Adam Małysz po konkursach w Zakopanem: Maciej Kot ma niesamowity potencjał
 |
| Foto: Granda |
- Trzecie miejsce w drużynie to rewelacyjny wynik, który na pewno dał radość kibicom. Widziałem, jak świętowali ten sukces i wiedziałem, że dzisiaj przyjdzie jeszcze więcej kibiców z wielkimi nadziejami, ale przede wszystkim z chęcią dobrej zabawy - Stwierdził Małysz.
Jak polski mistrz oceni występ indywidualny?
- Sześciu zawodników w pierwszej 30 to na pewno wielki krok do przodu. Widać, że po tym dziesiątym miejscu Kamila Stocha wrócił optymizm i skoki go znowu cieszą i to jest najważniejsze - stwierdził Małysz, który podkreśla, jak magicznym miejscem jest Zakopane. Wyraził też nadzieję, że w polscy skoczkowie do Sapporo pojadą z pozytywnym nastawieniem.
Małysz bardzo chwalił formę prezentowaną przez Macieja Kota:
- Maciek ma niesamowity potencjał, o tym już niegdyś mówił Hannu Lepistoe, po prostu musi być dobrze prowadzony. Teraz widać, że jest dobrze prowadzony, wyraźnie odżywa i wraca do formy. Przede wszystkim potrzebny jest spokój, ale z tego, co wiem, to Maciek rozpoczął współpracę z psychologiem. Widać, że zaczął o siebie dbać, wie, czego potrzebuje i staje się pełnowartościowym zawodnikiem.
Czterokrotny mistrz świata cieszy się, że znowu może być w Zakopanem, tym razem w innej roli. Podkreślił, że dużą radość sprawiło mu komentowanie dobrych występów Polaków.
- Jeśli komentuje się takie skoki, jak w Zakopanem, to jest tylko czysta przyjemność.
Czy Małysz wierzy w odrodzenie Kamila Stocha?
- Nie mnie to osądzać, to jest pytanie dla zawodnika i trenerów. Wiem, jaki Kamil ma potencjał, ale słyszałem, że pojawiła się u niego nutka niedosytu. Ale to nawet dobrze, bo wybierze się do Japonii z tą świadomością, że ta jego forma rośnie.
Adam Małysz odnosi się także do stanu Wielkiej Krokwi i mówi, co wg niego należałoby zmienić:
- Przede wszystkim rozbieg, muszą zostać założone tory lodowe. Profil skoczni musi być zmieniony, kąt nachylenia progu, musi także zostać podniesiona bula. Jedynie zeskok i wybieg nie musi być korygowany, ale góra musi zostać przebudowana. Myślę jednak, że to powinny być prace kosmetyczne i można je bardzo szybko wykonać. Mam zapewnienia od władz, że jak tylko stopnieje śnieg, rozpoczną się prace na skoczni.
Jak "orzeł z Wisły" czuje się w roli reportera?
- Nie jest to łatwa praca, ponieważ trzeba wystrzegać się zadawania głupich pytań. Zwłaszcza, gdy zawodnik zadaje głupie pytanie innemu zawodnikowi, dlatego przed pytaniem muszę się jeszcze dwa razy zastanowić - twierdzi Adam i dodaje słówko na temat roli komentatora Eurosportu - Tym głównym komentatorem jest Igor (Błachut, przyp. red.), moją rolą jest uzupełnienie na temat skoku. Bywa to trudne, bo ciężko jest skomentować skok, gdy nie ma się do dyspozycji powtórki. Ale staram się jak mogę. - twierdzi Małysz i podkreśla, że kibice skoków narciarskich coraz lepiej się znają na skokach.
Czy Adam Małysz wzorem wzorem Thomasa Morgensterna również napisze książkę?
- Jak napiszę jakąś książkę, to na pewno będzie powiązana zarówno ze skokami jak i Dakarem. Mam mnóstwo różnych ciekawych historii podczas wyjazdów, więc myślę, że warto się tym podzielić.
Kategorie: Adam Małysz, PŚ 2015/16, pś Zakopane 2016, wywiad
.jpg)
Ładny konkurs nasi skakali bardzo fajnie ..Milo bylo widzieć znowu Adama :) i posłuchać.
OdpowiedzUsuńCo do Kamila wydaje mi się, że w drużynówce skakał lepiej niż w indywidualnym.
Różnica była widoczna w drużynowym najpierw nabierał wysokości po wyjściu z progu i odlatywał.
W indywidualnym tego nie było za bardzo rzucał się w przód nie było wysokości i ciągnął ile się dało ale gdyby był wyżej na progu poleciał by dalej.
Cieszy powrót Maćka ogólnie uważam konkurs dla naszych za udany brawo.