Archiwum strony

Peter Prevc (fot. Radosław Sarnik)
Za nami weekend w kazachskich Ałmatach. Już po raz trzynasty w tym sezonie zwyciężył Peter Prevc, a dzisiejszą wygraną zapewnił sobie triumf w klasyfikacji generalnej. Na drugim miejscu uplasował się nowy rekordzista skoczni Severin Freund. Podium uzupełnił Daniel Andre Tande z Norwegii. Punkty zdobyło dwóch Polaków: Dawid Kubacki i Andrzej Stękała.

Peter Prevc (fot. Robert Osak)
Pierwsza seria niedzielnego konkursu indywidualnego pucharu świata w Ałmatach obfitowała w emocje i wiele dalekich skoków. Liderem jest Peter Prevc, na drugim miejscu plasuje się Severin Freund, a podium uzupełnia Stefan Kraft. W drugiej serii zobaczymy dwóch Polaków: Dawida Kubackiego i Andrzeja Stękałę.

Złe wieści dopływają z Brotterode. Ze względu na zbyt silny wiatr niedzielny konkurs pucharu kontynentalnego został odwołany.
Taku Takeuchi (fot. Agnieszka Pająk)
Seria kwalifikacyjna poprzedzająca niedzielny konkurs indywidualny w Ałmatach za nami. Zwycięzcą okazał się Japończyk Taku Takeuchi, który wyprzedził Jurija Tepesa ze Słowenii i Markusa Eisenbichlera z Niemiec. Do konkursu weszło pięciu Polaków. Ze względu na dyskwalifikację nie zobaczymy Jana Ziobry.

Sara Takanashi po raz 44. wygrała konkurs z cyklu Pucharu Świata Pań i już tylko dwie wygrane dzielą ją od wyrównania wyniku Mattiego Nykänena (46.). Razem z japonką na podium stanęły Daniela Iraschko-Stolz i Maja Vtic.

Ze znakomitej strony zaprezentowali się reprezentanci Polski podczas jednoseryjnego konkursu Pucharu Kontynentalnego na skoczni HS117 w niemieckim Brotterode. W zawodach zwyciężył Bartłomiej Kłusek, który wylądował na 114. metrze, a oprócz niego w czołowej dziesiątce uplasowało się trzech innych Polaków. Drugie miejsce, po skoku na odległość 115,5 m, zajął Austriak Daniel Huber, a trzeci był zawodnik gospodarzy, Tim Heinrich (116,5 m).

Na czwartej pozycji znalazł się drugi z austriackich skoczków, Clemens Aigner. Lider klasyfikacji generalnej w niezbyt sprzyjających warunkach doskoczył do 108. metra. Kolejne dwie lokaty należały do reprezentantów Polski. Piąty Krzysztof Miętus poszybował na 114. metr, a szósty Klemens Murańka osiągnął 115 metrów.

Bardzo daleką próbą popisał się Joacim Oedegaard Bjoereng. Najlepszy zawodnik treningu uzyskał przy bardzo sprzyjających warunkach aż 123,5 m. Norweg nie ustał jednak swojej próby, przez co zajął on dziewiątą lokatę. Tuż za nim, ze 105-metrowym rezultatem, uplasował się Krzysztof Biegun. W czołowej dziesiątce znaleźli się również Niemiec  Pius Paschke (104 m) oraz Czech Cestmir Kozisek (106,5 m), którzy ex-aequo zajęli siódmą pozycję.

Punkty do klasyfikacji generalnej zdobył również Aleksander Zniszczoł. 21-latek uzyskał 109 metrów, co dało mu siedemnastą lokatę. Ponownie bardzo krótki skok oddał Adam Ruda, który zamknął stawkę zawodników.

