Małysz i skoki ciągle popularne
Czy kiedyś zastanawialiście się, jak wygląda popularność skoków narciarskich w naszym kraju na tle innych dyscyplin sportowych? Czy myśleliście, jak bardzo popularny jest nasz były najlepszy skoczek - Adam Małysz?
Otóż chcę się podzielić z Wami badaniami z instytutu badawczego ARC Rynek i Opinia. Są to badania przeprowadzone od listopada 2010 do września 2011 roku.
Kibiców sportowych interesujących się skokami w Polsce nie brakuje. Trzeba jednak zaznaczyć, że ich odsetek w przededniu zakończenia kariery najbardziej utalentowanego polskiego skoczka jest najniższy od dziesięciu lat. W roku 2010, 40 proc. fanów sportu deklarowało zainteresowanie skokami. Jest to wynik niższy o blisko 30 proc. niż w roku 2001, kiedy to można było mówić o szczytowym momencie „małyszomanii”. Co ciekawe, również rozpoznawalność Adama Małysza jest najniższa od lat" - podaje ARC.
Co najlepsze skoki narciarskie zajmują w rankingu popularności sportów w naszym kraju wraz z siatkówką drugą pozycję. Adam Małysz prowadzi jako najbardziej rozpoznawalny sportowiec. Wykresy z badaniami pochodzą z września br.
Zapoznajcie się z wykresami poniżej:
Ciekawe, jak sprawa będzie się miała po zakończeniu zbliżającego się sezonu? Czy bez wielkiego mistrza skoki narciarskie pozostaną w Polsce nadal tak popularne? Jaka jest Wasza opinia?
Źródło: ARC
Kategorie:
.jpg)
Jeśli będą sukcesy, skoki będą u nas popularne. Rok 2001 na pewno się już nie powtórzy i takiego bumu na skoki już nigdy nie będzie, lecz myślę, że skoki powinny sobie w naszym kraju świetnie poradzić i pod względem zainteresowania utrzymać się w pierwszej szóstce sportów najbardziej popularnych sportów. Co prawda zjawisko społeczne podobne do Małyszomanii, ma szansę powtórzyć tylko reprezentacja Polski w piłce nożnej zdobywająca medale największych imprez. Jednak przed erą Adama przecież też było sporo osób interesujących się tym pięknym sportem więc i na pewno wielu zostanie po odejściu mistrza z Wisły. Adam stał się super elektromagnesem przyciągających ludzi do skoków, i chociaż ten magnes stracił już swe właściwości to jednak przez kilkunastoletni czas działania namagnesował wielu nowych kibiców, którzy zakochali się w skokach po uszy. Ci zakochani na pewno zostaną ze skokami na dobre i złe.
OdpowiedzUsuńNa pewno też było wielu takich, których nazywam "zawołaj jak Małysz będzie skakał". Takich meteorytów sukcesu i tak skoki nie interesowały za bardzo więc strata niewielka, choć w skali kraju była ich spora liczba.
Podsumowując, skoki będą u nas popularne choć stracą w rankingach najbardziej oglądanych sportów. Takim papierkiem lakmusowym będzie frekwencja pod Wielką Krokwią w jeden styczniowy weekend oraz oglądalność w tv.
@czarnylis Ciekawe porównanie z tym magnesem. ;-)Tacy "zawołaj jak Małysz będzie skakał" stanowili integralną część "odlotu" jakim była Młyszomania i strata takich ludzi według mnie będzie duża. Na pewno nie powtórzy się tekst typu: "Jedziemy na Małysza" - raczej "Jedziemy na Stocha" nie usłyszymy. Wszystkie duże osiągnięcia sportowców takich np. jak Justyna Kowalczyk, a nawet powyższy Kamil były sztucznie nazywane przez TV i media "Manią" - jednak jakoś nie przylgnęły i nie zadomowiły się wśród kibiców. Bo Małyszomania była ulotna i niepowtarzalna. Pozdrawiam Cię ;-)
OdpowiedzUsuńUlotna raczej nie, wszak trwała długo, ale niepowtarzalna na pewno. Adam ze swoimi sukcesami idealnie wpasował się w sytuację gospodarczo-polityczną w Polsce. Pokazał, że Polak może lać bogatych Niemców kiedy i jak chce. Do tego doszedł sposób bycia Adama i jego charakter. Ludzie utożsamiali się z nim i z jego sukcesami. On po prostu rozkochał sobie ludzi i zrobił to na pewno niechcący bo był ostatnią osobą, która chciała Małyszomanii. Ta popularność bardzo mu przeszkadzała.
