Archiwum strony

CoC w Brotterode z Łukaszem Rutkowskim

Krwisty | 1.2.12 | 2 komentarze

Łukasz Rutkowski wracający do formy po przerwie spowodowanej stanem zdrowia został powołany do składu na zbliżające się 4-5 lutego zawody Pucharu Kontynentalnego w niemieckim Brotterode.




Towarzyszyć mu będzie jeszcze kilku kolegów: Jan Ziobro, Andrzej Zapotoczny, Jakub Kot, Stefan Hula i Dawid Kubacki.
Przypomnijmy, że Łukasz Rutkowski zaczął swoje skakanie w tym sezonie od minionych zawodów FIS CUP w Szczyrku, które relacjonowaliśmy TUTAJ. Rutkowski zajął w niedzielnych zawodach 11. lokatę i został powołany na zawody CoC. 

Z powodu braku trenera głównego Roberta Matei i Maćka Maciusiaka (przygotowują juniorów do MŚ w Erzurum), z zawodnikami do Brotterode pojedzie Wojciech Topór. Tydzień później będzie sprawował też pieczę na nimi w zawodach tego samego cyklu, ale na drugiej półkuli w Iron Mountain w USA. Na PK do Stanów Zjednoczonych pojadą: 
Jakub Kot, Andrzej Zapotoczny, Jan Ziobro, Dawid Kubacki, Marcin Bachleda oraz Rafał Śliż.

Źródło: PZN/informacja własna

Kategorie: ,


2 komentarze:

  1. Warto coś napisac o Łukaszu bo wiele osób zastanawiało się w zeszłym roku co mu jest.
    W listopadzie przeszedł operację wycięcia polipa z zatok , który sprawiał mu bardzo dużo problemów.
    Co nie znaczy, ze jego problemy zdrowotne całkiem się skończyły, bo je nadal ma tyle, że można to leczyć.Ale ma wyniszczony żołądek nie odpowiednią dietą i nadmiernym odchudzaniu się.
    Swoją drogą zastanawiam się czy trener i sztab widział to ?
    Czy zawodnicy korzystają z kogoś takiego jak dietetyk? Zauważyłam, że nasi kadrowicze są nadmiernie wychudzeni do granic możliwości.
    To normalne?
    Ale fajnie , że wraca pomału dojdzie do siebie bo przecież Łukasz skakał kiedyś bardzo ładnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ogromnie się cieszę, że Ruta pomału wraca. Uważam, że jest to skoczek z potencjałem na spokojne i systematyczne punktowanie w PŚ. Trenerzy Łukasza zawsze podkreślali jego sumienne podejście do treningu i zapał. Oby pech opuścił Rutę już na zawsze.

    Forma kadrowiczów, wybranych do startu w PK ostatnio nie powalała na kolana, więc nie ma się co spodziewać jakiś spektakularnych wyników. Nazwiska są znane, ale:
    1. Łukasz Rutkowski - wraca po dużych problemach ze zdrowiem. 11-sty na FIS Cupie w Szczyrku. Możemy na niego liczyć, jednak nie w tym sezonie. Ważne, że wraca.
    2. Jakub Kot - sympatyczny zawodnik, mimo szczerych chęci nadal nie może złapać choć przyzwoitej formy. Kto wie, czy to nie jest jego ostatni sezon w kadrze.
    3. Jan Ziobro - całkiem udanie zaprezentował się początkiem sezonu w PŚ. Nie skakał wtedy gorzej niż Maciek Kot, czy Krzysiek Miętus. Obecnie już z nimi wyraźnie przegrywa.
    4. Andrzej Zapotoczny - ciągle pamiętam jego występ w kwalifikacji do sobotniego konkursu w Zakopanem.
    5. Stefan Hula - fatalne występy w PŚ, choć w jego przypadku może być różnie, zarówno podium coc-u, jak i 60 miejsce.
    6. Dawid Kubacki - po udanej LGP 2010, wciąż nie może się odnaleźć.
    7. Marcin Bachleda - chyba już traktuje skoki z przymrużeniem oka i bardziej skupia się na tym co będzie robił po zakończeniu kariery. Niemniej na niego chyba najbardziej można liczyć w USA.
    8. Rafał Śliż - podobna sytuacja co z Diabełkiem.

    Po skreśleniu juniorów z międzynarodowych startów przed MŚJ, okazuje się, że mamy duże problemy z obsadą PŚ i PK,a najgorsze jest to, że reszta kraju jest jeszcze o przepaść za tymi, którzy obsadzą dwa najbliższe PK. Takim Słoweńcom naprawdę możemy zazdrościć wysypu zawodników na przyzwoitym poziomie.

    OdpowiedzUsuń

Masz coś do powiedzenia? Napisz w kratce. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy napisanych przez internautów. Niestosowne komentarze będą usuwane. Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania w serwisie WinterSzus.pl. REGULAMIN KOMENTOWANIA