Konkurs odbywał się w dość loteryjnych warunkach. Zawodnikom towarzyszy, wiejący ze zmienną siłą, mocny wiatr pod narty. Z tego powodu jury postanowiło odwołać drugą serię.
Peter Prevc (fot. Radosław Sarnik)
Peter Prevc zdeklasował rywali w sobotnim konkursie pucharu świata w kazachskich Ałmatach. Słoweniec lądował zdecydowanie najdalej ze wszystkich w obu seriach. Podium uzupełnili Michael Hayboeck i Severin Freund. Fatalny występ zanotowali reprezentanci Polski. Jedynym naszym zawodnikiem w czołowej trzydziestce był Dawid Kubacki.
Trudne warunki atmosferyczne w niemieckim Brotterode nie oszczędziły Thomasa Dietharta. Podczas treningu przed konkursem Pucharu Kontynentalnego, austriacki zawodnik nie poradził sobie z silnym podmuchem wiatru, zaliczając upadek w locie.

Były triumfator Turnieju Czterech Skoczni został natychmiastowo przetransportowany helikopterem do szpitala, gdzie zostanie poddany badaniom.

Po upadku swojego kolegi z reprezentacji, wszyscy skoczkowie z Austrii zrezygnowali z udziału w treningu przed  zawodami. Mimo problemów z pogodów, organizatorzy zawodów podejmują dalsze starania, mające na celu przeprowadzenie konkursu.

źródło: sportnet.at
Peter Prevc (fot. Agnieszka Pająk)
Peter Prevc pokazał znakomitą formę podczas pierwszej serii sobotniego konkursu w Ałmatach i zdecydowanie prowadzi po pierwszej serii. Podium uzupełniają Michael Hayboeck i Daniel Andre Tande. Słabo wypadli Polacy. Jedynym Polakiem, którego zobaczymy w drugiej serii jest Dawid Kubacki. Za nieprzepisowy kombinezon został zdyskwalifikowany Maciej Kot.
Silne podmuchy wiatru uniemożliwiają sprawne skakanie na skoczni HS117 w niemieckim Brotterode. W trwającej dwie godziny serii treningowej przed konkursem Pucharu Kontynentalnego najlepszy wynik uzyskał Joacim Oedegaard Bjoereng. Lądując na 112. metrze, Norweg wyprzedził Bartłomieja Kłuska - reprezentant Polski uzyskał 104,5 m.

Trzecia lokata przypadła drugiemu z norweskich zawodników, Espenowi Roee, który doskoczył do 109. metra. Czwarty, ze 112-metrowym rezultatem, był najlepszy z reprezentantów gospodarzy, Pius Paschke. Piąta pozycja, po skoku na odległość 108,5 m, należała do Roka Justina. Czołową szóstkę zamknął Markus Schiffner - Austriak osiągnął 107 m.

Ex-aequo siódmą lokatę zajęli dwaj Polacy - Aleksander Zniszczoł i Krzysztof Miętus. Uzyskali oni odpowiednio 106,5 i 110,5 m. Klemens Murańka po 98-metrowym skoku był trzynasty, a 89 metrów dało Krzysztofowi Biegunowi 29. miejsce. Adam Ruda po bardzo krótkej próbie zajął 50. pozycję.

Na skoczni nie pojawili się czterej Austriaccy skoczkowie, zajmujący czołowe pozycje w klasyfikacji generalnej Pucharu Kontynentalnego: Urlich Wohlgenannt, Clemens Aigner, Florian Altenburger oraz Elias Tollinger.