OdpowiedzUsuńSam wiesz, że jestem wiernym kibicem Adama ale jak ktoś mi się pytał "jedziesz na Małysza?", odpowiadałem "nie, jadę na wszystkie skoki". Jednak masz rację. Takich, którzy przyjeżdżali tylko i wyłącznie dla niego była cała masa.
Tych sztucznych "manii" było w naszym kraju sporo. Kiedyś była citkomania (kto to pamięta?), a obecnie lansuje się kubicomanię. W rzeczywistości była tylko jedna "mania" :)
@Czarnylis Pisząc ulotna miałem na myśli to, że żaden inny sportowiec nie mógł jej złapać "manii" i oswoić dla siebie. Tak jak piszesz Citkomania, Stochomania, Justynomania, Kubicomania itp. przyszły na chwileczkę z mniejszą fetą i zwiały ulotniły się. ;-)
OdpowiedzUsuńCaly komentarz mi zniknął, nie chce mi się drugi raz tego pisać, po prostu nie wiem jaki profil mam wybrać aby się pojawił.
OdpowiedzUsuńDona
@Dona
OdpowiedzUsuńWybierz "nazwa-adres URL" i wpisz w okienku nicka, albo załóż konto w gogle i się zaloguj, wtedy samo Cię będzie podpisywać.
@Krwisty
Spróbuj coś zrobić z tym antyspamem, bo trochę to denerwujące jest.
Kochani, próbuję coś zdziałać z antyspamem - bo to faktycznie jest wkurzające. Na razie, by nie wpisywać nazwy-adresu URL dopisujcie za "Anonimowy" swoje imię, a najprościej założyć konto na blogerze czy google. Wtedy można śmiało komentować, antyspamu nie ma, avatara mozna dać swego itp.
OdpowiedzUsuńWiesz ile mnie kosztowało główkowanie aby napisac tak długi komentarz a potem widzieć, ze ci go gdzieś wcięło ? :( dla mnie to jest po komplikowane mam się logowac na jakiś goglach albo blogerze kurde nic z tego nie rozumiem.
OdpowiedzUsuńDona
@Dona
OdpowiedzUsuńTo masz tak ja, tylko z FB :)
@Krwisty
Dlaczego Faneczce wcięło komentarz? Jest limit słów albo znaków? Ja pisze jako zalogowany ale antyspam jest. W sumie idzie to przeżyć :)
Nie wiem czemu jej wcięło? Ja jestem zalogowany i mi antysmap się nie wyświetla.
OdpowiedzUsuńTeraz sprawdzam
OdpowiedzUsuńUdało się piszę do Was jako niezalogowany Anonim i nie mam weryfikacji obrazkowej. A jak u Was? Dodam, żeby niezalogowanemu wyświetlał się jego nick, to trzeba zrobić tak jak pisał Lis wybrać: "nazwa/adres URL a potem w linijce NAZWA wpisac nicka a URL zostawić puste i będzie OK. Tak teraz w tym komentarzu zrobiłem i widzicie, że się udało, z imieniem i bez weryfikacji obrazkowej.
OdpowiedzUsuńTamten komentarz gdzieś wysłałam wybrałam jakąś opcję i gdzieś się podział ale nie wiem gdzie, mniejsza z nim... spróbuje napisac tak jak robcio pisze ale jak mi sie po pieprzy coś nastepnym razem to się pochlastam jak znowu mojego komenta nie będzie :)))
OdpowiedzUsuńOOO udało się :)
OdpowiedzUsuńSkąd wy macie te zdjęcia przy swoich nickach? Nie wiem to jakaś czarna magia dla mnie :)
OdpowiedzUsuńZaloguj się Donatko na bloggera i tam możesz dodać avatara.
OdpowiedzUsuńTu masz linka https://accounts.google.com/NewAccount?hl=pl&continue=http://www.blogger.com/create-blog.g&service=blogger&naui=8
OdpowiedzUsuńZalogowanie się na bloggera nie jest równoznaczne z założeniem tam bloga, także się nie przejmuj.
