PŚ Niżny Tagił: Fannemel wygrywa i zostaje liderem PŚ
Historyczny konkurs Pucharu Świata w Niżnym Tagile wygrał Anders Fannemel, który w swoich próbach uzyskał 132 m i 133 m. Norweg został liderem klasyfikacji generalnej PŚ. Drugie miejsce zajął Gregor Schlierenzauer (129 m i 133 m), a trzeci był Severin Freund (130,5 m i 127 m). Punktowali: Piotr Żyła, Maciej Kot i Dawid Kubacki.
Tuż za podium znalazł się Stefan Kraft (130,5 m i 130 m). Piąte miejsce zajął Peter Prevc (127 m i 124,5 m). Dalej kolejno uplasowali się Anders Bardal (126,5 m i 127 m), Matjaz Pungertar (130 m i 127 m), Marinus Kraus (130 m i 125,5 m) i Michael Hayboeck (124 m i 128 m). Czołowa "10" zamknął Piotr Żyła (125,5 m i 126 m).
Do drugiej serii awansowali także Dawid Kubacki (117,5 m i 121,5 m) - 23. i Maciej Kot (116 m i 118,5 m) - 26.
Punktów nie zdobyli Jan Ziobro (119,5 m) - 31. i Klemens Murańka (118 m) - 35.
Pełne wyniki konkursu TUTAJ
źródło: informacja własna
Kategorie: Anders Fannemel, Gregor Schlierenzauer, Niżny Tagił, Piotr Żyła, puchar świata, Severin Freund
Sam konkurs ładny podobał mi się szczególnie końcówka drugiej serii .
OdpowiedzUsuńI wreszcie zwycięstwo Fannemela piekne stylowo i dalekie skoki zasłużone zwycięstwo.
Coś nie tak było z podium bo drugi zawsze staje po prawej stronie zwycięzcy a tu było odwrotnie jakoś :D mniejsza z tym.
W studio po rozmowie Kota seniora a potem Kota juniora można było wywnioskować, że jest pewien konflikt na linii trener a Maciek nie mogą się dogadać odnośnie jego skoków wychodzi na to, ze Kruczek chciał coś zmieniać u niego i Kot się posypał rok temu na siłę chcieli zmienić Piotra bo im się dojazd nie podobał ale po co zmienić coś po czym skacze się daleko ?
Z Kotem jest podobnie po co mu zmieniać technikę skoro w ub sezonie dawała takie piękne efekty.
Jesli skoczek nie czuje się dobrze z tym co trener mu każe robić to po licho zmieniać i nie ma efektu.
Ludzie mają pretensje do Macieja a on tylko próbuje robić to co trener każe a, ze wychodzi do d **** to jego wina?
Niech sobie skacze tak jak w ub sezonie.
To nie pierwszy raz, gdy podium jest inaczej oznakowane niż normalnie. Nie pamiętam już gdzie takie sytuacje miały miejsce, ale można to ustalić przeglądając fotogalerie na SJ z minionych sezonów (bardzo wielu).
UsuńKonkurs ciekawy, mam nadzieję, że jutro Piotrek "dogada się" ze skocznią. ;)
Mnie osobiście konkurs też się podobał. Było szafowanie belkami ale ogólnie sprawnie poszedł.
OdpowiedzUsuńNawiązując do słów Dony n/t relacji pomiędzy Kruczkiem, a Kotem wkleję to swój post z SJ.
OdpowiedzUsuńUważam, że mamy do czynienia z syndromem wypalenia i to u całej naszej kadry, a nie tylko Kota (wyłączając Stocha), coś w stylu kadry norweskiej z ostatnich sezonów przed przyjściem Kojonkoskiego (który z resztą sam się wypalił). Zawodnicy stanęli w miejscu, a niektórzy robią poważny krok w tył (K. miętus).
Nie chciałbym zwalniac Kruczka na początku sezonu, ale po jego zakończeniu włodarze powinni sie mocno zastanowić czy nie przejść na model funkcjonując w ostatnich latach kariery Małysza. Kruczek pozostałby trenerem Stocha, a reszta dostałby kogoś ze świeżymi pomysłami i innym spojrzeniem na trening (nie, nie mówię tu o Maciusiaku...).
Tez sobie tak o tym pomyślałam.
UsuńBo wątpię żeby Stoch chciał jego odejścia ale jak na razie reszta po za jeszcze Piotrem stanęła w miejscu .