Początek konkursu zaplanowano na godzinę 14:00.
Agnieszka Pająk (fot.Agnieszka Pająk)
Właśnie zakończyła się seria próbna poprzedzająca konkurs pucharu świata w kazachskich Ałmatach. Niesamowity skok oddał lider pucharu świata Peter Prevc. Za nim uplasowali się Austriacy: Stefan Kraft i Michael Hayboeck. Najlepiej z Polaków spisał się Andrzej Stękała.
Ze względu na bardzo niesprzyjające warunki atmosferyczne, konkursy Pucharu Świata Pań w Rasnovie, które miały być finałowymi startami zawodniczek nie odbędą się. Trwają poszukiwania miejsca zastępczego, decyzję poznamy już wkrótce.
Sara Takanashi zwyciężyła kolejną rywalizację pań w sobotnim konkursie w Ałmatach. Na podium stanęły też Daniela Iraschko-Stolz oraz Jacqueline Seifriedsberger.
Już za tydzień rozpocznie się Puchar Świata w Wiśle (3-5 marca), ale wciąż nie znamy liczby zawodników, którzy będą reprezentować nasz kraj w kwalifikacjach do piątkowego konkursu indywidualnego. Trwa walka o powiększenie kwoty startowej. Wszystko w rękach, a właściwie nogach Bartłomieja Kłuska. - W Pucharze Kontynentalnym w Brotterode pierwszoplanowym zadaniem dla niego jest walka o wywalczenie kwoty startowej. Zakładamy, że powinno się to udać, a wtedy będziemy mieć o jedno miejsce więcej na ostatni period Pucharu Świata – tłumaczy trener główny Kadry A Łukasz Kruczek.
Po raz siódmy w obecnym sezonie nasz reprezentant wygrywa kwalifikacje. Tym razem najlepszy przed konkursem indywidualnym Pucharu Świata w Ałmatach okazał się Maciej Kot. Polski zawodnik wyprzedził Słoweńców: Jurija Tepesa i Roberta Kranjca. Reszta naszych zawodników nie miała problemów z awansem do konkursu.


Michael Hayboeck oddał najlepszy skok w pierwszej serii treningowej przed kwalifikacjami do sobotniego konkursu Pucharu Świata w Ałmatach. W drugiej serii zwycięzcą okazał się natomiast Peter Prevc. Poza tą dwójką, daleko skakali także Robert Kranjec i Manuel Fettner. Polacy nie oddali skoków, które wyróżniłyby ich pośród stawki 56 zawodników.

Sara Takanashi (fot. Stefan Piwowar)
W seriach treningowych przed Pucharem Świata Pań na skoczni HS 106 w Ałmatach najlepsza była Deniale Iraschko-Stolz.
David Siegel (fot. Radosław Sarnik)
Rywalizacja drużynowa zakończyła tegoroczne mistrzostwa świata juniorów w rumuńskim Rasnovie. Złoto zdobywa drużyna niemiecka. Srebro wywalczyli Norwegowie, a brązowy medal przypadł ekipie japońskiej. Polacy ukończyli rywalizację na miejscu siódmym.
Przemysław Kantyka (fot. WinterSzus.pl)
Niemcy prowadzą po pierwszej serii konkursu drużynowego rozgrywanego w rumuńskim Rasnovie w ramach mistrzostw świata juniorów. Podium uzupełniają ekipy Norwegii i Japonii. Polacy po pierwszej serii plasują się na ósmej pozycji.
W dniu dzisiejszym 24-02-2016 nasz korespondent Grzegorz Granica zawitał na skocznię im. Adama Małysza w Wiśle Malince, by sprawdzić jak wyglądają tam przygotowania do zbliżającego się szybkimi krokami Pucharu Świata (3-5.03.2016).
Ema Klinec (fot. Agnieszka Pająk)
W Rasnovie została rozegrana rywalizacja drużyn mieszanych w ramach mistrzostw świata juniorów. W tej konkurencji złoty medal zdobyła reprezentacja Słowenii. Srebrny medal wywalczyli Austriacy, a brąz przypadł Niemcom. Polska zakończyła swój udział w konkursie już po pierwszej serii.
Pierwsza seria konkursu drużyn mieszanych za nami. Na półmetku prowadzi drużyna z Austrii. Na drugim miejscu plasuje się ekipa niemiecka, a trzecią pozycję zajmuje Słowenia. Polska odpadła z rywalizacji po pierwszej serii.
Michael Hayboeck wygrał trzeci konkurs indywidualny Pucharu Świata z rzędu. Tym razem Austriak pokonał rywali na skoczni Pujio w Kuopio. Drugie miejsce zajął Daniel Andre Tande, a trzeci był kolejny Austriak Stefan Kraft. My możemy cieszyć się z fantastycznych wyników Stefana Huli Dawida Kubackiego którzy zajęli odpowiednio szóste i siódme miejsce.


