn dobrze nam znanych ale dwóch ? ktoś na to pozwolił i ktoś ich tam wpuścił.

      Usuń
  8. Tak - nasi robili - podczas zgrupowań. Nie włazili tam, gdzie im nie wolno i nie przeszkadzali zawodnikowi , który za chwilę miał oddać skok w konkursie olimpijskim. Widzisz różnicę? Chyba nie - od zawsze widzisz "inaczej"
    po drugie - czy uważasz, że Austriacy robili to po, by coś podpatrzeć, wykorzystać w następnym konkursie, czyli dziś? No to im serdecznie gratuluję szybkości - w niedzielę zrobią zdjęcia, następnie sprowadzą "to coś", wdrożą u swoich skoczków, dzięki czemu dziś (6 dni po zdjęciach) wygrają.... jeżeli tak uważasz, to gratuluję naiwności lub uwielbienia dla nich.
    Dla mnie jedynym powodem, że to robili, była chęć sprawdzenia, czy sprzęt jest przepisowy... czy znowu jak 4 lata temu nie można namieszać oskarżając o nieprzepisowy sprzęt - stara zagrywka...
    a na zgrupowaniach niech robią fotki ile chcą...

    OdpowiedzUsuń
  9. A skargę na Austriaków złożył... Austriak :)
    Pointner znalazł miejsce dla szpiega, ale dla trenera Schlierenzauera już nie. Gregor nie jest tam taką świętą krową jak się wydaje. Alexander "Wielki" traci grunt pod nogami i wymiana go na Stoeckla wydaje się dosyć prawdopodobna. Ja jestem za bowiem zachowanie Pointnera na zawodach jest denerwujące.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stoeckl też raczej mocno średnio trafił z formą Norwegów, ratuje ich tylko niezawodny Bardal.

      Usuń
    2. Austriak? To Martin Künzle jest Austriakiem.... ciekawe...

      Usuń
    3. @Gina
      Przepraszam za pomyłkę. Stoeckl miał pretensje do Austriaków o co inne.

      Usuń
    4. @Gina
      O to miał.

      http://m.sport.pl/soczi2014/1,130071,15423689,Soczi_2014___Trener_Norwegow_skarzy_sie_na_Austriakow.html?str=2_13022912

      Usuń

Masz coś do powiedzenia? Napisz w kratce. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy napisanych przez internautów. Niestosowne komentarze będą usuwane. Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania w serwisie WinterSzus.pl. REGULAMIN KOMENTOWANIA