Archiwum strony

Adam Małysz zaskoczony zachowaniem organizatorów PŚ w Zakopanem

Krwisty | 19.1.12 | 8 komentarze

Adam Małysz dał jasno do zrozumienia organizatorom Pucharu Świata w Zakopanem, by po raz kolejny, bez porozumienia z nim, nie decydowali za niego, co ma robić, kiedy i jak.


" Zanim wyleciałem z Peru, dowiedziałem się z internetu, że mam być przedskoczkiem, gościem honorowym i kimś tam jeszcze. Oświadczam, że nikt ze mną na ten temat nie rozmawiał. Ktoś bez uzgodnienia zaplanował mi, co mam robić".

"Nie chcę robić za małpkę. Jeśli pojadę na zawody Pucharu Świata, to incognito, by spotkać się z kolegami, którym kibicowałem podczas Rajdu Dakar i których będę dalej wspierał. Na razie zamierzam odpocząć w domu, bo naprawdę jestem zmęczony".


Nie dopuszczalnym jest używanie nazwiska byłego już skoczka w celu "nabicia" sobie frekwencji na trybunach. Niedopuszczalnym jest, by organizatorzy oszukiwali w ten sposób kibiców i sympatyków tej dyscypliny.
Nie wolno wprowadzać w błąd opinii publicznej, stosować nieczystych chwytów marketingowych, po prostu nie wolno kłamać!
Takie zagrywki  w wielu krajach zachodnich skończyłby się w sądzie procesem cywilnym. Pozostaje niesmak i smród. Dość wożenia się i zarabiania na nazwisku Małysz!

Źródło: Sport.pl/informacja własna


Kategorie: ,


8 komentarzy:

  1. Wczoraj na lotnisku dziennikarze oblegli Adama niczym stęsknione psiaki swego pana. Na trzecim planie stał zapomniany Rafał Marton, współautor sukcesu. Czy ktoś się Nim zainteresował? Czy ktoś zapytał Go o jego osobiste wrażenia z rajdu?
    Adam nie ma szans na incognito w Polsce. Nadal jest duże zapotrzebowanie na Niego, zwiększone dodatkowo tęsknotą wynikającą z Jego braku na skoczniach świata oraz rezultatów osiąganych przez innych naszych skoczków. Adam- to jest Adam. Nasz Adam. Nasze Dobro Narodowe.
    Nie wiem, czy media nie przekręciły słów organizatora PŚ w Zakopanem. W swoich wypowiedziach p. Gumny mówił, że byłoby miło, gdyby Adam wręczał nagrody i, gdyby zechciał skakać, wszystko będzie dla niego przygotowane, ale decyzja w tej sprawie należy do samego Adama. Media zaś podchwyciły to jako pewnik i puściły dalej. Wg mnie są to typowe przygotowania, jakie czyni się na okoliczność wizyty honorowego gościa oraz w celu uniknięcia konsternacji, gdyby gość miał szczególne życzenia. Przypomnę, że podczas wizyt w Polsce książę Karol czy prezydent Obama nie skorzystali ze wszystkich atrakcji, które były dla nich przez stronę polską przygotowane, a o których powiadomiły nas media.

    Mam jeszcze prośbę do Ciebie, @krwisty.
    Jeśli będziesz rozmawiał z Adamem, zadaj Mu pytanie, czy w Ameryce Południowej tambylcy (obcokrajowcy i Polonia) oraz zagraniczni uczestnicy rajdu rozpoznali Go? Czy spotkał się z polskimi flagami ze swoim imieniem lub nazwiskiem?

    OdpowiedzUsuń
  2. @deSki Adam wypowiadał się, że kibice w Ameryce brali od niego autografy, ale raczej jako uczestnika rajdu.

    OdpowiedzUsuń
  3. To był chwyt organizatorów PŚ i pierwsza "tuba" owy gość wymieniony w poprzednim art., na innej stronie rozgłosił, że czeka na Adama cały sprzęt tam do skoku, poszła plota w świat i następne tuby z TVP zrobiły następny krok pytając na swojej stronie " Czy chcesz żeby Adam Małysz skoczył w Zakopanem ? "......a że to główny patronat medialny to zależy im na widowni doskonale sobie zdają sprawę, że źródełko uciekło w marcu i dochody się mocno skurczą...no tak następna plota poszła w świat wiara uwierzyła w to, że faktycznie Adam skoczy i znowu na tle Tub TVP sie pokaże i tym samym bilety się rozejdą jak ciepłe bułeczki.A tu zonk, bo wczoraj Adam wszystko z dementował , a że mama go "glapami" nie karmiła to głupi nie jest i doskonale wie o co w tym chodzi.
    Z resztą w lekka ironią wczoraj powiedział, że czytał wypowiedź Prezesa iż bilety sprzedały się w ilości 26 tys, więc publicznośc dopisze i o co chodzi ? " Akurat dziś czytam na sport.pl , że bilety nie idą.
    Wcale się nie dziwię, że Adam postanowił się odciąć od środowiska leśnych dziadów tyle lat robił za maskotkę, że teraz nic nie musi.
    A za bezprawne wykorzystywanie jego wizerunku czy nazwiska ja bym ich podała do sądu.Ale wiadomo Adam zbyt kulturalny na to.
    ..................
    wkleilam to drugi raz bo nie zauważyłam nowego newsa o tym

    OdpowiedzUsuń
  4. Że nie wspomne o następnych "tubach" kibicach się zwących na jednym portalu, którzy piszą, że Adam znowu się wypiął na kibiców :( no ja pier****** jak plota przez media może wywrócić człowiekowi po powrocie do własnego kraju życie do góry nogami?
    Facet wraca stęskniony za rodziną bo 3 tyg.ich nie widział, żona czekała na lotnisku aby w końcu uściskac męża a tu najpierw Adam musi znowu tłumaczyć mediom, że to nie prawda co pisali...