Michael Hayboeck prowadzi po pierwszej serii konkursu indywidualnego Pucharu Świata w Kuopio. Austriak wyprzedza Norwega Daniela Andre Tande oraz Niemca Severina Freunda. W pierwszej serii świetne skoki oddawali reprezentanci Polski, a najwyżej, bo na 5 miejscu plasuje się Kamil Stoch.

Peter Prevc oddał najlepszy skok w serii próbnej przed konkursem indywidualnym Pucharu Świata w fińskim Kuopio. Słoweniec wyprzedził Austriaka Michaela Hayboecka oraz Norwega Kennetha Gangnesa. Najlepiej z Polaków spisał się Kamil Stoch, który uplasował się tuż za czołową dziesiątką.


Chiara Hoelzl (fot. Stefan Piwowar)
Konkurs indywidualny kobiet na mistrzostwach świata juniorów za nami. Po złoty medal sięgnęła Austriaczka Chiara Hoelzl. Srebro wywalczyła Katharina Althaus, a brązowy medal przypadł Sofii Tichonowej. W czołowej piętnastce uplasowała się Kinga Rajda.
Kinga Rajda (fot. Robert Osak)
Chiara Hoelzl obejmuje prowadzenie po pierwszej serii konkursu indywidualnego mistrzostw świata juniorów w rumuńskim Rasnovie. Austriaczka skoczyła zdecydowanie najdalej. Czołową trójkę uzupełniają Ema Klinec i Katharina Althaus. Do rundy finałowej awansowała Kinga Rajda.
Chiara Hoelzl (fot. Agnieszka Pająk)
Skoczkinie mają za sobą serię treningową poprzedzającą konkurs indywidualny mistrzostw świata juniorów w Rasnovie. Najlepsza okazała się Austriaczka Chiara Hoelzl. Drugie miejsce zajęła Słowenka Ema Klinec, a czołową trójkę uzupełniła Silje Opseth z Norwegii. Najwyżej z Polek została sklasyfikowana Kinga Rajda.
Nie Prevc i nie Kobayashi a David Siegel sięgnął dziś po mistrzowski tytuł na tegorocznych Mistrzostwach Świata Juniorów w Rasnovie. Najlepszy z naszych zawodników, Przemysław Kantyka był 12.
Ryoyu Kobayashi oraz Domen Prevc współdzielą pozycję lidera po pierwszej serii konkursu Mistrzostw świata Juniorów w rumuńskim Rasnovie. Przemysław Kantyka jako najlepszy z Polaków plasuje się na 10. lokacie.
David Siegel był najlepszym skoczkiem serii treningowej przed Mistrzostwami Świata Juniorów w Rasnovie. Wśród Polaków najbliżej czołówki uplasował się Przemysław Kantyka, który był dziesiąty.
Kenneth Gangnes (fot. Agnieszka Pająk)
Reprezentacja Norwegii okazała się zdecydowanie najlepsza w dzisiejszym konkursie drużynowym rozegranym w fińskim Kuopio. Drugie miejsce zajęli Niemcy, a podium uzupełnili Japończycy. Polacy ukończyli rywalizację na miejscu szóstym.
Daniel Andre Tande (fot. Patrycja Długosz)
Norwegia prowadzi po pierwszej serii konkursu drużynowego rozgrywanego w fińskim Kuopio. Drugie miejsce zajmują Niemcy, a podium uzupełnia reprezentacja Słowenii. Polacy na półmetku zajmują siódmą pozycję.
Kamil Stoch (fot. Agnieszka Pająk)
Kamil Stoch okazał się najlepszy podczas kwalifikacji do jutrzejszego konkursu indywidualnego w Kuopio. Polak wyprzedził Taku Takeuchiego i Jurija Tepesa. Znakomicie spisali się pozostali biało-czerwoni.
Jurij Tepes (fot. Patrycja Długosz)
Skoczkowie mają za sobą serię treningową w fińskim Kuopio. Najlepiej spisał się Słoweniec Jurij Tepes. Za nim uplasowali się dwaj Norwegowie: Kenneth Gangnes i Daniel Andre Tande. W czołowej dziesiątce treningu mieliśmy dwóch Polaków: Klemensa Murańkę i Andrzeja Stękałę. Fatalny skok oddał Kamil Stoch.
Reprezentanci Austrii powetowali sobie wczorajsze niepowodzenie w Iron Mountain. W niedzielnym konkursie na skoczni w Stanach Zjednoczonych zajęli oni wszystkie miejsca na podium. Po skokach na odległość 131 i 124,5 m triumfował Florian Altenburger, a za nim uplasowali się kolejno Elias Tollinger oraz Clemens Aigner.