Przy okazji pogłówkuję z tym logowaniem.
OdpowiedzUsuńWracając do Adama, zliża się głosowanie w Przeglądzie na sportowca roku 2011-stego, mam nadzieję ba, myślę, że Adaś znajdzie się na pudle :) Małyszomani już nigdy nie będzie, co tydzień siadaliśmy jak do telenoweli, aby dopingować i żyć życiem zastepczym...W.Szaranowicz potrafił pieknie mówić a ja te jego słowa zapamiętam na zawsze.
Coś mnie wzięło na rozczulanie się:( zbliża się PŚ może dlatego?
@Dona
OdpowiedzUsuńSłowo "telenowela" kojarzy mi się z tandetą, więc ja wole porównać karierę Adama do dobrej powieści. Do takiej książki, którą bierzesz i od pierwszej strony chłoniesz do samego końca, a czas przy tym traci swe pozornie stałe wartości.
A wiec, że wielką sztuką jest napisanie dobrej książki z happy endem bez popadania w kicz. Adamowi się udało. To prawdziwy artysta.
Ciekawe czy moje się wyświetli?
OdpowiedzUsuńTak patrzyłem na te nazwiska i nie ma Justyny co bardzo mnie zdziwiło. Widzę że nie ma zdjęcia przy moim komentarzu więc chyba jeszcze nie wszystko do końca rozpracowałem.No ale się uczę.Pozdrawiam was!
OdpowiedzUsuń@CZARNYLISKU
OdpowiedzUsuńTo była telenowela ale piękna, sportowa, prawdziwa nie jakaś tania i tandetna ale autentycznie pisana przez jednego człowieka Adama Małysza, przez wiele lat raczył nas swoimi lotami, pieknymi skokami i wynikami a jak mu coś nie wychodziło to można byó mu zaufać, że bedzie lepiej i tak było, bardzo często przypominam sobie te wszystkie chwile, cały ub.seozn z latem włącznie nagrałam pełne konkursy jakbym czuła, że to może być ostatni, nie tak dawno ogladałam sobie ponownie Zakopane i jego piękne loty na skocznią i te odległości w serii kwalifikacyjnej prawie 140 m, w zawodach 138,5........nie naganny styl i lot, takich chwil będzie mi brakować bo to nie tylko wspaniały sportowiec ale i człowiek.I to też kilkanaście lat z mojego życia,bylo pięknie.
@granda walcz dalej, a może Ci się uda wkleić odlotowego avatara, coś jak ma Lis.
OdpowiedzUsuń@Lisku ten avatar to jest wtedy, co na mnie czekaliście? ;-)
@Donatako telenowela zawsze kojarzy się z tandetą, ale widzę, że sprostowałaś tą telenowelę i w takim kontekście się zgadzam. Piękna telenowela sportowa. ;-)
krwisty :
OdpowiedzUsuńA gdzie żużel .? :)
I czy skoki w Polsce bez Adama będą nadal sie cieszyły tak dużą popularnością .? Dużą, bo niemożliwe, by Polacy mieli o skokach zapomnieć ( o piłce nożnej nie zapomnieli, a jakie tam są wyniki.? i jacy piłkarze.?) moze nie tak dużą jak za czasów Adama, ale dzięki temu co Adaś po sobie zostawił - pokolenie zdolnych skoczków, którzy zaczynali na małych hopkach i wierzyli, ze będą jak Małysz, a teraz my wierzymy, ze go godnie zastąpią:) skocznię jego imienia, sponsorów i pełno zapaleńców, którzy pokochali nie tylko Małysza, ale i to co robił zainteresowanie skokami w Polsce nie zniknie :)
Pozdrawiam
Próbowalam sie zalogować według tego linka, który podał mi krwisty ale tam trzeba wypełnić kartę rejestracji , wpisać podany kod a w nastepnym kroku trzeba podać nr telefonu na który przysylają jakis kod aktywacji, nie chce podawać swojego numerum nie wiem @czarnylis jak to obeszłes bo ja mam ciągle to samo.
OdpowiedzUsuń@Krwisty
OdpowiedzUsuńTak, to fota ze Szczyrku gdy czekaliśmy na Ciebie :)
@Fanka-Dona
Nie podawałem żadnych telefonów tylko adres e-mail.