    OdpowiedzUsuń
  5. Myslę, że proces cywilny byłby tu bardzo dobrym rozwiązaniem. Stworzyłby precedens, który zapobiegłby takim sytuacjom na przyszłość. Jasno i klarownie.

    Lista startowa do Zakopanego:

    http://www.fis-ski.com/pdf/2012/JP/3172/2012JP3172SLQ.pdf

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak zwykle media wypaczyły sens wypowiedzi:
    http://www.eurosport.pl/skoki-narciarskie/zakopane/2011-2012/malysz-bez-zaproszenia_sto3114017/story.shtml

    @Dona,
    gdyby TVP tak bardzo chciała zarobić na Małyszu- to by emitowała specjalne serwisy poświęcone tylko Jego startowi w rajdzie, a takowych przecież nie było. To, co pojawiało się w TVP1, dotyczyło tylko zawodników sponsorowanych przez PKN Orlen. Jak wiadomo, Adam "robi" u konkurencji- w LOTOSie.
    Równie dobrze można oskarżyć RMF Caroline Team, że wykorzystała zainteresowanie Adama sportami samochodowymi we własnym celu. To samo można powiedzieć o sponsorach Adama: Generali, Red Bullu, Teekante i in.
    Przypomnij sobie również wypowiedzi innych polskich dakarowców nt. startu Adama, w których padały słowa, że Adam przyciągnie zainteresowanie kibiców i sponsorów do ich dyscypliny.
    Eurosport również nie jest instytucją bezinteresowną. Nawiązał z Małyszem współpracę w ściśle określonym celu.
    Adam jest nadal na topie i wiele instytucji chce na tym skorzystać.
    To wszystko jest biznes. 'Money makes the world go around.'

    OdpowiedzUsuń
  7. Wiem, że jest na topie ale jest teraz o tyle w lepszej sytuacji bo nie jest już skoczkiem i może sobie wybrać sam gdzie i kiedy ma być lub też nie.
    Natomiast taka nagonka jaką urządzili nie spodobała mu się i miał do tego prawo.Bo czy ktoś z nim rozmawiał ? Wyraźnie powiedział, że nie.
    O sprawach sponsorów itd o których piszesz to zupełnie inna sprawa bo wyrażał na to zgodę i każdy z nim rozmawiał jak i podpisywał stosowne umowy natomiast to z czym miał do czynienia po powrocie do kraju uważam za grubo nie stosowne.

    OdpowiedzUsuń
  8. @Dona,
    w takim razie za grubo niestosowne uważasz zapewne takie przeszłe zdarzenie, o którym od samego rozpoczęcia porannego programu DD TVN trąbili redaktorzy, chcąc przyciągnąć widzów:
    ledwo w jakimś wywiadzie Adam pisnął, że chciałby się nauczyć tańczyć, by nie przynosić wstydu żonie, a już ekipa TVN pojechała do Wisły urządzać szopkę, w której Adam, niczym ta małpka, miał na zawołanie reportera zacząć naukę tańca podczas wywiadu. Wtedy nie odmówił, ale chyba po pewnym czasie poczuł dyskomfort, dlatego teraz tak reaguje i już nie chce, by Go na siłę uszczęśliwiać.
    W pewnym sensie robił za małpkę u Szymka, ale w tym przypadku mógł się spodziewać prawie wszystkiego.
    Wracając do gestu organizatorów PŚ. Adam gdzieś pisnął, że w zimie trochę ciągnie Go na skocznię i po powrocie z Dakaru pójdzie poskakać, organizatorzy PŚ to usłyszeli i się przygotowali. Na zasadzie: Twoje życzenie jest dla nas rozkazem.
    Poza tym oni doskonale wiedzą, co to znaczy przygotować skocznię do skakania. Czy sądzisz, że ktoś będzie specjalnie odśnieżał i udeptywał Malinkę oraz szykował tory dla kilku skoków Adama?

    To, co wyczytał w internecie, powtórzone przez kolejne media jako pewnik, mogło Go zirytować tym bardziej, że wrócił z Peru bardzo zmęczony.
    Natomiast jeśli chodzi o Jego kontrakty reklamowe: w nich na 100% jest zapis o kontaktach z mediami. Jego sponsorzy byliby mocno zadowoleni, gdyby Adam pojawił się w TVP jako skoczek. Dla nich byłaby to darmowa dodatkowa reklama.

    Teraz ujmę sprawę tak bardziej ad personam:
    Jesteś babcią. Wyobraź sobie, że z wakacji wraca syn z rodziną. Stęskniłaś się bardzo, zwłaszcza za ulubionym wnukiem. Co robisz? Lecisz z siatami do i ze sklepu, a potem w domu szykujesz im smakołyki, zupełnie nie wiedząc, czy będą chcieli jeść i dłużej u Ciebie zabawić. Ale Ty jesteś na rozpieszczanie ich przygotowana.

    Tak więc nie złość się już więcej na organizatorów PŚ za to, że chcieli Adama w sposób szczególny uhonorować.;)

    P.S.
    Swoją drogą, gdyby się nie przygotowali na przyjazd Adama, a Ten wyraził chęć skakania, też by im się oberwało. ;)

    OdpowiedzUsuń

Masz coś do powiedzenia? Napisz w kratce. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy napisanych przez internautów. Niestosowne komentarze będą usuwane. Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania w serwisie WinterSzus.pl. REGULAMIN KOMENTOWANIA