Drugi zawodnik konkursu uzyskał 130,5 i 120,5 m, a trzeci wylądował na 125. i 129. metrów. Na czwartym miejscu uplasował się Michael Neumayer - Niemiec doskoczył do 127. i 125. metra. Lokaty od piątej do siódmej przypadły zawodnikom z Norwegii. Zajęli je odpowiednio Joacim Oedegaard Bjoereng (124,5 i 136,5 m), Espen Roee (124 i 122 m) oraz Robert Johansson (128 i 121 m).

Ósma pozycja należała do najlepszego z naszych reprezentantów, Bartłomieja Kłuska. 23-latek wylądował na 126. i 117. metrze. Czołową dziesiątkę zamknęli Norweg Rune Velta (112,5 i 128 m) oraz Niemiec Pius Paschke (123 i 118 m).

Punkty zdobyli również dwaj inni Polacy. 23. Krzysztof Biegun uzyskał 116 i 115,5 m, a 30. Aleksander Zniszczoł doskoczył do 116. i 101. metra. Do drugiej serii nie awansowali 33. Jan Ziobro (107,5 m), a także 39. Krzysztof Miętus (99,5 m).

W klasyfikacji generalnej na prowadzeniu umocnił się Clemens Aigner. Trzeci w konkursie Austriak z dorobkiem 657 punktów wyprzedza o 83 "oczka" Karla Geigera. Za Niemcem plasuje się Tom Hilde, który zgromadził 558 punktów.

 

Nr BIB Zawodnik Kraj skok 1 skok 2 nota
1 41 ALTENBURGER Florian AUT 131.0 124.5 229.1
2 39 TOLLINGER Elias AUT 130.5 120.5 228.4
3 42 AIGNER Clemens AUT 125.0 129.0 227.0
4 34 NEUMAYER Michael GER 127.0 125.0 226.4
5 29 BJOERENG Joacim Oedegaard NOR 124.5 136.5 226.3
6 36 ROEE Espen NOR 124.0 122.0 220.4
7 16 JOHANSSON Robert NOR 128.0 121.0 218.1
8 40 KLUSEK Bartlomiej POL 126.0 117.0 212.6
9 31 VELTA Rune NOR 112.5 128.0 210.2
10 37 PASCHKE Pius GER 123.0 118.0 207.5
11 32 SEMENIC Anze SLO 116.0 122.0 204.0
12 33 DIETHART Thomas AUT 123.0 118.5 202.6
13 23 WINTER Paul GER 116.5 122.5 202.1
14 35 WOHLGENANNT Ulrich AUT 109.5 126.0 199.1
15 18 SCHULER Andreas SUI 126.5 115.5 195.8
16 15 KAELIN Pascal SUI 129.0 108.0 193.7
17 28 GLASDER Michael USA 128.5 106.0 189.4
18 27 JUSTIN Rok SLO 120.0 114.0 188.8
19 10 KUS Jan SLO 124.0 115.0 187.4
20 38 BJERKEENGEN Fredrik NOR 117.0 115.0 185.7
21 20 KRAUS Marinus GER 118.5 114.5 184.9
22 19 HUBER Stefan AUT 116.0 115.5 181.6
23 25 BIEGUN Krzysztof POL 116.0 115.5 179.0
24 21 HUBER Daniel AUT 119.0 110.0 178.9
25 14 RHOADS William USA 119.5 107.5 174.1
25 11 MODIC Andraz SLO 119.0 110.0 174.1
27 26 ZUPANCIC Miran SLO 113.0 111.5 170.9
28 12 PUNGERTAR Matjaz SLO 111.0 113.0 167.2
29 9 FRIBERG Christian USA 118.0 104.5 164.2
30 17 ZNISZCZOL Aleksander POL 116.0 101.0 148.2
31 13 QUECK Danny GER 108.0 80.6
32 7 HAHN Julian GER 111.5 79.5
33 30 ZIOBRO Jan POL 107.5 73.2
34 8 ANTONISSEN Lars NED 107.5 72.3
35 2 BROWN A J USA 109.5 67.3
36 24 PRISLIC Ernest SLO 100.5 66.1
37 1 EDLUND Trevor USA 107.0 66.0
38 5 KARTA Samet TUR 105.0 65.1
39 22 MIETUS Krzysztof POL 99.5 61.8
40 3 MATTOON Nicholas USA 86.0 26.3
41 6 DEMIR Ayberk TUR 84.0 24.1
42 4 REID Rogan CAN 75.5 5.1
Mirosław Graf jako burmistrz Szklarskiej Poręby aktywnie angażuje się w kwestie sportów zimowych na Dolnym Śląsku. Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży 2016 była świetną okazją do promocji narciarstwa klasycznego w regionie. Byłego skoczka narciarskiego zapytaliśmy o sprawy związane z OOMł i nie tylko.