@Talar szanowny kolego, ja nie wiem czy się ze sportami zimowymi sam wyrobię, a gdzie tam żużel he hen Ale pewnie masz jakąś swoją stronę ulubioną o żużlu co? Co do Adama, to powiem, że ja przed jego sukcesami lubiłem skoki, ale dzięki niemu pokochałem i dobrze mi z tym.
OdpowiedzUsuń@Lisku tak myślałem, bo chyba tą fotę widziałem kiedyś.
@Dona ja czegoś takiego nie miałem....hmmm
@Krwisty
OdpowiedzUsuńNa SJ pod newsem o kadrze Niemiec mamy małą zabawę. Typujemy miejsce naszych w PN na koniec sezonu. Przyłącz się.
@Talar
Jak czasem pogadamy tu o żużlu to myślę, że nas Krwisty nie zbanuje :)
@Dona
Ty się na pewno w google chcesz zalogować? Może Ty się na jakieś forum radia maryja logujesz, że numer telefonu wymagany? Jak jeszcze wymagany jest nr. konta a w zakładkach jest "wyślij datek" to jesteś w bazie danych ojca dyrektora :)
Wiadomo, że nie zbanuję, bo za co? Wiadomo, że warto trzymać się tematu newsów, ale mała dyskusja w innym temacie nie zaszkodzi czasem.
OdpowiedzUsuńDowaliłeś z tym Radiem Maryja Donie i Dona Cię za to zje hehehehe
Pewnie, że go zjebie :))))))))))))))Kurde jak mówię że chcą jakiś cholerny numer to tak jest :)))
OdpowiedzUsuńMoże Lis miał już konto w googlach ale ja nie mam.
Przepraszam @Lisku,,,,,,,, poniosło mnie ale kurcze nie wchodze na jakąś planetę o nazwie "Nie ziemia " tylko w linka, który podał mi Robcio:)
OdpowiedzUsuń@Dona
OdpowiedzUsuńOd kogo chcą nr tel to chcą. Ode mnie nie chcieli. Widocznie mi bardziej ufają :)
krwisty:
OdpowiedzUsuńChodziło mi o to, dlaczego nie ma żużlu w rankingu .? przecież to jedyny sport na świecie, w którym Polacy dominują :) żużel ma też takiego swojego Małysza czarnego sportu, jakim jest Tomek Gollob, ale nadal jakby to zainteresowanie nie było takie jak powinno ( no poza Zieloną Gorą czy Gorzowem:)
Gdyby tak TVP jeszcze chciało pokazywać cykl GP, byłoby na pewno dużo lepiej. .szkoda ze ograniczają się tylko do ligi ..
A tak poza tym to twoje artykuły i filmy o skokach w pełni zaspokajały moje potrzeby estetyczne i poznawcze, a to że zajmujesz sie jeszcze innymi sportami dodatkowo mnie raduje :)
Gdybys był Maćkiem Kurzajewskim, to pewnie napisałbyś jeszcze o żużlu, lekkoatletyce i w międzyczasie wrzucał artykuły na pudelek.pl, ale na szczęscie nie jesteś :)
Co do stron żużlowych to zbyt często nie wchodzę.. czasami na ''zuzelend'' :)
czarnylis: ee tam krwisty się nie obrazi :) jeszcze pewnie sam chętnie z nami podyskutuje nie na temat ;-)
Oczywiście, że się nie obrażę. Tylko proszę o jedno. Nie przeklinajcie na forum, bo nie chcemy zaniżać poziomu wypowiedzi, a jak to się będzie powtarzało, to będę musiał wprowadzić weryfikację obrazkową i moderowanie komentarzy przed ich zamieszczeniem na stronie, tak jak np. na PZN, a wiem, że komentujący tego nie lubią. Nie potrzeba nam dodatkowych kłopotów z obu stron. Prawda? Dotyczyło się to oczywiście komentarza @Dony , który mogłem zmoderować, ale zostawiam i piszę ten apel, byśmy razem fajnie sobie komentowali. Myślę, że rozumiecie.
OdpowiedzUsuńTak rozumiem jeszcze raz przepraszam za swój nie wyparzony jęzor.
OdpowiedzUsuńKurcze udalo sie,udalo,udalo :))))) nie wiem jak ale jestem zalogowana:)
OdpowiedzUsuńGratuluje Donatko ;-)
OdpowiedzUsuń