Michael Hayboeck (fot. Agnieszka Pająk)
Michael Hayboeck okazał się zdecydowanie najlepszy podczas drugiego konkursu indywidualnego w fińskim Lahti. Austriak lądował najdalej ze wszystkich w obu seriach. Na podium uplasowali się także Karl Geiger i Taku Takeuchi. Najwyżej z Polaków na miejscu jedenastym uplasował się Dawid Kubacki.

Pierwsza seria konkursowa w Lahti odbyła się pod znakiem loterii. Liderem jest Austriak Michael Hayboeck. Na drugim miejscu plasuje się Andreas Wank, a podium uzupełnia Japończyk Taku Takeuchi. Tuż za podium plasuje się najlepszy z reprezentantów Polski Dawid Kubacki.
Dawid Kubacki (fot. Patrycja Długosz)
Dawid Kubacki okazał się najlepszy w serii kwalifikacyjnej do niedzielnego konkursu indywidualnego w Lahti. Polak wyprzedził Andreasa Wellingera i Philippa Aschenwalda. Do konkursu awansowało czterech reprezentantów Polski. W kwalifikacjach odpadli Kamil Stoch i Andrzej Stękała.
Peter Prevc okazał się najlepszy podczas serii treningowej poprzedzającej kwalifikacje w Lahti. Drugie miejsce zajął Daniel Andre Tande, a na trzecim miejscu uplasował się Michael Hayboeck. Na wysokim dziewiątym miejscu został sklasyfikowany Dawid Kubacki.
Skocznie w Lahti (zdjęcie: fis-ski.com)
Wczorajszy konkurs drużynowy w Lahti nie doszedł do skutku ze względu na zbyt silny wiatr. Również i dzisiaj natura utrudnia organizatorom rozegranie konkursu. Ze względu na trudne warunki atmosferyczne panujące w fińskiej miejscowości organizatorzy zdecydowali się przenieść dzisiejszy konkurs indywidualny na skocznię normalną.
Rafał Śliż po zakończeniu kariery zawodniczej został trenerem w klubie ze Szczyrku. Początek jego pracy jest obiecujący, gdyż jego podopieczni zdominowali zawody OOMł 2016 w Harrachovie. Zgodnie z nowym zwyczajem, trenerzy również dostają złote medale, stąd Rafał Śliż jest również multimedalistą imprezy. Co powiedział o postawie Pawła Wąska?


Paweł Wąsek był bez wątpienia gwiazdą Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży, która odbywa się na Dolnym Śląsku. Niespełna 18-letni zawodnik wywalczył aż 3 złote krążki - 2 indywidualne i jeden w drużynie. Co miał Paweł do powiedzenia po ostatnim konkursie OOMł?


Wiatr rozdawał karty w konkursie Pucharu Kontynentalnego na skoczni w Iron Mountain w Stanach Zjednoczonych. W zmiennych warunkach najlepiej poradził sobie skoczek gospodarzy, Michael Gladser, który triumfował po skokach na odległość 124,5 i 132,5 m. Tuż za nim uplasował się Bartłomiej Kłusek - Polak lądował na 118. i 130. metrze, notując awans z trzynastej lokaty.

Na najniższym stopniu podium stanął Ernest Prislic - reprezentant Słowenii doskoczył do 130. oraz 122. metra. Spore poprawy miejsc w porównaniu z pierwszą serią przypadły dwóm Norwegom. Czwarty Robert Johansson (119,5 i 134 m) awansował z siedemnastej lokaty, a piąty w końcowym rozrachunku Rune Velta (113,5 i 137,5 m) zajmował na półmetku szesnastą pozycję. Czołową szóstkę zamknął William Rhoads - reprezentant gospodarzy po pierwszej serii prowadził ze 132-metrowym rezultatem, jednak 110 metrów w finale zepchnęło go poza podium.

Siódme miejsce zajął Słoweniec Miran Zupancic (116 i 133 m), a ósme Niemiec Paul Winter (124 i 126,5 m). Na końcu czołowej dziesiątki znaleźli się dwaj skoczkowie z Norwegii - Fredrik Bjerkeengen (118 i 119 m) oraz Joacim Oedegaard Bjoereng (113,5 i 130 m).

Z trudnymi warunkami atmosferycznymi w drugiej serii nie poradził sobie Ulrich Wohlgenannt. 132 metry dawały Austriakowi miejsce tuż za liderem na półmetku, lecz w kolejnym skoku podwójny zwycięzca z Zakopanego nie miał szczęścia do wiatru, lądując zaledwie na 103. metrze, kończąc konkurs na siedemnastym miejscu.

Oprócz Kłuska, punkty zdobyli dwaj reprezentanci Polski. Jan Ziobro uzyskał 115 i 114,5 m, co dało mu piętnastą lokatę. Aleksander Zniszczoł był 27. - 21-latek doskoczył do 114. i 105. metra. Krzysztof Miętus lądował zaledwie na 68. metrze, plasując się na 40. miejscu. Krzysztof Biegun został zdyskwalifikowany.
Dzisiaj na kompleksie skoczni Salpausselka w Lahti rządził wiatr. Ze względu na trudne warunki dzisiejszy konkurs drużynowy został odwołany.
Aura w fińskim Lahti nie sprzyja dziś skoczkom narciarskim. Zaplanowana na godzinę 15:30 seria próbna przed konkursem drużynowym nie doszła do skutku. Ważą się dalsze losy konkursu.
Dzisiaj w Harrachovie na normalnej skoczni został rozegrany drugi indywidualny konkurs XXII Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w Sportach Zimowych w kategorii junior B. Ponownie najlepszy okazał się Paweł Wąsek, który wyprzedził Dawida Krupę i Bartosza Czyża.
Michael Hayboeck zwyciężył w indywidualnym konkursie Pucharu Świata w fińskim Lahti. Austriak wyprzedził Norwega Daniela Andre Tande oraz Niemca Severina Freunda. Lider klasyfikacji PŚ - Peter Prevc był dopiero piąty, a najlepszym z Polaków okazał się Stean Hula, który zajął czternastą lokatę.

Peter Prevc po raz kolejny nie pozostawia złudzeń rywalom. Słoweniec prowadzi po pierwszej serii konkurs Pucharu Świata w fińskim Lahti Słoweniec wyprzedza dwójkę Norwegów - Daniela Andre Tande i Kennetha Gangnesa. W drugiej serii zobaczymy aż pięciu naszych reprezentantów, a najwyżej plasuje się Klemens Murańka, który jest 15.